Vstrom 650 r. 2017 kontrola trakcji

Wszystko co o motocyklach V-strom powiedzieć i wiedzieć można. Pytania, odpowiedzi, dyskusje.
Awatar użytkownika
Bip
A2
Posty: 178
Rejestracja: 27 paź 2020, 02:50
Lokalizacja: WPI

Vstrom 650 r. 2017 kontrola trakcji

Post autor: Bip »

W moim XT jest kontrola trakcji. Ma trzy stopnie : 0,1,2, gdzie zero to wyłączenie, a 1 i 2 to stopnie ingerencji. Oprócz, za założenia, zapobieganiu zerwania trakcji z tyłu, jest znaczna różnica w pracy silnika. Przy wyłączonej kontroli trakcji silnik pracuje twardo, wyraźnie i żwawo reaguje na dodanie gazu i jednocześnie hamowanie silnikiem jest mocne. Jedynka łagodzi hamowanie silnikiem i odpowiedź silnika na odkręcenie manetki, widać, że wtrysk jest zmodyfikowany na bardziej miękka pracę. Dwójka jest jeszcze bardziej elastyczna, silnik pracuje wyraźnie ciszej, hamowanie silnikiem łagodne, a przyspieszenie widocznie mniej dynamiczne.
Zauważyłem, że zależnie od tego jak mam ochotę jeździć, sprawia mi przyjemność odpowiednio sterowanie kontrola trakcji, także na suchym asfalcie. Jeśli chce pognać trochę ostrzej i nacieszyć się mocą, to wyłączam, jeżeli pełna rekreacja i podziwianie otoczenia to dwójka. Jedynka jest kompromisem pomiędzy nimi i najlepiej mi się sprawdza w mieście, gdzie trzeba się poruszać w miarę płynnie, ale i dynamiczniej niż puszki.
Chyba tylko z raz mi kontrola trakcji w trybie 2 się załączyła na deszczu, a tak, to nie było jakichś ingerencji że strony systemu.
Jak oceniacie kontrole trakcji w Vstrom 650, jak wypada porównanie z innymi sprzętami? Czy korzystacie często i w jaki sposób? Czy mieliście sytuację, że ratowała tylek?
Czy przy włączonej kontroli trakcji da się postawić motocykl na tylne koło, czy TC nie ma tu nic do rzeczy?


DL650XAM0

ODPOWIEDZ

Wróć do „Motocykle V-strom”