Naprzeciw deszczowi
- kamilborkowski
- A2
- Posty: 103
- Rejestracja: 06 cze 2024, 12:20
- Lokalizacja: Opole
Naprzeciw deszczowi
Ostatni wypad na Czechy z którego musiałem zawrócić (bo mnie mżawka spotkała i przemarzłem) uświadomił mi że pora już przygotować się do sezonu jesiennego i wyposażyć w coś przeciw deszczu.
Akurat wczoraj byłem w Katowicach i odwiedziłem tam większy sklep motocyklowy gdzie mierzyłem jakąś kurtkę i spodnie przeciwdeszczowe, ale finalnie kupiłem tylko torbę na miejsce pasażera https://4ride.pl/pl/products/torba-roll ... zary-81076 (po pierwszej jeździe mega - tego mi było trzeba żeby zastąpić wreszcie plecak zwinięty pod siatką).
Problem jaki miałem z kurtką przeciwdeszczową był taki że po paru minutach zaczęło mi być w niej bardzo gorąco. Całe lato jeżdżę w zestawie Rebelhorn Scandal II i dzięki temu że jest on bardzo przewiewny i dzięki bieliźnie termoaktywnej pod spodem jest przyjemnie lub co najmniej znośnie. Mam tendencje do grzania się i boję się że w takiej kurtce będę spływał własnym potem. Zastanawia mnie więc to czy sensownym byłoby kupienie sobie dobrej cywilnej kurtki przeciwdeszczowej (np. jakiś Gore Tex) i zakładanie jej na kurtkę motocyklową? Ktoś tak jeździ?
Czy jednak dobry zestaw (bo już wiem że lepiej nie kombinezon) przeciwdeszczowy motocyklowy będzie lepszy?
Akurat wczoraj byłem w Katowicach i odwiedziłem tam większy sklep motocyklowy gdzie mierzyłem jakąś kurtkę i spodnie przeciwdeszczowe, ale finalnie kupiłem tylko torbę na miejsce pasażera https://4ride.pl/pl/products/torba-roll ... zary-81076 (po pierwszej jeździe mega - tego mi było trzeba żeby zastąpić wreszcie plecak zwinięty pod siatką).
Problem jaki miałem z kurtką przeciwdeszczową był taki że po paru minutach zaczęło mi być w niej bardzo gorąco. Całe lato jeżdżę w zestawie Rebelhorn Scandal II i dzięki temu że jest on bardzo przewiewny i dzięki bieliźnie termoaktywnej pod spodem jest przyjemnie lub co najmniej znośnie. Mam tendencje do grzania się i boję się że w takiej kurtce będę spływał własnym potem. Zastanawia mnie więc to czy sensownym byłoby kupienie sobie dobrej cywilnej kurtki przeciwdeszczowej (np. jakiś Gore Tex) i zakładanie jej na kurtkę motocyklową? Ktoś tak jeździ?
Czy jednak dobry zestaw (bo już wiem że lepiej nie kombinezon) przeciwdeszczowy motocyklowy będzie lepszy?
Yamaha FZ6N 2007 >> BMW F850GS
Re: Naprzeciw deszczowi
Ja jeżdżę w goreteksie ale wojskowym - na Allegro jest trochę używek. Mnie bardzo pasuje na ciepłe okresy w roku bo w tym się faktycznie oddycha i człowiek nie jest mokry od potu. Jest to też jednak minus jak sie jedzie w chłodne kraje, jakiś Nordkapp czy inna Szkocja, wtedy taki zestaw nie chroni przed zimnym wiatrem, jak zwykła cerata. Generalnie polecam używkę żeby wypróbować. Do tego spodnie rozpinają się u mnie do samej góry co bardzo ułatwia zakładanie.
Yamaha Virago 535 > DL 650 AL5 > DL 1000 L9 > R1200GS
Re: Naprzeciw deszczowi
Ja od lat korzystam ze spodni i kurtki przeciwdeszczowej, ale z memebraną. Kwestie termiczne "reguluję" ciuchami (kurtka, softshell, bielizna), a na to idzie przeciwdeszczówka. Dzięki wspomnianej membranie nie ma problemu z zaparzaniem się i poceniem pod ceratą
Kurtka i spodnie zajmują mało miejsca i zawsze mogę je gdzieś upchać.
Po wyprawie na Nordkapp, gdzie przez tydzień jechałem w deszczu i niskich temperaturach wywaliłem po powrocie przeciwdeszczówkę z ceraty i stwierdziłem, że nigdy więcej
P.S. Mam na zbyciu
w okazyjnej cenie przeciwdeszczówkę z membraną firmy FLM topic6885.html
P.S.2 Sorry, za "pouczanie", ale nie jedzie się "na Czechy", "na Rumunię"... Jeździ się _do_ Czech lub _do_ Rumunii, itd.
Choć teraz poprawnie chyba jedzie się do Czechii, no bo nie ma Czech, tylko jest Czechia 

Po wyprawie na Nordkapp, gdzie przez tydzień jechałem w deszczu i niskich temperaturach wywaliłem po powrocie przeciwdeszczówkę z ceraty i stwierdziłem, że nigdy więcej

P.S. Mam na zbyciu

P.S.2 Sorry, za "pouczanie", ale nie jedzie się "na Czechy", "na Rumunię"... Jeździ się _do_ Czech lub _do_ Rumunii, itd.


Ostatnio zmieniony 02 wrz 2024, 09:42 przez biblo, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
Jacek
______________________________________________
|Sportster IRON 883™|DL650AK8|Triumph Tiger Explorer XC + Honda Forza 350|
Bo przecież najważniejsze są widoki...
Jacek
______________________________________________
|Sportster IRON 883™|DL650AK8|Triumph Tiger Explorer XC + Honda Forza 350|
Bo przecież najważniejsze są widoki...

Re: Naprzeciw deszczowi
Opcja z ciuchami turystycznymi lub z demobilu na odzież motocyklową jest jak najbardziej słuszna. Zwłaszcza jak kolega wyżej wspomniał, demobil nie kosztuje wiele więc nie ma płaczu jak się zniszczy a daje szerokie spectrum kombinacji i zastosowania. Przy tym często posiada praktyczne rozwiązania jak właśnie spodnie rozpinane na całej długości. Też tak jeździłem i nie widzę problemu. Ale należy mieć świadomość że nawet w takiej odzieży oddychalność jest różnorodna i zależy od wielu czynników. Zatem same ciuchy z membraną nie są uniwersum na wszelką pogodę. Niemniej jednak powinny dawać większy komforty niż przysłowiowa cerata.
DL650 2013 -> DL1000 2016 -> R1200GS Adv 2016 czyli Mniejszość Niemiecka 

Re: Naprzeciw deszczowi
Cerata to samo zło
Ale trzeba samemu tego doświadczyć 


- Ocena: 5.88235%
Pozdrawiam,
Jacek
______________________________________________
|Sportster IRON 883™|DL650AK8|Triumph Tiger Explorer XC + Honda Forza 350|
Bo przecież najważniejsze są widoki...
Jacek
______________________________________________
|Sportster IRON 883™|DL650AK8|Triumph Tiger Explorer XC + Honda Forza 350|
Bo przecież najważniejsze są widoki...

Re: Naprzeciw deszczowi
Na "mokro-cieplo" mam spodnie turystyczne Berghaus nakladane na motocyklowe, z mozliwoscia rozpiecia bokow do prawie bioder, od gory kurtka Seca za 700 zl z membrana pod kurtke.
Na "mokro-zimno" spodnie te same, ale nie otwieram bokow, gora przeciwdeszczowka Rebelhorn na kurtke motocyklowa.
Jak jest ponizej 10st C pod spodnie i kurtke moge dac ogrzewane elektrycznie spodnie i softshell firmy Macna.
Taka konfiguracja, wzbogacona o bielizne termoaktywna z tworzywa szt. oraz kalesony i podkoszulek z dlugim rekawem z welny merynosa zapewniaja skalowalnosc od 5 do 33 stopni na wyjazdach.
Na "mokro-zimno" spodnie te same, ale nie otwieram bokow, gora przeciwdeszczowka Rebelhorn na kurtke motocyklowa.
Jak jest ponizej 10st C pod spodnie i kurtke moge dac ogrzewane elektrycznie spodnie i softshell firmy Macna.
Taka konfiguracja, wzbogacona o bielizne termoaktywna z tworzywa szt. oraz kalesony i podkoszulek z dlugim rekawem z welny merynosa zapewniaja skalowalnosc od 5 do 33 stopni na wyjazdach.
DL650XAL7
Re: Naprzeciw deszczowi
Po całym dniu w kilku warstwach ciuchów (bo było od 3 do 7 stopni), a na wierzchu w ceratowej przeciwdeszczówce byłem cały mokry i zapocony od środka... Zwykła cerata nie "oddycha" i przy takiej różnicy temperatur w środku robi się sauna 

Pozdrawiam,
Jacek
______________________________________________
|Sportster IRON 883™|DL650AK8|Triumph Tiger Explorer XC + Honda Forza 350|
Bo przecież najważniejsze są widoki...
Jacek
______________________________________________
|Sportster IRON 883™|DL650AK8|Triumph Tiger Explorer XC + Honda Forza 350|
Bo przecież najważniejsze są widoki...

- lukas76
- A+B+C+D+E+T
- Posty: 5111
- Rejestracja: 10 mar 2019, 21:40
- Lokalizacja: Bielsko-Biała/Zwiesel
- Kontakt:
Re: Naprzeciw deszczowi
Jaki rozmiar masz tego, chodzi o te z Bundeswehry? Własnie zastanawiam sie nad kupnemstaszek_s pisze: ↑01 wrz 2024, 19:14Ja jeżdżę w goreteksie ale wojskowym - na Allegro jest trochę używek. Mnie bardzo pasuje na ciepłe okresy w roku bo w tym się faktycznie oddycha i człowiek nie jest mokry od potu. Jest to też jednak minus jak sie jedzie w chłodne kraje, jakiś Nordkapp czy inna Szkocja, wtedy taki zestaw nie chroni przed zimnym wiatrem, jak zwykła cerata. Generalnie polecam używkę żeby wypróbować. Do tego spodnie rozpinają się u mnie do samej góry co bardzo ułatwia zakładanie.
Re: Naprzeciw deszczowi
Robię to samo jeśli chodzi o spodnie. Są bez porównania lepsze niż dedykowane motocyklowe - wygodne, dzięki suwakom wkłada się je szybko, przed deszczem chronią dobrze. Moim zdaniem bardzo dobre rozwiązanie. Jedyny minus jaki widze to wojskowy wygląd, ale połączenie z żarówiastą kurtką pomaga.
Kurtki wojskowej nie używam tylko dlatego żeby nie wyglądać zupełnie jak żołnierz, ale rozważam czy nie zacząć.
Daelim Daystar ==> Suzuki DL650 XAL2018
- lukas76
- A+B+C+D+E+T
- Posty: 5111
- Rejestracja: 10 mar 2019, 21:40
- Lokalizacja: Bielsko-Biała/Zwiesel
- Kontakt:
Re: Naprzeciw deszczowi
- Ocena: 5.88235%
Re: Naprzeciw deszczowi
Ja ma takie: https://archiwum.allegro.pl/oferta/spod ... 81353.html
Brytyjskie mi sie bardziej podobają niż niemieckie.
Brytyjskie mi sie bardziej podobają niż niemieckie.
- Ocena: 5.88235%
Daelim Daystar ==> Suzuki DL650 XAL2018
Re: Naprzeciw deszczowi
Taki komplet mam i ja. Wziąłem jeden rozmiar większy niż ten, który noszę.
DL650 2013 -> DL1000 2016 -> R1200GS Adv 2016 czyli Mniejszość Niemiecka 

- lukas76
- A+B+C+D+E+T
- Posty: 5111
- Rejestracja: 10 mar 2019, 21:40
- Lokalizacja: Bielsko-Biała/Zwiesel
- Kontakt:
Re: Naprzeciw deszczowi
Od jakiegoś czasu używam kurtki Seca z membraną w kolorze "oczojebnym" fluo. I wydaje mi się że to moja widoczność na drodze jest ważniejsza do tego czy jest tam membrana czy nie. Jeszcze tylko mam nadzieję że dla pomysłodawcy jednoczęściowych kombinezonów przeciwdeszczowych jest w piekle osobny kocioł. 

Re: Naprzeciw deszczowi
Też mam takie, są spoko. Co do widoczności to fakt że jest słabo ale można zawsze jakieś szelki odblaskowe założyć na to.haqqax pisze: ↑02 wrz 2024, 21:08Ja ma takie: https://archiwum.allegro.pl/oferta/spod ... 81353.html
Brytyjskie mi sie bardziej podobają niż niemieckie.
Yamaha Virago 535 > DL 650 AL5 > DL 1000 L9 > R1200GS
- kamilborkowski
- A2
- Posty: 103
- Rejestracja: 06 cze 2024, 12:20
- Lokalizacja: Opole
Re: Naprzeciw deszczowi
Panowie, dzięki za pomysły. Musze trochę poszperać i zastanowić się właśnie w jakich konfiguracjach przyjdzie mi jeździć i jak się na to przygotować (membrana, wind stoper, coś ciepłego itd.)

Widziałem, zastanawiałem się, ale to chyba nie mój rozmiarbiblo pisze: ↑01 wrz 2024, 20:50P.S. Mam na zbyciuw okazyjnej cenie przeciwdeszczówkę z membraną firmy FLM topic6885.html

Spoko, postaram się pamiętać.
No właśnie bardzo chcę uniknąć ceraty

- Ocena: 5.88235%
Yamaha FZ6N 2007 >> BMW F850GS
Re: Naprzeciw deszczowi
Na bezrybiu i rak ryba

- Ocena: 5.88235%
DL 650 AK7, DRZ 400S - http://www.gcstuning.pl
Re: Naprzeciw deszczowi
Ja na pierwsze kupiłem komplet przeciwdeszczowy wędkarski , za jakieś grosze ,nie powiem sprawdził się kilka razy póki się nie przetarł,następny był Rebelhorn Rain,może mam pecha ale spodnie okazały się jakąś kichą ,przemokły po godzinie jazdy,a kurtka dała radę , więc zdecydowałem dokupić inne spodnie RainSeal Oxford, co nie zmienia faktu że rozbierając ciuchy jesteś cały wilgotny i uparowany a to uczucie do duszy,te wszystkie ceratowe spełniają zadanie ale na dłuższą trasę to raczej lipa,następny zestaw to raczej z goretex.