Wyprowadziłem się niedawno z Warszawy na wieś i jest super. Sprawy sobie ogarniam skuterkiem, na wakacje będę wyjeżdżał motkiem. Kupię sobie większy skuterek, takie obleśne rękawice na manetki, kocyk i mój sezon będzie się kończył gdy pojawi się śnieg i lód na drodze
Dziś widziałem coś fajnego - jakiś dziadek mknął skuterkiem ciągnąc za sobą wózek z kilkoma workami. Też bym chciał mieć taki wózek do mojego przyszłego skuterka . Może mi ktoś wyjaśnić, jak wykonać połączenie takiego wóżka ze skuterem? No bo skuter musi się trochę wychylać, a wózek na dwóch kołach nie może... Gdzie się taki wózek w Polsce kupuje/zamawia? A może to słaby pomysł?
Dawajcie swoje przemyślenia i opinie
Wózek za skuterkiem - jak?
Re: Wózek za skuterkiem - jak?
tu masz przykładowy filmik jak gościu u siebie to rozwiązał:
założenia:
- przyczepka na jednym kole
- zawias a'la kardan zaraz za zaczepem
- zaczep do motocykla coś jak "amerykański" zaczep haka w samochodzie.
A tu masz wersję z "tradycyjnym" kulkowym zaczepem i dwoma kołami:
Teoretycznie na tej kuli do pewnego kąta złożenia nie powinno być problemu (powinno się to obracać lewo/prawo, góra/dół, skosy).
W większości to są chyba samoróbki.
Nie mam zielonego pojęcia jak czymś takim się jeździ ale ludziska potrafią doczepić małe przyczepki kempingowe do większych motocykli i jeździć taki caravaning
Dla mnie to jednak mija się z celem jeżdżenia motocyklem. Tak samo jak jazda motkiem i patrzenie na spalanie. Spali tyle ile ma spalić Ale kto co lubi
założenia:
- przyczepka na jednym kole
- zawias a'la kardan zaraz za zaczepem
- zaczep do motocykla coś jak "amerykański" zaczep haka w samochodzie.
A tu masz wersję z "tradycyjnym" kulkowym zaczepem i dwoma kołami:
Teoretycznie na tej kuli do pewnego kąta złożenia nie powinno być problemu (powinno się to obracać lewo/prawo, góra/dół, skosy).
W większości to są chyba samoróbki.
Nie mam zielonego pojęcia jak czymś takim się jeździ ale ludziska potrafią doczepić małe przyczepki kempingowe do większych motocykli i jeździć taki caravaning
Dla mnie to jednak mija się z celem jeżdżenia motocyklem. Tak samo jak jazda motkiem i patrzenie na spalanie. Spali tyle ile ma spalić Ale kto co lubi
- Ocena: 5.88235%
Re: Wózek za skuterkiem - jak?
Fajne, yt podpowiada całą masę podobnych konstrukcji. @gorghu, tu chyba nie chodzi o turystykę, tylko o przewiezienie prosiaka i choinki na skuterze
- Ocena: 5.88235%
Czarny DL650XT M0 na Au-felgach
Re: Wózek za skuterkiem - jak?
Do motocykla może i byłaby potrzeba kombinowania z kulą gdyż na motku się trzeba bardziej wykładać. Przy skuterze raczej nie.
Druga sprawa to czy podczepienie przyczepki do skutera nie będzie pretekstem dla Policji do zatrzymania u wlepienia mandatu (teraz mają większe parcie na ich wystawianie), gdyż nie sądzę aby w dowodzie rejestracyjnym było wypełnione pole określające max masę ciągniętej przyczepy. No i inna kwestia czy diagnosta podbije założenie haka (I to raczej bez homologacji )
Druga sprawa to czy podczepienie przyczepki do skutera nie będzie pretekstem dla Policji do zatrzymania u wlepienia mandatu (teraz mają większe parcie na ich wystawianie), gdyż nie sądzę aby w dowodzie rejestracyjnym było wypełnione pole określające max masę ciągniętej przyczepy. No i inna kwestia czy diagnosta podbije założenie haka (I to raczej bez homologacji )
- Ocena: 5.88235%
Re: Wózek za skuterkiem - jak?
Dzieki za filmiki, obejrze jak bede mial lepsze lacze z netem
PiotrEm trafnie rozpoznal intencję, do turystyki zdecydowanie bez zadnych przyczepek
Dzieki Centrino za ostrzezenia na temat diagnosty, bo to rzeczywiscie modyfikacja bez homologacji. No jeszcze to przemysle
PiotrEm trafnie rozpoznal intencję, do turystyki zdecydowanie bez zadnych przyczepek
Dzieki Centrino za ostrzezenia na temat diagnosty, bo to rzeczywiscie modyfikacja bez homologacji. No jeszcze to przemysle
Daelim Daystar ==> Suzuki DL650 XAL2018