Motocykliści na granicy z Białorusią.
Motocykliści na granicy z Białorusią.
Wsadzam kij w mrowisko!
Zorganizujmy spotkanie motocyklistów na granicy z Białorusią. Zobaczmy sytuację z naszej perspektywy, czyli ludzi których łączy pasja motocyklowa, ale z natury rzeczy są różnych poglądów. Bądźmy na miejscu i zdajmy relację z działania służby Państwa Polskiego lub wskażmy ich słabość. Wiem, że temat jest kontrowersyjny, ale czyż nie " warto rozmawiać".
Zorganizujmy spotkanie motocyklistów na granicy z Białorusią. Zobaczmy sytuację z naszej perspektywy, czyli ludzi których łączy pasja motocyklowa, ale z natury rzeczy są różnych poglądów. Bądźmy na miejscu i zdajmy relację z działania służby Państwa Polskiego lub wskażmy ich słabość. Wiem, że temat jest kontrowersyjny, ale czyż nie " warto rozmawiać".
- Ocena: 5.88235%
Re: Motocykliści na granicy z Białorusią.
Brzmi trochę jak misja dla ekipy stacji telewizyjnej MoTo24 a tak serio i teoretycznie to bez akredytacji jak by to miało wyglądać? W pasie nadgranicznym służby mają spore przywileje, jak wyczują prowokację to mogą skutecznie uprzykrzyć życie, jakieś przeszukanie, przepytki, wiecie o co chodzi. Osobiście uważam ze chyba wystarczająco tam dziennikarzy żeby się pchać pod granicę.
DL650 XT 2021
DL650 XT 2021
Re: Motocykliści na granicy z Białorusią.
Uważam, że powinieneś pojechać i sprawdzić.Pizzaro pisze: ↑26 sie 2021, 22:40Wsadzam kij w mrowisko!
Zorganizujmy spotkanie motocyklistów na granicy z Białorusią. Zobaczmy sytuację z naszej perspektywy, czyli ludzi których łączy pasja motocyklowa, ale z natury rzeczy są różnych poglądów. Bądźmy na miejscu i zdajmy relację z działania służby Państwa Polskiego lub wskażmy ich słabość. Wiem, że temat jest kontrowersyjny, ale czyż nie " warto rozmawiać".
Ja mam ten kij w d... Od tego mam służby, żeby broniły granicy. Na co ja tam jestem im potrzebny?
Wolę jechać w góry na winkle.
- Ocena: 11.76471%
Pozdrawiam. Sławek Ciok
„poznaj swój kraj, ojczyźnie służ” - Mazowsze jest piękne, otwórz oczy.
Karawanierzy Mazowieccy - sekcja moto
Re: Motocykliści na granicy z Białorusią.
Szanuję Twój pogląd, jest racjonalny. Ja szukam ludzi, którzy też chcą sprawdzić to co dzieje się na miejscu i zdać relację z naszego punktu widzenia.Ciok pisze: ↑26 sie 2021, 22:55Uważam, że powinieneś pojechać i sprawdzić.Pizzaro pisze: ↑26 sie 2021, 22:40Wsadzam kij w mrowisko!
Zorganizujmy spotkanie motocyklistów na granicy z Białorusią. Zobaczmy sytuację z naszej perspektywy, czyli ludzi których łączy pasja motocyklowa, ale z natury rzeczy są różnych poglądów. Bądźmy na miejscu i zdajmy relację z działania służby Państwa Polskiego lub wskażmy ich słabość. Wiem, że temat jest kontrowersyjny, ale czyż nie " warto rozmawiać".
Ja mam ten kij w d... Od tego mam służby, żeby broniły granicy. Na co ja tam jestem im potrzebny?
Wolę jechać w góry na winkle.
Re: Motocykliści na granicy z Białorusią.
Po prosu, skontrolujmy na miejscu co się dzieje u naszej granicy, szybko i sprawnie, zdajmy relację , każdy ze swojego punktu widzenia, pokażmy swoją mobilność.RimmSky pisze: ↑26 sie 2021, 22:48Brzmi trochę jak misja dla ekipy stacji telewizyjnej MoTo24 a tak serio i teoretycznie to bez akredytacji jak by to miało wyglądać? W pasie nadgranicznym służby mają spore przywileje, jak wyczują prowokację to mogą skutecznie uprzykrzyć życie, jakieś przeszukanie, przepytki, wiecie o co chodzi. Osobiście uważam ze chyba wystarczająco tam dziennikarzy żeby się pchać pod granicę.
DL650 XT 2021
Re: Motocykliści na granicy z Białorusią.
To może od razu Afganistan...
- Ocena: 11.76471%
Suzuki Dl 650 AL0 2010 ABS
-
- A+B+C
- Posty: 1209
- Rejestracja: 03 maja 2020, 21:19
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Re: Motocykliści na granicy z Białorusią.
To ewidentnie sprawa polityczna, coś rząd chce ugrać tą pokazówką. Ci, którzy mają być tam nietykalni, to są nietykalni. Ci, którzy będą wadzić oficjalnej narracji, zostaną zdmuchnięci jak pyłek. Ale ja bym pojechał gdybym miał albo czas albo 200km max do granicy Z okolic Krakowa to dla mnie wypad minimum na 2 dni :/
Romet Komar 2350 -> Honda Shadow 500 -> Yamaha XJ6 Diversion -> DL 650 AL9 -> Burgman 400 2010
Re: Motocykliści na granicy z Białorusią.
To się wypowiem jako były funkcjonariusz SG z udaremnieniem. NPG ale to było 27 lat temu przekraczanie granicy z Białorusią było bardzo a to bardzo w tamtym czasie rzadkie wręcz ktoś uciekał bo za dużo popił lub wolał siedzieć w Polskim więzieniu niż w białoruskim ale i tak wracał na BiałoruśPizzaro pisze: ↑26 sie 2021, 22:40Wsadzam kij w mrowisko!
Zorganizujmy spotkanie motocyklistów na granicy z Białorusią. Zobaczmy sytuację z naszej perspektywy, czyli ludzi których łączy pasja motocyklowa, ale z natury rzeczy są różnych poglądów. Bądźmy na miejscu i zdajmy relację z działania służby Państwa Polskiego lub wskażmy ich słabość. Wiem, że temat jest kontrowersyjny, ale czyż nie " warto rozmawiać".
Tydzień temu wsiadłem na Yamahę i od Siemionowki do Kuźnicy białostockiej pojechałem przy samej granicy jak najbliżej się da około 50 km
Dyktator Białorusi ( chory człowiek uzależniony od władzy ) zrobił tranzyt z Turcji do Europy i na tym zarabia około 1000 Basków od persona niezła kasa jakoś trzeba żyć przy tych sankcjach jakie teraz mają .
Zatrzymali mnie dwa razy SG jakoś udało się wytłumaczyć turystycznie. śmigam też tak stałem i pilnowałem. Chłopaki. 27. Lat temu. to inna rozmowa.
nie dostałem mandatu ale przy granicy niewolno. Nie polecam..
Jest tak dużo strażników granicznych. Wojska policji że już śmigam tymi druzkami sporo lat ale teraz. To się tu dzieję niema dnia żeby Białoruś nie wypychała ze stu osób do Unii każdego dnia - jak to oni mówią .( Białorusini)
Są strażnicy nawet z Bieszczad porozmawiałem z chłopakami mają roboty po pachy tylko te komary ..
Jak widzę w T V te posłanki w różowych sukienkach, w białych tenisówkach jak się afiszują na granicy i przeszkadzają SG. W swoich obowiązkach
dla podbicia rankingu wyborczego to myślę gdzie ty kobieto stałaś po rozum .....
Lub dwóch posłów ze śpiworami i konserwami. a za nimi już zamówiona kamera dziennikarska. Żenada.
Straż graniczna wie co robić i im nie przeszkadzajmy. Każdy kraj musi strzec swoich granic dla bezpieczeństwa obywateli żyjących w danym kraju. I Basta. Więc odpuśćmy pielgrzymki motocyklowe po granicy obok pasu. Chociaż kusi. Można pośmigać jak najbardziej, ale po drogach przy granicy nikt Ci nic nie zrobi oprócz wylegitymowania i tyle.
Teraz parę ciekawostek
Jak byłem rok temu podczas wyborów prezydenckich chyba jedynym turysta na motocyklu w Białorusi chciałem zobaczyć park Białowiejski od strony Białorusi, akurat to inny świat .
Zatrzymali mnie i nielzjia. Tutaj nie można. Przepustkę ma pan? - Nie mam. - Proszę odjechać.
Nie tak że przyjedziesz z Krakowa i będziesz zbierał grzyby przy granicy z Białorusią i nikt Ci nic nie zrobi na Białorusi. Nie można bez przepustki i pozwolenia tak przy granicy nawet biegać jeśli tu nie mieszkasz - Może nie więzienie - Ale zatrzymanie do ustalenia. Co tu robisz na parę dni.
Nawet jak mieszkasz musisz najpierw zameldować milicji że idziesz za stodole zbierać grzyby. Pomyślicie - Oskar głupoty pisze - Nie, tak tam jest. Każdy meldunek w hotelu - właściciel mówi - Daj paszport muszę jechać na milicję pana zameldować bo będę miał kłopoty.
To że najpierw kasa, potem tankujesz. To już czytaliście.
Mógłbym o krajach wschodnich pisać i pisać bo się tylko ta częścią Europy interesuje bardziej i wiem że doczekam wolnej Białorusi, ale Rosji na pewno nie doczekam .
Ogólnie Białorusini to wspaniali życzliwi dobrzy ludzie - tylko system jaki stworzył im dyktator jest teraz ciężki do zwalczenia. Oni są tak zastraszeni, że boją się własnego cienia, a dzwonek domofonu stwarza takie bicie serca, że idą po mnie, że odłączają domofony.
Dzisiaj rozmawiałem z kolegą z Białorusi po fachu - milicja chodzi po mieście, podchodzi do człowieka. "Pokaż komórkę!" - I jak coś znajdą w komórce co im się nie podoba... przesrane ...
A Rosja i Białoruś nie przyjmuje żadnych turystów. Od pół roku w swoim kraju nie dostaniemy żadnych wiz turystycznych do odwołania .
I zapad. Się szykuje 200 tysięcy 16 września żołnierzy białoruskich i rosyjskich przy naszej granicy będzie ćwiczyć na poligonach udaremnieniem napaści NATO na Białoruś jak to w mediach białoruskich powiedzą pewnie niektórzy z was mundurowi jak to przeczytają. Na pewno nie będą w tym czasie być na urlopie tylko pełna gotowość. Pod komórką. Bo wystarczy że kilkudziesięciu zielonych ludzików będzie się chciało napić żubra i czołgami przyjadą do Lewiatana po piwo. i się zacznie...
Więc pielgrzymki do Częstochowy motocyklowe a straż graniczna. Robi swoje. I to dobrze.
Piona
- Ocena: 58.82353%
Lepszy głupiec wędrujący po świecie niż mędrzec siedzący w domu
Re: Motocykliści na granicy z Białorusią.
--- edytowałem zawartość wg tego co uznałem za słuszne (interpunkcyjnie i grmatycznie) - bo istotna, a myślę że nie zniekształciłem przekazu Oskara - jeśli tak - mea culpa! --
- Ocena: 5.88235%
Kawasaki ER5 -->> Suzuki GSF 600 Bandit -->>Suzuki V-Strom 650 XT -->> Suzuki V-Strom 1000 -->> BMW R1250GS Adventure
Ride Through Life
Ride Through Life
Re: Motocykliści na granicy z Białorusią.
@Oskar dzięki za opinie. Mam bardzo podobne zdanie.
DL 650 AL6 --> CRF 1100 ATAS
Re: Motocykliści na granicy z Białorusią.
Dokładnie. Nie wiem o co ta cała gównoburza w mediach. SG i wojsko wykonują po prostu swoją pracę. Całym sercem z nimi.
- Ocena: 23.52941%
Suzuki DL650A L2 Metallic Fox Orange
Re: Motocykliści na granicy z Białorusią.
Też uważam tak samo jak Oskar. Nie ma co kombinować. I przeszkadzać innym w pracy.
- Ocena: 5.88235%
Ogar205>CZ175>MZ250Jaskółka z koszem>Junak M10>MZ ETZ250>IntruderVL800>IntruderC1500>Vstrom1000 2016>BENELLI IMPERIALE 400
Wszyscy mamy dwa życia. To drugie zaczyna się w chwili,gdy zdamy sobie sprawę,że mamy tylko jedno.
Wszyscy mamy dwa życia. To drugie zaczyna się w chwili,gdy zdamy sobie sprawę,że mamy tylko jedno.
- lukas76
- A+B+C+D+E+T
- Posty: 4444
- Rejestracja: 10 mar 2019, 21:40
- Lokalizacja: Bielsko-Biała/Zwiesel
- Kontakt:
Re: Motocykliści na granicy z Białorusią.
Wszyscy mają pp trochę racji, tylko zapominają o najwaznieszym. Wszystko, służba, bronienie granic etc to zrozumiałe, najwazniejszy jednak w tym jest człowiek Jeżeli pominiemy ten szczegół wszystko inne jest funta kłaków warte żeby nie powiedzieć czegoś bardziej dosadnie, a służba przestaje być służbą a zostaje ślepym ppdporzadkowaniem politykom. W niedalekiej historii też było tak że wykonywali tylko rozkazy ( kopalnia wujek).
- Ocena: 11.76471%
Re: Motocykliści na granicy z Białorusią.
Człowiek człowiekiem ale w tym wypadku ciekaw jestem w jaki sposób "uchodżcy" czy to z Afganistanu czy Iraku pokonali już około 5 granic nie otrzymując nigdzie wcześniej po drodze pomocy...a tu nagle na siłę oczekuje się, że my mamy im pomagać. Ja nie mówię dać tam jeść czy pić czy kibel ale wpuszczanie??? W imię czego? Dla mnie to powinien być pas orny szerokości 100m na całej długości czy zasieki z drutu kolczastego lub mur Straż i wojsko czynią prawidłowo swą posługę a "politycy" pokroju Sylwi Spurek czy Jachiry chcą wpuszczać niewiadomo kogo bez dokumentów i bez paszportu Covidowegolukas76 pisze: ↑28 sie 2021, 10:38Wszyscy mają pp trochę racji, tylko zapominają o najwaznieszym. Wszystko, służba, bronienie granic etc to zrozumiałe, najwazniejszy jednak w tym jest człowiek Jeżeli pominiemy ten szczegół wszystko inne jest funta kłaków warte żeby nie powiedzieć czegoś bardziej dosadnie, a służba przestaje być służbą a zostaje ślepym ppdporzadkowaniem politykom. W niedalekiej historii też było tak że wykonywali tylko rozkazy ( kopalnia wujek).
ale kto ogląda te przekupne, durne media...
[/quote]
Na szczęście nie oglądam ale gdzieś tam mimochodem trafia do człowieka w pracy czy podczas rozmów.
Ostatnio zmieniony 28 sie 2021, 11:08 przez trombel, łącznie zmieniany 1 raz.
- Ocena: 11.76471%
Suzuki DL650A L2 Metallic Fox Orange
Re: Motocykliści na granicy z Białorusią.
@lukas76 - przez takie głupie gadanie i porównania włąśnie sie podważa autorytet Polskich służb granicznych.
A to że człowiek nie jest najważniejszy juz dawno pokazał nam rząd przez ostatnie prawie dwa lata już.
Także daruj sobie.
A to że człowiek nie jest najważniejszy juz dawno pokazał nam rząd przez ostatnie prawie dwa lata już.
Także daruj sobie.
- Ocena: 5.88235%
- lukas76
- A+B+C+D+E+T
- Posty: 4444
- Rejestracja: 10 mar 2019, 21:40
- Lokalizacja: Bielsko-Biała/Zwiesel
- Kontakt:
Re: Motocykliści na granicy z Białorusią.
W imie takich samych idei jakim nam dawali azyl na świecie, jeszcze mie tak dawno. Kto jak kto ale Polacy powinni pamiętać o tym. Straszne rzeczy udzielic pomocy 100 osobą, czeczenów przyjelismy 100 tyś i jakoś nic sie nie stało.
- Ocena: 17.64706%
- lukas76
- A+B+C+D+E+T
- Posty: 4444
- Rejestracja: 10 mar 2019, 21:40
- Lokalizacja: Bielsko-Biała/Zwiesel
- Kontakt:
Re: Motocykliści na granicy z Białorusią.
Stary jak chcesz dyskutować dostosuj się do zasad, bo jeżeli coś jest glupie to Twój komentarz.
Re: Motocykliści na granicy z Białorusią.
Daj dobry przykład i przyjmij sobie do domu imigranta albo dwóch, jak Cię nie zabiją albo nie okradną to może inni pójdą Twoim śladem
- Ocena: 23.52941%
Iżu
-
- A+B+C
- Posty: 1209
- Rejestracja: 03 maja 2020, 21:19
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Re: Motocykliści na granicy z Białorusią.
Oskar, błagam Cię, wejże czasami przecinek postaw
- Ocena: 5.88235%
Romet Komar 2350 -> Honda Shadow 500 -> Yamaha XJ6 Diversion -> DL 650 AL9 -> Burgman 400 2010