Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
Re: Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
Zależy jeszcze jak zabudowanym. Na pewno zwiększam ostrożność, zwalniam i nie wyprzedzam na wszelkich zjazdach/wjazdach na posesje.
Mieszkam na jednej z dłuższych ulic w moim mieście. Przez 3 kilometry, co 20-30 metrów jest wjazd na posesję. Ile tam już było wypadków... setki, w tym śmiertelne! Naprzeciw mojej bramy, przez 20 lat trzy albo cztery, w tym dwa bardzo groźne. A mieszkam na prostym odcinku bez żadnych skrzyżowań (wjazd na posesję nie jest skrzyżowaniem).
Po zmianach taryfy mandatowej, przez miesiąc było jakby spokojniej. Dziś nadal prują 70-100 i mają bezpieczeństwo w nosie. Również na motórach. Niestety.
Mieszkam na jednej z dłuższych ulic w moim mieście. Przez 3 kilometry, co 20-30 metrów jest wjazd na posesję. Ile tam już było wypadków... setki, w tym śmiertelne! Naprzeciw mojej bramy, przez 20 lat trzy albo cztery, w tym dwa bardzo groźne. A mieszkam na prostym odcinku bez żadnych skrzyżowań (wjazd na posesję nie jest skrzyżowaniem).
Po zmianach taryfy mandatowej, przez miesiąc było jakby spokojniej. Dziś nadal prują 70-100 i mają bezpieczeństwo w nosie. Również na motórach. Niestety.
Romet R125 vel Debeściak
Suzuki DL650 XAM2 vel Ziutek
Suzuki DL650 XAM2 vel Ziutek
Tags:
Re: Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
Łatwo szafujecie tymi wyrokami.
Najechałem kiedyś z kolegą na podobną sytuację. Motocyklista wyprzedzał trzy pojazdy. Dwa wyprzedził, trzeci skręcał w lewo. No i trzeciego się już nie udało. Chłopak trochę w szoku, oczywiście zleciała się gawiedź okoliczna i wszyscy prują na motocyklistę, że jego wina i w ogóle to te motury to jakaś masakra. Miał on już pisać oświadczenie o winie kolizji z jego strony po czym namówiliśmy go żeby wezwał Policję, bo dla nas (dla mnie i Speedego) wcale jego wina nie była oczywista. Po przyjeździe na miejsce Policja stwierdziła winę kierującego samochodem, bo NIE UPEWNIŁ się czy może bezpiecznie wykonać manewr skrętu w lewo, a kierowca motocykla wyprzedzając pojazdy nie miał szans na zobaczenie kierunkowskazu w pojeździe zasłoniętym przez inne pojazdy. Kierowca samochodu mandat przyjął. Nie muszę chyba dodawać że dzięki temu motocyklista naprawił maszynę z OC kierowcy...
Także ten tego...
Najechałem kiedyś z kolegą na podobną sytuację. Motocyklista wyprzedzał trzy pojazdy. Dwa wyprzedził, trzeci skręcał w lewo. No i trzeciego się już nie udało. Chłopak trochę w szoku, oczywiście zleciała się gawiedź okoliczna i wszyscy prują na motocyklistę, że jego wina i w ogóle to te motury to jakaś masakra. Miał on już pisać oświadczenie o winie kolizji z jego strony po czym namówiliśmy go żeby wezwał Policję, bo dla nas (dla mnie i Speedego) wcale jego wina nie była oczywista. Po przyjeździe na miejsce Policja stwierdziła winę kierującego samochodem, bo NIE UPEWNIŁ się czy może bezpiecznie wykonać manewr skrętu w lewo, a kierowca motocykla wyprzedzając pojazdy nie miał szans na zobaczenie kierunkowskazu w pojeździe zasłoniętym przez inne pojazdy. Kierowca samochodu mandat przyjął. Nie muszę chyba dodawać że dzięki temu motocyklista naprawił maszynę z OC kierowcy...
Także ten tego...
- Ocena: 17.64706%
Kawasaki ER5 -->> Suzuki GSF 600 Bandit -->>Suzuki V-Strom 650 XT -->> Suzuki V-Strom 1000 -->> BMW R1250GS Adventure
Ride Through Life
Ride Through Life
Re: Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
Dokładnie jest jak prawi @QraC. Motocyklista mógł wyprzedzać. Podobną sytuację pary razy widziałem w programie Drogówka chyba na TV4 i zawsze była wina skręcającego, bo się nie upewnił że może bezpiecznie zmienić kierunek jazdy. Trochę to dziwne w niektórych przypadkach ale tak jest.
Re: Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
No nie wiem, czy motocyklista mógł wyprzedzać, zasadniczo mógł, ale raczej nie tak szybko, bo jeżeli wierzyć pomiarowi prędkości z kamery, to wyprzedzany samochód miał 42 km/h, a motocyklista zdecydowanie więcej.
Czarny DL650XT M0 na Au-felgach
Re: Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
Mi nie chodziło tyle o winę, bo nad tym się nie zastanawiałem, a raczej o to jakie ja zasady wyznaję aby takich sytuacji uniknąć.... bo co mi po winie innego kierowcy jak skończę w gipsie (w najlepszym wypadku). Ten gość na motocyklu może nie miał winy ale motocykl potłuczony.... i tyłek pewnie też...
Było : Honda CB500S 1999 -> Suzuki DL650 2006 ABS -> Honda ST1300
Re: Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
https://adwokatwiatrowski.com/2019/02/2 ... dzialnosc/
Strasznie to skomplikowane i nieoczywiste.
Strasznie to skomplikowane i nieoczywiste.
Czarny DL650XT M0 na Au-felgach
Re: Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
Fakt, przeczytałem tak średnio skupiając się nad tym artykułem ale wg mnie wynika z niego, że jeżeli pojazd skręca w lewo i robi to zgodnie z prawem, na skrzyżowaniu (lub tak jak tutaj, linia przerywana) z załączonymi kierunkowskazami to wina leży po stronie wyprzedzającego. Natomiast jeżeli pojazd skręca w lewo w miejscu niedozwolonym lub nieoznakowanym (np wjazd na posesję) to wówczas jest wina obojga (jeżeli również nie można tam wyprzedzać) lub wina wyprzedzającego.PiotrEm pisze: ↑02 sie 2022, 12:29https://adwokatwiatrowski.com/2019/02/2 ... dzialnosc/
Strasznie to skomplikowane i nieoczywiste.
Dobrze zrozumiałem??
Re: Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
Myślę, że tak.
Ale wszystko zależy od papugi - patrz casus cinquecento contra Szydło. Ile to się ciągnęło!
Ale wszystko zależy od papugi - patrz casus cinquecento contra Szydło. Ile to się ciągnęło!
Czarny DL650XT M0 na Au-felgach
Re: Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
@Centrino - Nie. W tym orzecznictwie skupiono się na sytuacji w której nieprzepisowo wyprzedzający pojazd uderza w prawidłowo wykonujący manewr skrętu w lewo. Wcześniej było tak, że za taką sytuację mógłby odpowiadać skręcający prawidłowo w lewo. Obecnie orzecznictwo idzie w innym kierunku czyli że wina będzie po stronie nieprawidłowo wyprzedzającego.
W sytuacji przedstawionej na filmie mamy prawidłowo wyprzedzającego motocyklistę (o prędkości się nie wypowiadam, bo jej ustalenie jest co najmniej trudne, a na oko to chłop w szpitalu umarł.) więc bezsprzeczne stwierdzanie jego winy jest zdecydowanie przedwczesne.
W sytuacji przedstawionej na filmie mamy prawidłowo wyprzedzającego motocyklistę (o prędkości się nie wypowiadam, bo jej ustalenie jest co najmniej trudne, a na oko to chłop w szpitalu umarł.) więc bezsprzeczne stwierdzanie jego winy jest zdecydowanie przedwczesne.
Kawasaki ER5 -->> Suzuki GSF 600 Bandit -->>Suzuki V-Strom 650 XT -->> Suzuki V-Strom 1000 -->> BMW R1250GS Adventure
Ride Through Life
Ride Through Life
Re: Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
@PiotrEm - casus Cinquecento i Szydło nie ma nic wspólnego z rozstrzyganiem przepisów prawa a jest najzwyklejszym przykładem zderzenia się zwykłego człowieka z patologią władzy.
- Ocena: 5.88235%
Kawasaki ER5 -->> Suzuki GSF 600 Bandit -->>Suzuki V-Strom 650 XT -->> Suzuki V-Strom 1000 -->> BMW R1250GS Adventure
Ride Through Life
Ride Through Life
Re: Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
Dokladnie, skuterzysta powinien upewnic sie przed rozpoczeciem manewru. To samo sie tyczy wyprzedzania - jesli wyprzedzasz ciag pojazdów, i nagle jeden z nich rozpocznie wyprzedzanie, spychajac cie z jezni, jest to tez jego wina - nie upewnil sie przed rozpoczeciem manewru.
"I am the Flying Spaghetti Monster. Thou shalt have no other monsters before Me. (Afterwards is OK; just use protection.) The only Monster who deserves capitalization is Me! Other monsters are false monsters, undeserving of capitalization."
Re: Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
kolumna pojazdów a ciąg nawet kilkudziesięciu pojazdów to co innego
- Ocena: 5.88235%
Kawasaki ER5 -->> Suzuki GSF 600 Bandit -->>Suzuki V-Strom 650 XT -->> Suzuki V-Strom 1000 -->> BMW R1250GS Adventure
Ride Through Life
Ride Through Life
Re: Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
Jeżeli masz na myśli kolumnę oznakowaną, to nie wolno jej wyprzedzać (chyba tylko na dwupasmówkach można), pojazdy jadące gęsiego (np. kondukt weselny) nie stanowią kolumny.
Przed rozpoczęciem wyprzedzania masz obowiązek upewnienia się, że nie jesteś wyprzedzany.
Natomiast wyprzedzanie na wariata kolejki samochodów, która musi wyprzedzić ciągnik, to zwykła chamówa, bardzo niebezpieczna dla wszystkich.
Czarny DL650XT M0 na Au-felgach
Re: Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
Wyprzedzam sobie na prostej trzy auta - widze ze prosta jest dluga, przerywana na calej dlugosci, ot typowa droga na Wlkp
Wyprzedzam sobie, nagle srodkowe auto rozpoczyna proces wyprzedzania czolowego auta - czy z kierunkiem, czy bez, spycha mnie z drugi. Wina lezy po stronie srodkowego auta - nie zachowal szczególnej ostroznosci przed, nie upewnil sie przed rozpoczeciem manewru
Wyprzedzam sobie, nagle srodkowe auto rozpoczyna proces wyprzedzania czolowego auta - czy z kierunkiem, czy bez, spycha mnie z drugi. Wina lezy po stronie srodkowego auta - nie zachowal szczególnej ostroznosci przed, nie upewnil sie przed rozpoczeciem manewru
"I am the Flying Spaghetti Monster. Thou shalt have no other monsters before Me. (Afterwards is OK; just use protection.) The only Monster who deserves capitalization is Me! Other monsters are false monsters, undeserving of capitalization."
Online
Re: Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
On nie zachował ostrożności a Ty mandacik za wyprzedzanie na trzeciego Wujek google mówi, że nie wolnoRommel pisze: ↑02 sie 2022, 13:24Wyprzedzam sobie na prostej trzy auta - widze ze prosta jest dluga, przerywana na calej dlugosci, ot typowa droga na Wlkp
Wyprzedzam sobie, nagle srodkowe auto rozpoczyna proces wyprzedzania czolowego auta - czy z kierunkiem, czy bez, spycha mnie z drugi. Wina lezy po stronie srodkowego auta - nie zachowal szczególnej ostroznosci przed, nie upewnil sie przed rozpoczeciem manewru
null
Re: Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
Wyprzedzanie na trzeciego, to wyprzedzanie pojazdu, który już rozpoczął wyprzedzanie, a nie bycie spychanym przez pojazd środkowy, który nie upewnił się, że nie jest wyprzedzany.prebenny pisze: ↑02 sie 2022, 13:35On nie zachował ostrożności a Ty mandacik za wyprzedzanie na trzeciego Wujek google mówi, że nie wolnoRommel pisze: ↑02 sie 2022, 13:24Wyprzedzam sobie na prostej trzy auta - widze ze prosta jest dluga, przerywana na calej dlugosci, ot typowa droga na Wlkp
Wyprzedzam sobie, nagle srodkowe auto rozpoczyna proces wyprzedzania czolowego auta - czy z kierunkiem, czy bez, spycha mnie z drugi. Wina lezy po stronie srodkowego auta - nie zachowal szczególnej ostroznosci przed, nie upewnil sie przed rozpoczeciem manewru
- Ocena: 11.76471%
Czarny DL650XT M0 na Au-felgach
Re: Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
Tak jak pisze @PiotrEm .
"I am the Flying Spaghetti Monster. Thou shalt have no other monsters before Me. (Afterwards is OK; just use protection.) The only Monster who deserves capitalization is Me! Other monsters are false monsters, undeserving of capitalization."
Re: Niebezpieczne sytuacje, bezpieczeństwo itp.
https://autokult.pl/45559,kto-jest-winn ... przedzania
Nie jest to takie oczywiste, szczególnie w przypadku wyprzedzania większej ilości aut. Ten artykuł również wskazuje, że orzecznictwo skłania się coraz bardziej do winy wyprzedzającego. Problemem jest, że w prawie nie ma definicji wyprzedzania kolumny/kilku samochodów na jeden raz. Wtedy jest kłopot.
Zawsze mnie martwią w takich chwilach jednoznaczne wypowiedzi "skręcający zawinił". Wyprzedzając kilka pojazdów zawsze można się spodziewać, że któryś wykona "nieprzewidywalny" manewr i co z tego, że mam pierwszeństwo (dyskusyjne) skoro ląduję w szpitalu i może kończę sezon.
Nie jest to takie oczywiste, szczególnie w przypadku wyprzedzania większej ilości aut. Ten artykuł również wskazuje, że orzecznictwo skłania się coraz bardziej do winy wyprzedzającego. Problemem jest, że w prawie nie ma definicji wyprzedzania kolumny/kilku samochodów na jeden raz. Wtedy jest kłopot.
Zawsze mnie martwią w takich chwilach jednoznaczne wypowiedzi "skręcający zawinił". Wyprzedzając kilka pojazdów zawsze można się spodziewać, że któryś wykona "nieprzewidywalny" manewr i co z tego, że mam pierwszeństwo (dyskusyjne) skoro ląduję w szpitalu i może kończę sezon.
-------------------
DL650 2021
DL650 2021