Jeszcze nie DL 650 ale.....

[Kwanym]

Jeszcze nie DL 650 ale chyba nie mam się czego wstydzić.
Wybaczcie ale musiałem pokazac moje baby. Jazda na Hani daje mi niesamowitą frajdę. W Boże Ciało w towarzystwie Afriki i Drag Stara że o małym KTM-mie nie wspomnę licznik pokazł 452km. Było super.

[kaloryferarz]

No i elegancko A jaki tam masz silnik?

[Graffy]

125ccm

[kaloryferarz]

Też jeździ

[macias320]

Spoko maszyna...

[PiotrEm]

Motór ok, ale obiecałeś pokazać baby. Dawaj!

[Voyager]

@Kwanym: Słusznie, że pokazałeś Viaderko. Bogata wersja, dobrze utrzymana, na dodatek z sensownymi dodatkami. Według mnie najlepsze 125 na świecie! Niestety, ma też wady, a najważniejszą jest fakt, że osłabia motywację do zrobienia kategorii A! Ale! Warto! DL650 to takie Varadero 125, tylko duuużo lepsze. Szacun!

[Gaspar75]

Też zaczynałem od Varadero 125.
Bardzo miło wspominam ten motocykl

[staszek_s]

Dokładnie takie mieliśmy Gratki, fajna maszynka! Pojeździsz trochę i zmienisz na małego dl'a, też V'ka

[KroQ]

Wybaczcie ale musiałem pokazac moje baby

Spoko, ale gdzie te baby?
Ja co prawda nie miałem małego wiaderka, ale jakieś wspomnienia mam z tym modelem. Jeszcze przed kategoria A rozważałem (a jakże) taka 125 - jednak żonka i teściowa na zmianę wiadomo jak do mojego pomysłu się zapatrywały. Tym sposobem.... w myśl zasady "jak nie drzwiami to oknem" zapisałem się na kat A i.....

A bab dalej nie wystawiłeś

[Kwanym]

Ja co prawda nie miałem małego wiaderka, ale jakieś wspomnienia mam z tym modelem. Jeszcze przed kategoria A rozważałem (a jakże) taka 125 - jednak żonka i teściowa na zmianę wiadomo jak do mojego pomysłu się zapatrywały. Tym sposobem.... w myśl zasady "jak nie drzwiami to oknem" zapisałem się na kat A i.....

Mnie żona również suszyła głowę gdy powiedziałem, że kupuje 125 a z czasem zrobię prawko, ale jak zobaczyła kask w domu to się poddała .
Ja już po egzaminie, w urzędzie czeka prawko do odbioru tylko nie mam kiedy po nie jechać. Co jednak dla mnie najważniejsze mały DL już zaliczkowany i tylko czekać na info od dealera, że maszyna przyszła.

[bojaco]

Wrzuć wiadro na forumową giełdę. Niech idzie w dobre ręce. To chyba jedyny prawdziwy mały duży motocykl.

[LucjanP]

Jeszcze nie DL 650 ale chyba nie mam się czego wstydzić.

Fajny temat!

Ja też marzyłem o Varadero, ale w cenie używki miałem nowego chińczyka "z tych lepszych" i generalnie to szału na 125 nie było.
To znaczy było super, zjeździłem pół Pomorza, natomiast wkurzał mnie brak wygody na dłuższych trasach i brak mocy do wyprzedzania lub jazdy z prędkościami autostradowymi. Do tego ciągłe pałowanie żeby się rozpędzić do 90.

Teraz się zastanawiam czy lepiej było kupić używane Varadero, czy np coś typu Benelli? Mam ochotę zrobić porównanie jakości wykonania i materiałów tzw. lepszej chińskiej marki w kilkuletniej 125 ze starą dobrą czternastoletnią Suzuki (bo już wiem, że Suzuki wygrywa i to widać).

[Kwanym]

Fajny temat!

Ja też marzyłem o Varadero, ale w cenie używki miałem nowego chińczyka "z tych lepszych" i generalnie to szału na 125 nie było.
To znaczy było super, zjeździłem pół Pomorza, natomiast wkurzał mnie brak wygody na dłuższych trasach i brak mocy do wyprzedzania lub jazdy z prędkościami autostradowymi. Do tego ciągłe pałowanie żeby się rozpędzić do 90.

Ja od początku mialem założenie, że 125 będzie maksymalnie na 3 sezony. W pierwszym uczę się jeździć w trakcie drugiego sezonu robię prawko i na 3 sezon zmiana motocykla na małą Suzi.
Dlaczego Varadero? Po pierwsze to najwiekszy motocykl w swojej pojemności co przy moim wzroście jest bardzo ważne. Cena zakupy może niektórych odstraszać jednak nie tracą na wartości jak chińczyki i
bardzo łatwo jest sprzedać co potwierdzę na swoim przykladzie. Hania sprzedana na 4 dzień od wystawienia ogloszenia za cenę ktora pokryła wszystkie inwestycje i teraz mam całkiem ładna sumkę na zakup kolejnego motocykla.
Jakość.
Jeździłem z posiadaczem nowego bajaja czy jak sie to pisze. Pierwszy sezon w niebo wzięty, drugi już narzekał. Kilka serwisów miał za sobą. Żeby nie było, że honda się nie psuje, zaliczyłem defekt na poczatku przygody reszta już bez problemów.
Podsumowując jestem zaxowolony z decyzji które podjąłem. Teraz cierpliwie czekam na info od dealera, że mały Dl czeka na mnie w salonie.

[LucjanP]

Po pierwsze to najwiekszy motocykl w swojej pojemności co przy moim wzroście jest bardzo ważne. Cena zakupy może niektórych odstraszać jednak nie tracą na wartości jak chińczyki i
bardzo łatwo jest sprzedać co potwierdzę na swoim przykladzie. Hania sprzedana na 4 dzień od wystawienia ogloszenia za cenę ktora pokryła wszystkie inwestycje i teraz mam całkiem ładna sumkę na zakup kolejnego motocykla.
Jakość.
Jeździłem z posiadaczem nowego bajaja czy jak sie to pisze. Pierwszy sezon w niebo wzięty, drugi już narzekał. Kilka serwisów miał za sobą. Żeby nie było, że honda się nie psuje, zaliczyłem defekt na poczatku przygody reszta już bez problemów.

No widzisz, ja być może błędnie, choć jak najbardziej prawidłowo założyłem, że nowy to nowy i trochę się zawiodłem. Moja 125 to Keeway TX. Też na początku było wszystko ok i nadal mechanicznie ten motocykl jest sprawny, (silnik np. ma z Suzuki GN, na wtrysku) natomiast szwankuje elektronika i motorek czasem sobie gaśnie bez powodu. Nikt nie potrafił z tym nic zrobić, nawet dealer tej marki w Polsce. Zwodzili, zwodzili i nic z tego nie wynikało a do sądu nie chcę iść, zresztą teraz już po gwarancji. Nakręciłem prawie 14 tysięcy przez 4 sezony, czy to dużo czy mało na ten sprzęt, nie wiem.
Małe Hondy drożeją, to fakt i z tej perspektywy może to być inwestycja, z drugiej strony trudno trafić dobry egzemplarz. (Np. taki jak Twój).
P.S. Ja "Bajaj" czytam tak jak się pisze.

[Robert_L]

Cześć. A możesz mi napisać ile masz wzrostu?. Mój Braciak próbuje sił na burgmanie 125 ale to to nie to samo co motocykl z bakiem miedzy nogami.
V-strom za duży dla niego.

[Kwanym]

Cześć. A możesz mi napisać ile masz wzrostu?. Mój Braciak próbuje sił na burgmanie 125 ale to to nie to samo co motocykl z bakiem miedzy nogami.
V-strom za duży dla niego.

Hej.
Mam 198 cm wiec nawet V-strom będzie wymagał kilku modyfikacji zwiększających wygodę. Dawałem jednak radę na małym Viaderku więc teraz powinno być tylko lepiej.

[Robert_L]

ok. przy takim wzroście to spokojnie dasz radę. Mój barciak trochę niższy 17x i v strom za wysoki dla niego.