Płukanka do silnika...?
Płukanka do silnika...?
Trochę mnie zaskoczył fakt, że nie ma takiego tematu na forum... Może złe szukam? Zastanawiam się nad płukanką do silnika, z powodu zmiany na inny olej. Czy robicie takie coś po zmianie na inny lub po wymianie na ten sam?
O cokolwiek bym nie pytał na forum to dotyczy Suzuki DL650 K5 niebieski (Lak. YC2)
Re: Płukanka do silnika...?
Myślę że warto.
Nawet jeśli olej jest regularnie wymieniany.
Mechanik przysłał mi zdjęcia wnętrza silnika mojego motka przy regulacji zaworów. Syf totalny był a motocykl miał ok. 40tyś i ok. 10 lat.
Olej wymieniałem sam więc mam pewność 100proc. że był wymieniany. To był akurat MG Breva ale uważam że warto.
Art. jest mnóstwo i zdecydowanie dużo korzyści.
Nawet jeśli olej jest regularnie wymieniany.
Mechanik przysłał mi zdjęcia wnętrza silnika mojego motka przy regulacji zaworów. Syf totalny był a motocykl miał ok. 40tyś i ok. 10 lat.
Olej wymieniałem sam więc mam pewność 100proc. że był wymieniany. To był akurat MG Breva ale uważam że warto.
Art. jest mnóstwo i zdecydowanie dużo korzyści.
DL650XAL7
Online
Re: Płukanka do silnika...?
Jak nie ma takiego tematu na tym forum - a nie pamiętam, żeby był na "drugim" forum lub na tigerforum - to znaczy, że jest to temat niezwykle niepopularny, może wręcz niszowy...
Pozdrawiam,
Jacek
______________________________________________
|Sportster IRON 883™|DL650AK8|Triumph Tiger Explorer XC + Honda Forza 350|
Forum powinno być jak Media Markt...
Jacek
______________________________________________
|Sportster IRON 883™|DL650AK8|Triumph Tiger Explorer XC + Honda Forza 350|
Forum powinno być jak Media Markt...
Online
Re: Płukanka do silnika...?
Bo z płukanką do motocykla trzeba uważać żeby była 'dozwolona' do motocykli z mokrym sprzęgłem.
Tak samo nie można do oleju dolewać dodatków, ceramizerów i innych takich.
Tak samo nie można do oleju dolewać dodatków, ceramizerów i innych takich.
null
Re: Płukanka do silnika...?
wymieniałeś olej przez 10 lat co roku przynajmniej?markali pisze: ↑08 kwie 2023, 17:15Myślę że warto.
Nawet jeśli olej jest regularnie wymieniany.
Mechanik przysłał mi zdjęcia wnętrza silnika mojego motka przy regulacji zaworów. Syf totalny był a motocykl miał ok. 40tyś i ok. 10 lat.
Olej wymieniałem sam więc mam pewność 100proc. że był wymieniany. To był akurat MG Breva ale uważam że warto.
Art. jest mnóstwo i zdecydowanie dużo korzyści.
"I am the Flying Spaghetti Monster. Thou shalt have no other monsters before Me. (Afterwards is OK; just use protection.) The only Monster who deserves capitalization is Me! Other monsters are false monsters, undeserving of capitalization."
Re: Płukanka do silnika...?
Domyślając się o co Tobie chodzi:nie. Miałem go tylko 5 lat ale zawory robili już po wymianie oleju przeze mnie.Rommel pisze: ↑08 kwie 2023, 21:59wymieniałeś olej przez 10 lat co roku przynajmniej?markali pisze: ↑08 kwie 2023, 17:15Myślę że warto.
Nawet jeśli olej jest regularnie wymieniany.
Mechanik przysłał mi zdjęcia wnętrza silnika mojego motka przy regulacji zaworów. Syf totalny był a motocykl miał ok. 40tyś i ok. 10 lat.
Olej wymieniałem sam więc mam pewność 100proc. że był wymieniany. To był akurat MG Breva ale uważam że warto.
Art. jest mnóstwo i zdecydowanie dużo korzyści.
Myślę (ale oczywiście na 100 procent nie mogę być pewny) że właściciel go serwisował. Nie oszczędzał na nim co było widać po osprzęcie.
Płukanka tylko by pomogła. To był V olejak, 10W-60.
DL650XAL7
Re: Płukanka do silnika...?
Czy znałeś poprzedniego własciciela, wiesz że przebieg był prawdziwy, oraz sprawdziłeś go w ASO? To zwykłe pytania które na codzien zadaje, nic nietypowego Bo 40 000 km i syf totalny przy regularnej wymianie oleju brzmi nieprawdopodobnie.
"I am the Flying Spaghetti Monster. Thou shalt have no other monsters before Me. (Afterwards is OK; just use protection.) The only Monster who deserves capitalization is Me! Other monsters are false monsters, undeserving of capitalization."
Re: Płukanka do silnika...?
Zgadzam się całkowicie z tym co piszesz.
Niemniej jednak ta sytuacja aż zachęca czy wręcz zmusza do użycia płukanki.
W każdym razie wymiana oleju nie usunie tego co się nazbierało
Jeśli nie znamy historii (pewnej) to moim zdaniem płukać.
Odnośnie ASO to też wszystkiego tam nie ustalimy. Zawsze takie podstawy jak olej i filtry wymieniam sam. Mam jedynie rachunki, wydruki z alle... Itp.
DL650XAL7
Re: Płukanka do silnika...?
Ja specjalnie ostatnio przeciagnałem wymiane oleju w silniku (9000 km zrobiłem), i wysłałem do Millersa, efekt poniżej. 151 000 km przebiegu, Subaru Legacy 2.0 Turbo.
Zamiast płukanki wymieniłbym olej po prostu szybciej (tak zrobiłem w Vstromie po zakupie). Z doświadczenia znajomych mam złe opinie. Ale mechanikiem nie jestem
Zamiast płukanki wymieniłbym olej po prostu szybciej (tak zrobiłem w Vstromie po zakupie). Z doświadczenia znajomych mam złe opinie. Ale mechanikiem nie jestem
- Załączniki
-
- Przechwytywanie1.PNG (75.22 KiB) Przejrzano 1031 razy
-
- Przechwytywanie2.PNG (29.65 KiB) Przejrzano 1031 razy
-
- Przechwytywanie3.PNG (123.32 KiB) Przejrzano 1031 razy
-
- Przechwytywanie4.PNG (102.37 KiB) Przejrzano 1031 razy
"I am the Flying Spaghetti Monster. Thou shalt have no other monsters before Me. (Afterwards is OK; just use protection.) The only Monster who deserves capitalization is Me! Other monsters are false monsters, undeserving of capitalization."
Re: Płukanka do silnika...?
W moim 650 rozwiercałem cylindry przy przebiegu 140k km i w środku silnika był błysk. Ja lałem syntetyk Valvoline lub Shell. Co lał poprzednik to nie wiem. Przebieg niekręcony Pochodzenie polski salon.
1050 XT
Online
Re: Płukanka do silnika...?
Ja płukanek używam zarówno w samochodach jak i moto, z tym że w moto odpowiednią do silników z mokrym sprzęgłem ( bodaj Liqui Molly )
Nic nie wybuchło, silnik się nie zepsuł, nie rozszczelnił itp - działa.
Nic nie wybuchło, silnik się nie zepsuł, nie rozszczelnił itp - działa.
DL 650 AK7, Honda VTR 1000F, Tekken 125->250, DRZ 400S - http://www.gcstuning.pl
Re: Płukanka do silnika...?
No dlatego dziwne dla mnie jest 40 000 i syf w silniku. Chyba ze ktos jezdzil ja Kujawskim. Albo sosie Bolonskim bo to Moto Guzzi…
"I am the Flying Spaghetti Monster. Thou shalt have no other monsters before Me. (Afterwards is OK; just use protection.) The only Monster who deserves capitalization is Me! Other monsters are false monsters, undeserving of capitalization."
Re: Płukanka do silnika...?
Widzisz @Struna a mi trzech ludzi ktorzy zawsze robili moje motocykle mówili zeby tego syfu nie lać. Jeden rabin doradzi to, inny tamto, aj waj…
"I am the Flying Spaghetti Monster. Thou shalt have no other monsters before Me. (Afterwards is OK; just use protection.) The only Monster who deserves capitalization is Me! Other monsters are false monsters, undeserving of capitalization."
Online
Re: Płukanka do silnika...?
To nie ma prawa szkodzić przecież - wielu mechaników niestety powiela jakieś wiekowe zabobony bez żadnego pomyślunku.
DL 650 AK7, Honda VTR 1000F, Tekken 125->250, DRZ 400S - http://www.gcstuning.pl
Re: Płukanka do silnika...?
No niestety tutaj nie mam zadnych konpetencji wiec opieram sie na tym co mowil Marcin, szef serwisu Kawasaki w Rzeszowie, Damian z Yamaha Ring Road czy tez moj naczelny mechanik samochodowy. Plukanka i tak zostanie w silniku, musialbys potem z raz wymienic olej. A jak olej wymienia sie na czas i stosuje dobrej jakosci, to raczej nigdy nie mialem zadnych glutów w silniku…
"I am the Flying Spaghetti Monster. Thou shalt have no other monsters before Me. (Afterwards is OK; just use protection.) The only Monster who deserves capitalization is Me! Other monsters are false monsters, undeserving of capitalization."
Online
Re: Płukanka do silnika...?
Czy się chce, czy nie olej ma kontakt se spalinami, z wysoką temperaturą itd więc koksuje wiecej lub mniej i tworzy jakieś osady, złogi itp. To nie o żadne gluty chodzi.
Że pkukanki trochę zostanie? Nie lejesz samej pkukanki, tylko wlewa się to do oleju, z którym doskonale się miesza.
Starego oleju też Ci trochę zostanie - i co w związku z tym?
Są pkukanki, które się wlewa nie tylko na chwilę, ale na dłuższy dystans do normalnej pracy silnika.
Odpalając "zimne" moto część benzyny znpracy na tzw. "ssaniu" jest absorbowane do oleju, więc i tak po jakimś czasie w tym oleju mamy jakąś zawartość benzyny, która do smarnych substabcji nie należy, także ten... Odrobina logiki.
Zapytaj o konkrety ludzi na których opinie się powołujesz - co tak naprawdę wg nich jest nie halo z płukankami? Ale nie teksty, że to syf, gówno itp - takie rzetelne kwestie.
Że pkukanki trochę zostanie? Nie lejesz samej pkukanki, tylko wlewa się to do oleju, z którym doskonale się miesza.
Starego oleju też Ci trochę zostanie - i co w związku z tym?
Są pkukanki, które się wlewa nie tylko na chwilę, ale na dłuższy dystans do normalnej pracy silnika.
Odpalając "zimne" moto część benzyny znpracy na tzw. "ssaniu" jest absorbowane do oleju, więc i tak po jakimś czasie w tym oleju mamy jakąś zawartość benzyny, która do smarnych substabcji nie należy, także ten... Odrobina logiki.
Zapytaj o konkrety ludzi na których opinie się powołujesz - co tak naprawdę wg nich jest nie halo z płukankami? Ale nie teksty, że to syf, gówno itp - takie rzetelne kwestie.
DL 650 AK7, Honda VTR 1000F, Tekken 125->250, DRZ 400S - http://www.gcstuning.pl
Re: Płukanka do silnika...?
Legacy I Turbo z EJ20G?Rommel pisze:Ja specjalnie ostatnio przeciagnałem wymiane oleju w silniku (9000 km zrobiłem), i wysłałem do Millersa, efekt poniżej. 151 000 km przebiegu, Subaru Legacy 2.0 Turbo.
GSX650-F '08 (2008 do 2009)
VStrom 650XT '17 (2017 - obecnie)
VStrom 650XT '17 (2017 - obecnie)
Re: Płukanka do silnika...?
@Struna czytałem własnie ale wiekszosc to byly materialy ktore mozna podciagnac jako sponsorowane. W warsztacie robimy na Liqui Moly wszystko, wiec tez zachwalali ta o ktorej mowiles, a przynajmniej gosc ktory wszytsko dostarcza I wiem co miesza sie w oleju, rowniez benzyna o ktorej wspomniales, stad u mnie w oleju taka ilosc Boronu. Wiem tez ze kazdy zglaszal ze silnik chodzi gorzej, glosniej itd, ale to sa subiektywne opinie. Jak masz jakies rzetelne badania porownawcze to podeslij z checia sie zapoznam. Aczkolwiek czesto bedzie ciezko cokolwiek powiedziec, bo nie jestes w stanie wytworzyc czterech identycznych sytuacji w silniku, gdzie jeden zostawisz bez zmiany oleju jako kontrolny, w jeden wlejesz nowy olej, a w dwa wlejesz dwie rozne plukanki. Teoretycznie po takiej plukance powinnismy nie tylko miec lepsza prace silnika, ale tez wieksza ilosc niepozadanych czasteczek w oleju do badania, rozpuszczonych z osadow.
Co do spadku wlasciwosci smarnych oleju to wiem, dlatego zmieniam co 8-10 tys km, a w prymitywnych wolnossacych autach cywilnych co 10-12 tysiecy.
Znajde Ci badania gdzie Motodoktor i ceramizery sa cudami techniki, a takze magnetyzery paliwa
@MarcinS Legacy IV BP EJ20X, wychodzily tylko na japonski rynek rodzimy.
Co do spadku wlasciwosci smarnych oleju to wiem, dlatego zmieniam co 8-10 tys km, a w prymitywnych wolnossacych autach cywilnych co 10-12 tysiecy.
Znajde Ci badania gdzie Motodoktor i ceramizery sa cudami techniki, a takze magnetyzery paliwa
@MarcinS Legacy IV BP EJ20X, wychodzily tylko na japonski rynek rodzimy.
"I am the Flying Spaghetti Monster. Thou shalt have no other monsters before Me. (Afterwards is OK; just use protection.) The only Monster who deserves capitalization is Me! Other monsters are false monsters, undeserving of capitalization."
Online
Re: Płukanka do silnika...?
Ja z praktyki wiem, że to potrafi sporo dobrego zrobić ale też nie jest moim celem kogokolwiek namawiać, czy przekonywać.
To tak trochę jak z zabobonem, że im auto (czy silnik) starsze, to trzeba "gęstszy" olej lać czyli np 15w40 zamiast 10w40.
Stara, obiegowa "prawda" którą do dzisiaj jeszcze można usłyszeć.
Albo że jak jeździło na 15w40 i wlejesz 10w40 to się zaraz silnik rozcieknie i rozleci.
No mnie się jakoś nigdy to nie zdarzyło, choć takich przesiadek na lepszy olej wykonałem sporo.
Zapewne to tylko kwestia ślepego szczęścia
To tak trochę jak z zabobonem, że im auto (czy silnik) starsze, to trzeba "gęstszy" olej lać czyli np 15w40 zamiast 10w40.
Stara, obiegowa "prawda" którą do dzisiaj jeszcze można usłyszeć.
Albo że jak jeździło na 15w40 i wlejesz 10w40 to się zaraz silnik rozcieknie i rozleci.
No mnie się jakoś nigdy to nie zdarzyło, choć takich przesiadek na lepszy olej wykonałem sporo.
Zapewne to tylko kwestia ślepego szczęścia
- Ocena: 5.88235%
DL 650 AK7, Honda VTR 1000F, Tekken 125->250, DRZ 400S - http://www.gcstuning.pl
Re: Płukanka do silnika...?
Napisałbym prawdę ale po co mam psuć humor właścicielowi motocykla.
1050 XT