Panowie, używanie jakiegoś guzika jest zupełnie nie-sexi podobnie jak jakieś metroseksualne piloty do systemów bezkluczykowych Przecież kluczyki do moto lub auta, to element kultury, wręcz nasze dziedzictwo Jak sobie wyobrażacie filmy, gdzie nie ma zapasowych kluczyków w osłonie przeciwsłonecznej lub nie da się zbudować napięcia przez bezskutecze próby odpalenia auta podczas ucieczki przed bandytami lub policją lub stojąc na przejeździe kolejowym, kilkukrotnie kręcąc kluczykiem w stacyjce To teraz będzie trzeba dusić guzik Start?!?Centrino pisze: ↑28 sie 2024, 17:55Ale to dlatego, że nie wszyscy jeżdżą motocyklami i ci co nie jeżdżą nie wiedzieliby o co chodzi z tym guzikiem. Dlatego na potrzeby filmy wyłączał stacyjką.Smerfciamajda pisze: ↑28 sie 2024, 15:51Hehe złoty temat od lat. Aż zajrzałem kto wygrał.
To ja znowu napiszę.
Vanilla Ice w filmie “Miłość w rytmie rap” gasił motocykl kluczykiem więc i ja tak robię.
Kluczyk, to kluczyk
P.S. Miałem kiedyś Harleya i tam można było sobie zamówić na podstawie numeru VIN akcesoryjny kluczyk - z jakiegoś żółtawego metalu, postarzony i inkrustowany. Były chyba nawet ze 2-3 wzory. A kluczyk przychodził w eleganckim etui. Kosztował chyba z 80$ Harleya sprzedałem, ale ten dorobiony kluczyk zostawiłem sobie na pamiątkę
A na koniec anegdotka - zdarzenie sprzed 2 tygodni:: znajomy dostał na test auto elektryczne... Podjechał pod dom i pilota wzięła jego żona, bo też chciała się przejechać tym cudem No i wraca po 3 minutach i mówi: Kochanie, ale on nie chce zapalić