V- strom 650. IleTotoPali?

[kaloryferarz]

Ja ważę 125kg. To bez urazy, ale te wasze w pełni załadowane kufre to wiecie... Może tylko letko aerodynamikę pogarszają ale wagowo i tak jesteście lżejsi. No, chyba że z plecaczkiem.

[constantine]

@kaloryferarz 85kg

[kaloryferarz]

No to możesz zaśpiewać piosenkę: "motylem jestem... uuuu aaaaa.... motylem jestem..."
A tak poważnie, to muszę trochę zrzucić tej wagi, bo mam kłopot w zakupie ciuchów na moto :/

[staszek_s]

Niektórzy śpiewają "Motylem byłem ale utyłem "

[Kuba76]

670 km narazie przejechane , kręcę się troszeczkę w mieście ale głównie drogi podmiejskie czyli wiocha ,czasami kilka razy dziennie wyjeżdżam wiec silnik zimny , oczywiście do 5 tys obrotów, pokazuje 4,2 do tej pory ale kilka razy autostrada tez była z zawrotna prędkością 110 km/h bo na tyle zakres obrotów pozwala na docierce pojechać mniej więcej ,tankowałem przed chwilą i zasięg ponad 500 km pokazał , naprawdę zadowolony jestem

[kaloryferarz]

E tam, nie patrz na to co pokazuje. Liczy się realny przebieg. Prowadzę ścisłe statystyki. Obecnie dla 3200 km spalanie wyszło dokładnie 4.42l/100km. Jeżdżę raczej dynamicznie choć oczywiście prędkości raczej nie przekraczają 130-140 km/h. Sądzę, że bez problemu jestem w stanie przy spokojnej jeździe zejść do 4.0 lub nawet poniżej. Tylko po co? Gdybym zrobił 10 tys km w tym roku i zamiast 4.5l spalił 4.0. To da to około 230-250zł oszczędności przy takim dystansie. Jak to by mówił stonoga: "nie warto było...."

[Kuba76]

Masz racje , napisałem ze gęba się ucieszyła jak 500 zasięgu zobaczyłem , ile spali tyle spali , i tak mniej nie będzie , ja tez nie zamierzam jakoś specjalnie tyko ekonomicznie jeździć tylko tak żeby było przyjemnie a już napewno nie będę się przejmował litrem w jedną czy w drugą stronę , napisze wam w tajemnicy ze nawet żadnych statystyk nie zamierzam prowadzić , pewnie ze jak będę jechał na wyprawę to akurat średnie spalanie z całej wycieczki będzie mnie ciekawiło i interesowało a tak na codzień to nie przywiązuje wagi do takich rzeczy , to samo mam z autem ze jak na wakacje jedziemy to zeruje wszystko co się da i potem patrzę ile wyszło spalanie , jaka średnia prędkość itd a w codziennym użytkowaniu auta jak zobaczyłem kilka razy ze kierowniczce pali 3 litry więcej na 100 km to już tam nie zaglądam

[kaloryferarz]

Spalanie ma dla mnie znaczenie tylko pod jednym względem: jak często muszę zajechać na stację benzynową. I to już jest duża różnica czy zrobisz 270, 350 czy 450km. W mojej poprzedniej XJ6 robiłem ok 230-270km na baku. Ależ mnie to wnerwiało. Miałem wrażenie, że non stop jadę na stację tankować.

[Kuba76]

Jeśli realny zasięg w trasie bez pociskania na maksa będzie wynosil około 400 km to jak dla mnie jest git, osobiście nie czuję wielkiej przyjemności z jazdy autostradą i kiedy tylko będzie to możliwe będę wybierał inne drogi żeby móc podziwiać widoki, nawet zaplanowałem już kilka tras na pierwsze dłuższe wypady i tak w miarę nawet udało mi się na mapie z tej autostrady uciec mniej więcej na połowie dystansu do przejechania , nie wiem co prawda jak teraz jeździ się tamtymi drogami z których korzystałem zanim pobudowali autostrady ale tak na chłopski rozum powinno być luźniej niż kiedyś a z drugiej strony napewno część kierowców ze względu na koszty autostrad nadal woli szosą pomykać

[rcs1]

W mojej poprzedniej XJ6 robiłem ok 230-270km na baku.

Nie chcę Cię denerwować, ale ja na XJ6 robiłem 350 i więcej Ważę niecałe 80 kg.

[kaloryferarz]

Dobra, dobra! Jestem na diecie odkąd próbowałem kupić te portki na moto. Od 14 maja 6kg w dół. Jeszcze 9 kg na ten rok. W przyszłym roku kolejne 15kg. Poza tym na XJ6 to lubiłem se odkręcić

[motif]

Ja ważę 125kg. To bez urazy, ale te wasze w pełni załadowane kufre to wiecie... Może tylko letko aerodynamikę pogarszają ale wagowo i tak jesteście lżejsi. No, chyba że z plecaczkiem.

to jakiś ciężki buzer wozisz ze sobą


p.s.
ja dużo nie lepszy bo 110 kg....

[Lord]

A ja 115 uśredniam wam wyniki

[kaloryferarz]

Dziś osiągnąłem 113 kg Ależ się wnerwiłem sam na siebie przez te portki motocyklowe. NIe ma chja we wsi - będzie w tym roku 105.Dam radę i więcej schudnąć ale czytałem, że raczej nie należy zrzucać więcej jak około 10% wagi rocznie. Z drugiej strony myślę, że to jest jak z ciśnieniem powietrza w oponach - to zależy. Może i dobiję do równych 100 kg. Ale się wylaszczę...

[staszek_s]

Schudnąć jest stosunkowo łatwo, trudniej wagę utrzymać. Tak z mojego doświadczenia, nastaw się raczej na długofalową zmianę nawyków żywieniowych i stylu życia niż na szybkie zbijanie wagi. Tak czy owak gratulacje się należą

[kaloryferarz]

Wiem, że trudniej jest utrzymać. To moje trzecie chudnięcie. Najwięcej zszedłem do 95 kg. Tylko teraz już się dopilnuję z utrzymaniem wagi bo dotychczas olewałem pilnowanie wagi po schudnięciu. Na szczęście nie mam problemów ze zmianą nawyków żywieniowych. Po prostu wrócę do tych sprzed ślubu

[gaily]

Co do tematu spalania, w 650 miałem zwykle koło 5 - 5,2 pokazywane przy mojej jeździe i śmiganiu dużo po mieście. Obecnie w 1050 w sumie wychodzi narazie podobnie na komputerze, bo pokazuje 5.4.

[kaloryferarz]

Ja głównie trasy. 90% trasa, 10% miasto. Pewnie dlatego bliżej mi do 4L.

[Struna]

Wszystko kwestia jak się jeździ - jak się gniecie to i pali, jak się pyrka to wącha.

[staszek_s]

U mnie ostatnio dwa wyjazdy tysiącem, raz solo, raz z plecaczkiem. W sumie ze 400 km bocznymi drogami, na luzie ale bez przesady, okolice 3-4 tys obrotów - średnia na kompie 4,7. Czyli to raczej wąchanie