Paczka z Chin przyszła o dziwo bardzo szybko, miała być 12.04, przyszła 10 dni przed terminem, a zamówienie było złożone 25.03 - no expres jak by nie patrzeć.
Pudełko standardowe, nic specjalnego, poprawne zabezpieczenie. Opakowania typu iPhone nie ma się co spodziewać w tej kasie.
W pudełku: urządzenie, kabel zasilający z wtyczką szczelną (w teorii), uchwyt na kierownicę na zacisk kulki typu RAM, mikrowkrętak Philips, prosta instrukcja "one pager").
Po rozpakowaniu urządzenie wygląda całkiem dobrze. Pomimo swojej "plastikowości" jest ładnie spasowane, nie ma niedociągnięć montażowych czy wymiarowych, bardzo ładny ekran. Miłe zaskoczenie bo spodziewałem się "kichy" za te kasę, a tu niespodzianka - ładne i wygląda solidnie.
Kulka do RAM z podstawą jest metalowa (!) ale rozstaw otworów nie pasuje do kostki typu TomTom (zdjęcie). Natomiast gwintowane punkty montażowe pozwolą na przykręcenie urządzenia w inny sposób niż chiński RAM. Można pewnie zrobić jakieś opaski metalowe do belki pod szybę albo jakąś blachę czy wydrukować kawałek uchwytu.
Urządzenie jest lekkie w bezpośrednim porównaniu np do TT550 do którego właśnie będę go porównywał również w dalszej części i potem w testach drogowych.
Specyfikacja techniczna wg producenta do znalezienia na stronie pod linkiem, nie będę tu wchodził w cyferki.
https://pl.aliexpress.com/item/10050065 ... pt=glo2pol
Natomiast trzymając w ręku CarPlay w stosunku do TT550 to:
1. TT jest cięższy, wyraźnie choć nie jest to duża różnica, brak baterii w CP?
2. TT jest bardziej pancernie wykonany - pomijając upadek na ekran, bardziej zaufam w to że TT przetrwa upadek np. krawędzią
3. TT jest minimalnie mniejsze zarówno obudowa, jak i sam ekran - jednak różnica ok 1cm na ekranie to dużo - plus dla CP.
4. TT ma mniejszą rozdzielczość ekranu (nie sprawdzałem parametrów) ale widać że CP ładniej świeci, ostrzej i dokładniej.
5. TT jest delikatnie lepsze w obsłudze dotyku w rękawicy - nie wiem dlaczego CP kciukiem działa a wskazującym nie chce. Natomiast umówmy się, TT też nie jest mistrzem dotyku. Gołym palcem oba tak samo.
6. TT i CP mają podobną responsywność czy też szybkość odświeżania/przesuwania ekranu - szybkość urządzenia? Patrząc że TT działa w swoim systemie, a CP bazuje na komunikacji bezprzewodowej i pracuje jako wyświetlacz zewnętrzny telefonu - to jest to jego przewaga.
7. Ekran CP ma bardzo wyraźne kolory w stosunku do TT i jest jakiś taki ładniejszy.
8. TT długo się uruchamia - CP wstaje w kilka chwila i łapie połączenie z telefonem bardzo szybko.
9. Oba urządzenia są wodoszczelne - TT ufam (sprawdzone), CP ma zdeklarowane IP67, ale jak z tym będzie - czas pokaże...
10. Odporność na refleksy słońca - chyba nie będzie tu zwycięzcy bo w słońcu nie ma mocnych - CP ma za to daszek (!), mały bo mały ale ma. Zobaczymy jak zacznę jeździć.
Tyle w porównaniu tych urządzeń organoleptycznie, teraz sam CP.
Odpalił od strzała, szybko się zalogował, konfiguracja podstawowa nie jest wymagana, podłączenie BT/WiFi do iPhone'a przeszło gładko i sprawnie - 5min po otwarciu pudełka działał w trybie CP.
Wyświetlanie CP jest nadal dostosowane do standardu samochodowego więc ikonki na lewej krawędzi są małe ale już główne bardzo fajne i widoczne. Nie jest to ekran wielkości samochodowego, więc może dlatego trzeba jednak kupować większe urządzenia...
Natomiast mapa, czy to Yanosik czy inna na pełnym ekranie jest super widoczna, ale na małym/dzielonym też jest ok - ma wskazywać i to robi.
Urządzenie ma gniazdo USB typ C tylko za cholerę nie wiem po co - nie łączy telefonu na sztywno, nie ładuje baterii telefonu - może jest do robienia update z PC, nie wiem, nie widzę w manualu. W związku z tym że drenuje baterię telefonu, na dłuższe dystanse telefon trzeba będzie podładowywać powerbankiem lub z gniazda zapalniczki - ja się tego spodziewałem.
Jest gniazdo SD do odtwarzacza muzyki i video
Jest podłączenie BT tylko do zestawu głośnomówiącego bez użycia CP/AA - ma jakiś pseudo głośnik wbudowany ale w kasku na moto to nie bedzie nic słychać, nie oszukujmy się
Jest funkcja podłączenia słuchawek BT lub interkomu - czyli w te mańkę też można. Będę testował rozwiązania.
To tyle na szybko pierwszego wrażenia z biurka, więcej jak już przywiozę motocykl i trochę pojeżdżę. Wygląda jednak że za te 240zł to będzie świetne urządzenie do tego czego oczekuję - Yanosik terminal oraz Google w razie nagłej potrzeby. Wszystko bez wyciągani telefonu z kieszeni.
Zaraz wkleję jeszcze zdjęcia z przez Taptalk.
