Odzież motocyklowa jako koszt podatkowy

Forum na tematy których nie ma w innych częściach forum
Awatar użytkownika
QraC
A+B+C
Posty: 1817
Rejestracja: 29 wrz 2016, 19:50
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Odzież motocyklowa jako koszt podatkowy

Post autor: QraC »

NSA w wyroku z marca 2021 (II FSK 2865/18) orzekł że odzież motocyklową i kaski można wrzucać w koszty prowadzonej działalności. Powinien skończyć się upór urzędów skarbowych to kwestionujących - żadne logo na odzieży itp... NSA stwierdził że jest to odzież specjalistyczna i podlega innym uwarunkowaniom niż odzież osobista.

Także każdy prowadzący działalność kupujący nowe ciuszki niech sobie to weźmie pod uwagę.

https://sip.lex.pl/orzeczenia-i-pisma-u ... -523254959


Kawasaki ER5 -->> Suzuki GSF 600 Bandit -->>Suzuki V-Strom 650 XT -->> Suzuki V-Strom 1000 -->> BMW R1250GS Adventure


Ride Through Life

Rafal Odo
AM
Posty: 12
Rejestracja: 12 paź 2021, 10:27

Re: Odzież motocyklowa jako koszt podatkowy

Post autor: Rafal Odo »

Ale jest taki mały warunek : Pojazdy te będą wykorzystywane wyłącznie w celach związanych z prowadzoną działalnością gospodarczą.
Jeśli jest zgłoszone jako użytek mieszany to już tak kolorowo nie jest.



Awatar użytkownika
QraC
A+B+C
Posty: 1817
Rejestracja: 29 wrz 2016, 19:50
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: Odzież motocyklowa jako koszt podatkowy

Post autor: QraC »

Masz rację. Orzeczenie dotyczyło sytuacji w której prowadzący działalność wykazał że motocykle będą służyły wyłącznej działalności. Ważnym jednak podkreśleniem jest rozróżnienie w tym orzeczeniu odzieży "normalnej" i "specjalistycznej" - za którą uznano odzież motocyklową. Dlatego następnym razem kupując te graty będę je wrzucał w koszty.


Kawasaki ER5 -->> Suzuki GSF 600 Bandit -->>Suzuki V-Strom 650 XT -->> Suzuki V-Strom 1000 -->> BMW R1250GS Adventure


Ride Through Life

Awatar użytkownika
Oskar
A+B+C
Posty: 1349
Rejestracja: 23 wrz 2019, 20:22

Re: Odzież motocyklowa jako koszt podatkowy

Post autor: Oskar »

I bardzo dobrze sędziowie też jeżdżą motocyklami .
A tak też myślę że przy wypadkach motocyklowych ubezpieczalnie będą bardziej skłonni ponosić koszty ubrań motocyklistów które niekiedy kosztują dużą kasę


Lepszy głupiec wędrujący po świecie niż mędrzec siedzący w domu

ODPOWIEDZ

Wróć do „Tematy ogólne”