Odszkodowanie z OC sprawcy - poradniczek

Wszystko przepisach, zmianach, aktualizacjach.
Awatar użytkownika
Antyks
Administrator
Posty: 2211
Rejestracja: 22 wrz 2016, 18:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Kontakt:

Odszkodowanie z OC sprawcy - poradniczek

Post autor: Antyks »

W tym roku miałem przykre zdarzenie z rozlanym na ulicy olejem pochodzącym z uciekającego z miejsca innego wypadku pojazdu.
Zmusiło mnie to do głębokiej analizy tematu ubezpieczeń OC a także osobistego przetrenowania i przedarcia się przez wszystkie zasieki jakie na drodze do uzyskania odszkodowania stawiają różnorakie instytucje - w tym KPP (policja) i TU ( towarzystwa ubezpieczeń) . I postanowiłem streścić odrobinę tą wiedzę dla potomnych.
Więc:

1) Kto płaci ? Koszty następstw wypadków pokrywa TU z którym sprawca ma zawartą polisę. O zwrot wszelkich kosztów zwracamy się właśnie do niego. Można zrobić to bezpośrednio - wypełniając np. na stronie www TU formularz, przez telefon lub osobiście w jego odziałach. Od niedawna niektóre towarzystwa jak Aviva , Ergo Hestia, PZU, Liberty, Uniqa, Warta, Concordia, oferuje też ubezpieczenie OC z bezpośrednią likwidacją szkód ( tzw. BLS)- i jeżeli jesteś szczęśliwym posiadaczem takiej właśnie polisy - możesz zgłosić szkodę w TU w którym masz wykupioną swoją polisę. I wtedy to twoje TU prowadzi jej likwidację, wypłaca pieniądze - i sama zwraca się do TU sprawcy o zwrot kosztów.
b) Dokumenty : Oprócz twoich pełnych danych łącznie z dowodem osobistym, dowodem rejestracyjnym ( a nóż nie ma ważnego przeglądu), dowodem ubezpiczenia OC ( a nóż nie miałeś opłaconego...) , prawem jazdy ( a nóż nie masz uprawnień lub miałeś prowadzić w okularach..)itd niezbędne są pełne dane sprawcy- imię, nazwisko i PESEL, numer jego polisy, numer rejestracyjny i marka pojazdu. Niestety TU nie wypłacają ubezpieczenia na "słowo". Potrzebne jest potwierdzenie fizyczne sprawcy. Funkcję tę może pełnić oświadczenie napisane i podpisane przez sprawcę ( najlepiej w obecności świadków) - zawierające wszystkie powyższe dane + pełny opis zdarzenia i przyznanie się do winy. ( Uwaga – tylko w wypadku mniejszych zdarzeń, gdy wina i trzeźwość sprawcy są bezsporne!!!)
Jeżeli na miejscu zdarzenia została wezwana policja - to przyjęcie mandatu przez sprawcę jest przyznaniem się do winy i TU bez problemu uzyska takie potwierdzenie z KPP. Pamiętajcie zawsze by zdobyć dane funkcjonariusza i adres komendy z której pochodzi, jeżeli była straż pożarna lub pogotowie– co to za jednostka itd. To wszystko się przyda. Gorzej jak sprawcy nie ma - np. uciekł lub jest w szpitalu lub.. o tym potem. Wtedy zawsze wzywajcie policję.
W każdym razie, w każdym przypadku z policją jest bezpieczniej i pewniej. Ale sprawcy dojdzie mandat. I mogą czasami i wam próbować wcisnąć przyczynienie się..
Więc.. jak chcesz mieć miękkie serce to miej też twardą dooope by po niej jak by co obrywać.
Oczywiście pomocne w całym zdarzeniu zawsze mogą się okazać zeznania świadków ( trzeba spisać ich dane..) oraz zdjęcia pojazdów i miejsca zdarzenia. Zbieraj wszystkie dokumenty z SOR, lekarza, przychodni, zdjęcia RTG itd. Kseruj L4, bierz rachunki za wszystkie koszty – jak dojazd do lekarza, lekarstwa, rehabilitacja, opieka nad dzieckiem, jeżeli byłeś na L4 – przysługuje ci wyrównanie utraconych zarobków - które trzeba udokumentować. . Generalnie wszystko co może się przydać.
c) O zwrot jakich kosztów i świadczeń można ( i trzeba) ubiegać się : Tu zacytuję informację zawartą na stronie Rzecznika Finansowego :
„Osoba, która nie zawiniła, a więc poszkodowany może w granicach odpowiedzialności cywilnej sprawcy ubiegać się o wypłatę kolejno:
• odszkodowania z tytułu poniesionych kosztów np. na naprawę pojazdu, holowanie, pojazd zastępczy (art. 361 k.c.),
• zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę, które jest świadczeniem jednorazowym, pieniężnym i mającym stanowić sposób złagodzenia cierpień fizycznych i psychicznych poszkodowanego (art. 445 k.c. w związku z 444 k.c.);
• zwrotu wszelkich kosztów związanych z wypadkiem tj. kosztów związanych z leczeniem i rehabilitacją oraz lepszym odżywianiem poszkodowanego, opieką nad poszkodowanym, transportu poszkodowanego i jego bliskich, adaptacji mieszkania stosownie do potrzeb poszkodowanego, a także przygotowania go do wykonywania nowego zawodu (art. 444 § 1 k.c.);
• renty uzupełniającej, która ma stanowić wyrównanie różnicy w dochodach osiąganych przez poszkodowanego przed wypadkiem w stosunku do dochodów uzyskiwanych przez niego po wypadku (art. 444 § 2 k.c.);
• jednorazowego odszkodowania (tzw. kapitalizacji renty), które jest uzasadnione w szczególności gdy poszkodowany w następstwie wypadku stał się inwalidą, a jednorazowe świadczenie umożliwi mu wykonywanie innego zawodu, czy też rozpoczęcie prowadzenia działalności gospodarczej, przy czym jeżeli poszkodowany korzysta z tego świadczenia traci prawo do renty uzupełniającej (art. 447 k.c.);
• renty na zwiększone potrzeby polegającej na zapewnieniu poszkodowanemu środków potrzebnych do poprawy stanu jego stanu zdrowia po wypadku, a związanych z jego leczeniem i rehabilitacją, lepszym odżywianiem oraz sprawowaną nad nim opieką (art. 444 § 2 k.c.);
• oraz w przypadkach, krótszych okresów niesprawności po wypadku skutkujących niemożnością wykonywania pracy (prowadzenia działalności) zwrotu utraconych zarobków (art. 361 k.c.).

W sytuacji, gdy wskutek wypadku samochodowego poszkodowany poniesie śmierć, najbliższy członek rodziny może ubiegać się o wypłatę:
• stosownego odszkodowania jeżeli wskutek śmierci poszkodowanego nastąpiło znaczne pogorszenie sytuacji życiowej jego najbliższych, chodzi tutaj o szeroko pojęty uszczerbek natury ekonomicznej występujący po stronie najbliższych po śmierci poszkodowanego (art. 446 § 3 k.c.);
• zwrotu kosztów związanych z leczeniem i pogrzebem zmarłego poszkodowanego poniesionych przez członków jego rodziny (art. 446 § 1 k.c.);
• renty alimentacyjnej, która ma na celu uzupełnienie dochodów osób uprawnionych po śmierci poszkodowanego, wobec których na zmarłym ciążył obowiązek alimentacyjny i które za życia wspierał stale i dobrowolnie finansowo, a przemawiają za tym zasady współżycia społecznego (art. 446 § 2 k.c.);
• zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę, które jest świadczeniem jednorazowym, pieniężnym i mającym stanowić sposób złagodzenia cierpień fizycznych i psychicznych najbliższych członków rodziny zmarłego na skutek wypadku poszkodowanego (art. 446 § 4 k.c.) przy czym instytucja ta znajduje zastosowanie do wypadków, które miały miejsce począwszy od 3 sierpnia 2008r.;”
cytat z : (https://rf.gov.pl/vademecum-klienta/ab ... e_OC__148)
Czyli zgłaszamy szkodę na mieniu - naprawa pojazdu, holowania, ubranie, kask, buty, rękawice, koszty wszelakieitp itp
A jak kończymy lecznie - zgłaszamy szkodę na osobie - czyli zwrot kosztów leczenia, zadośćuczynienie itd.
Więc kochani, jest o co walczyć..
d) Kiedy zgłosić? Jak najszybciej. Najlepiej w tym samym dniu. Pamiętajcie że wszelkie dane, dokumenty , oświadczenia można dosłać później, na spokojnie. Ale informacja do TU – jak najszybciej.
Likwidacja szkody :
Umawia się z Wami rzeczoznawca na konkretny dzień i godzinę– (uwaga – do tej wizyty nie wolno dokonywać żadnych napraw w pojeździe ). O wyznaczonej porze trzeba pokazać sprzęt.
Nie zlewajcie tego. Przygotujcie się wcześniej, dokładnie obejrzyjcie pojazd, spiszcie sobie wszystkie uwagi. Nawet te które wydają się idiotyczne ( Miałem wyeksploatowany akumulator - po wywrotce moto już nie odpalił – zgłosiłem uszkodzenie – i dostałem kasę na nowy …). Więc wszystko podać, pokazać. TU to wyceni i dostaniecie .
To samo dotyczy ubrań , kasku, butów – ubezpieczyciel ma obowiązek wypłacić Wam szkody za wszystko. Jeżeli uderzyliście kaskiem – pamiętajcie że po każdym wypadku należy wymienić kask. Jeżeli są ślady uderzenia – musicie dostać zwrot wartości kasku minus jego wcześniejsze zużycie. Nic nie znaczące przetarcie na szwie? Jak to nic nie znaczące. A skąd wiesz że po praniu się nie rozleci, skąd wiesz że nadal jest wodoodporne? I skąd wiesz że szwy nie są tak naruszone – że przy następnym ślizgu nie rozpadną się narażając ciało na kontakt z asfaltem. Zgłaszać!!! I domagać się zwrotu za ubranie. Fajnie jak macie paragony zakupu – to pomaga obliczyć aktualną wartość ubrań.

Co do części i kosztu napraw - nie dajcie się zwieść kosztorysowi opartemu na tanich zamiennikach. Od kilku lat Ubezpieczyciel może ustalić wysokość odszkodowania w oparciu o zamienniki, tylko wtedy, gdy właściciel pojazdu wyrazi na to zgodę, albo jeżeli uszkodzone części były właśnie zamiennikami. I nie ma zmiłuj. To nie jest niczyja łaska.

Jak już wszystko jest jasne, kalkulacja zrobiono, ( otrzymacie mailem jej kopie) i nie zgłaszacie do niej zastrzeżeń – pozostaje jeszcze wariant odszkodowania : Wariant kosztorysowy ( dostajecie kasę zgodnie z wyceną w kosztorysie) lub warsztatowy ( odstawiacie sprzęt do wybranego wspólnie z TU serwisu i tam TU rozlicza się z nimi bezgotówkowo). Wybór należy do Was i uzależniony jest od wielu czynników. Ja brałem gotówkę.

e) Termin wypłaty szkody ? Max 30 dni od zgłoszenia. Chyba że.. trwa postępowanie wyjaśniające bo np. sprawca nie przyznaje się do winy.. wtedy ten okres przedłuża się do max. 90 dni. Może i dłużej – ale tylko w przypadku postępowania karnego lub cywilnego – TU nie musi wypłacać odszkodowani do czasu potwierdzenia winy sprawcy.

Tak.. to jak jest idealnie ale.. czasami nie jest.

Więc kilka drobiazgów :
Policja – w większości komend funkcjonariusze są zasypani robotą. W mojej prowadzący sprawę miał ich na blacie ponad 200, tzn. że co średnio co 2 tygodnie może na sprawę przeznaczyć pół godziny. A są sprawy ważne i ważniejsze. Dlatego dobrze znać swoje prawa i męczyć, nękać, dzwonić, przychodzić itd. To naprawdę mobilizuje.
Uwaga : sposób myślenia Policjantów jest nastawiony na szukanie i tropienie. I z tego też powodu jeżeli będą jakiekolwiek przesłanki do twojego współudziału - bo np. mogłeś zobaczyć objekt który zajechał ci drogę ale jechałeś za szybko, albo bo ta dziura w drodze byłą widoczna z daleka, albo miałeś łyse do granic opony i stąd nie wychamowałeś, albo.. albo.. - to będą próbowali ci ten współudział udowodnić. Jedna rada - o ile masz jakiekolwiek wątpliwości na miescu zdarzenia nie bierz mandatu. Jakiekolwiek. Że mandat nie wielki? Że tylko 50 zł? Nie, to nie jest 50 zł. To jest przyznanie się do winy - choć częściowej. A to znaczy że ubezpieczyciel wyceni ci odszkodowanie na 10 000 zł - a ty dostaniesz 5 000 ( bo uzna twoje przyczynienie się w stopniu 50 %) - lub nie wypłaci ci go wcale bo gdyby... I trudno to potem odkręcić. Sprawa sądowa i .. jak przyjąłeś mandat to i tak ci uwalą jakąś część - pozostaje tylko do decyzji sądu jaką. I nikt cię nie będzie słuchał - przecież prawomocnie się przyznałeś do winy. Niewinny nigdy nie płaci dobrowolnie kary. W czasie postępowania - możliwości wystawienia mandatu są zazwyczaj ograniczone - policjant może wystawić mandat tylko ( o ile pamiętam) w 14 dni od zdarzenia. Potem decyduje sąd. Ale masz prawo do obrony, powoływania aświadków, biegłych itd. Możesz się bronić. Pamiętaj że nie walczysz o te głupie 50 czy 100 zł.

Podstawowe prawa poszkodowanego to :
- Muszą zapewnić ci bezpieczeństwo i ochronę oraz poszanowanie twojego życia rodzinnego i prywatnego. Nikt nie może w nie włazić w twoje życie z butami.
- Muszą Traktować cię z godnością, szacunkiem i współczuciem.
-Możesz brać udział w czynnościach procesowych w toczącej się sprawie czyli możesz uczestniczyć w przesłuchaniu świadków, biegłego - oraz zapoznać się z jego opinią. Możesz składać zażalenia na postanowienia i zarządzenia jak i decyzje. Możesz sugerować powołanie konkretnych świadków, składać wnioski itp.
- Możesz zastrzec swoje dane osobowe dotyczących miejsca zamieszkania, do wyłącznej wiadomości prokuratora lub sądu ( niestety z tego co wiem pełnomocnik oskarżonego i tak ma wgląd do wszystkich akt gdzie są twoje dane…)
- Muszą strzec twoich danych by zachować twoją anonimowość we wszelakich mediach
- Masz prawo do uzyskania fachowej pomocy: psychologicznej, medycznej, materialnej i prawnej.
- Możesz w sprawie sądowej wystąpić jako strona w charakterze oskarżyciela posiłkowego.
( Uwaga – jeżeli zostało wniesione oskarżenie - należy oświadczenie o tym złożyć jak najszybciej – jeszcze przed jego odczytaniem w sądzie )
- Masz prawo wglądu do akt sprawy i możesz robić odpisy wszystkich dokumentów. Możesz żądać zaświadczeń o toczącej się sprawie . ( Uwaga – za dokumenty które wymagają poświadczenia za zgodność z oryginałem zapłacisz dodatkowo) . Jeżeli nie udostępniono ci tego – krzycz, pisz i składaj zażalenia. To twoje prawo.
A jak nie jesteś biegły w tym wszystkim i boisz że się pogubisz – zawsze możesz powołać pełnomocnika – np. adwokata lub radcę prawnego.
Jeżeli sprawa trafi do Sądu – pamiętaj także o swoich prawach.


Problemy z TU – towarzystwem ubezpieczeń.
Jak łatwo się domyślać wypłata odszkodowania nie leży w interesie TU. Będą kombinować, zaniżać, wypierać się, próbować zwalić winę na innych, itp. A my.. po prostu musimy twardo stąpać na ziemi.
Najważniejsze – tu jak i na policji – terminy – zwracajcie uwagę na termin odwołania się od decyzji itp.
Im więcej dowodów, obliczeń , świadków, dokumentów tym lepiej.
I nie dajcie się wyrolować.
I zawsze, ale to zawsze w razie jakichkolwiek problemów zadzwonić do specjalistów- Rzecznika ubezpieczonych ( nie wszyscy wiedzą że taka instytucja istnieje ) https://rf.gov.pl/skargi/dyzury-telefoniczne.
Najpierw zadzwoń, powiedz z czym masz problem – za darmo doradzają. Jak to nie pomoże – możesz zwrócić się do nich o interwencję w TU, mogą pomóc także w sprawie sądowej. I wszystko za darmochę.

Co zrobić gdy sprawca wypadku nie ma aktualnego ubezpieczenia? W takich przypadkach poszkodowany kierowca nie zostanie bez pomocy. Sprawą zajmie się Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Każde towarzystwo ubezpieczeń, które sprzedaje obowiązkowe OC komunikacyjne, ma obowiązek przekazywania części zebranej składki na UFG. Z tych środków zaspokajane są roszczenia z tytułu obowiązkowych ubezpieczeń OC na terenie Polski. Poszkodowani w wypadkach komunikacyjnych mogą ubiegać się o odszkodowanie z UFG w kilku sytuacjach. Po pierwsze, kiedy sprawca wypadku nie posiada polisy OC i można go zidentyfikować, wówczas przysługuje Ci świadczenie za uszkodzone mienie i za szkody na osobie (uszczerbek zdrowia). Kiedy sprawca nie jest znany ale okoliczności wskazują na udział pojazdu mechanicznego, możesz uzyskać odszkodowanie za szkody na osobie. W tym przypadku zadośćuczynienie za uszkodzone mienie przysługuje tylko, jeżeli któryś z poszkodowanych poniósł śmierć lub rozstrój zdrowia, który trwał dłużej niż 14 dni. Należy pamiętać o jednej ważnej kwestii. Odszkodowanie z UFG należy Ci się tylko w przypadku, gdy nie posiadasz polisy AC. Jeżeli jest inaczej, szkoda zostanie pokryta z tego ubezpieczenia. Ewentualnie, jeżeli odszkodowanie z AC nie jest w stanie pokryć wszystkich strat, Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny wypłaci różnicę.

Jak ubiegać się o odszkodowanie z UFG?

Zgłoszenie szkody wygląda prawie tak samo, jak w przypadku zdarzenia spowodowanego przez ubezpieczonego kierowcę. Musisz spisać oświadczenie o zdarzeniu. Do tego trzeba także dołączyć oświadczenie sprawcy o braku ważnej polisy OC. Następnie komplet wszystkich dokumentów, czyli oba wymienione wcześniej oświadczenia, dowód rejestracyjny, polisę OC, oświadczenie o braku ubezpieczenia AC, dokumentację świadczącą o wysokości szkody: rachunki, faktury, należy złożyć w jakimkolwiek towarzystwie ubezpieczeń komunikacyjnych. Ubezpieczyciel ma obowiązek przekazać te dokumenty do UFG.

To na tyle na razie. Jak coś mi się przypomni - będe uzupełniał.
Ocena: 29.41176%


Jerzy
Motoambulans DL 650 AK9
https://dlmoto.pl/ Sklep dla motocyklistów
https://rodzinagotuje.pl Przedstawiciel Thermomix

Tags:

darekkaw
A2
Posty: 108
Rejestracja: 04 paź 2016, 16:20
Lokalizacja: Chełm
Kontakt:

Re: Odszkodowanie z OC sprawcy - poradniczek

Post autor: darekkaw »

Dobra robota, czytając kopara mi opadła o tylu rzeczach nie wiedziałem.


Darek
DL 650 A1
DE 800
tel.501256082

Awatar użytkownika
MaciejM
A2
Posty: 143
Rejestracja: 21 wrz 2016, 17:17
Lokalizacja: Rybnik (śląskie)

Re: Odszkodowanie z OC sprawcy - poradniczek

Post autor: MaciejM »

Żeby nie pomijać nikogo, to proszę dopisać, że pełnomocnikiem, może być radca prawny lub adwokat.


__________________________
Maciej
Romet Kadet=>Suzuki Dl 650 Kabriolet=>BMW R 1200 GS

Awatar użytkownika
SimOn!
A+B+C
Posty: 1227
Rejestracja: 27 wrz 2016, 20:45
Lokalizacja: GD 3Miasto

Re: Odszkodowanie z OC sprawcy - poradniczek

Post autor: SimOn! »

Strach się bać... ale faktycznie być lepiej uzbrojonym! DZIĘKI za ten post!!!


Zdrówko シモン :mrgreen:
Mniejszość Niemiecko Japońska ;)

Awatar użytkownika
Antyks
Administrator
Posty: 2211
Rejestracja: 22 wrz 2016, 18:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Kontakt:

Re: Odszkodowanie z OC sprawcy - poradniczek

Post autor: Antyks »

MaciejM pisze:Żeby nie pomijać nikogo, to proszę dopisać, że pełnomocnikiem, może być radca prawny lub adwokat.
Już poprawiłem.


Jerzy
Motoambulans DL 650 AK9
https://dlmoto.pl/ Sklep dla motocyklistów
https://rodzinagotuje.pl Przedstawiciel Thermomix

alabej
A1
Posty: 47
Rejestracja: 10 paź 2016, 22:14

Re: Odszkodowanie z OC sprawcy - poradniczek

Post autor: alabej »

Każdego obowiązuje prawo administracyjne nawet policję a więc postępowanie do 30 dni można również występować jako oskarżyciel posiłkowy.



Awatar użytkownika
MaciejM
A2
Posty: 143
Rejestracja: 21 wrz 2016, 17:17
Lokalizacja: Rybnik (śląskie)

Re: Odszkodowanie z OC sprawcy - poradniczek

Post autor: MaciejM »

alabej pisze:Każdego obowiązuje prawo administracyjne nawet policję a więc postępowanie do 30 dni można również występować jako oskarżyciel posiłkowy.
A mógłbyś szerzej rozwinąć swoją myśl? Chętnie bym sie czegoś nowego dowiedział.


__________________________
Maciej
Romet Kadet=>Suzuki Dl 650 Kabriolet=>BMW R 1200 GS

alabej
A1
Posty: 47
Rejestracja: 10 paź 2016, 22:14

Re: Odszkodowanie z OC sprawcy - poradniczek

Post autor: alabej »

pokrzywdzony informowany jest o przesłaniu wniosku o ukaranie lub odmowie uczynienia tego;
pokrzywdzony może występować w charakterze oskarżyciela posiłkowego ubocznego, tj. obok oskarżyciela publicznego (składa o tym oświadczenie w nieprzekraczalnym terminie 7 dni od otrzymania zawiadomienia oskarżyciela publicznego o przesłaniu aktu oskarżenia);
pokrzywdzony może w sprawie ściganej na jego wniosek złożyć samodzielnie wniosek o ukaranie, wstępując wówczas w rolę, tzw. oskarżyciela posiłkowego, tzw.konkurencyjnego;
pokrzywdzony może (przy przestępstwach innych niż ścigane na wniosek pokrzywdzonego) samodzielnie wnieść wniosek o ukaranie, jeżeli w ciągu miesiąca od powiadomienia o wykroczeniu organu uprawnionego do występowania w tych sprawach w charakterze oskarżyciela publicznego nie zostanie powiadomiony o wniesieniu przez ten organ wniosku o ukaranie albo otrzyma zawiadomienie o tym, iż organ nie znalazł podstaw do wniesienia wniosku o ukaranie. Staje się on wówczas oskarżycielem posiłkowym tzw. subsydiarnym.

Występowanie w charakterze oskarżyciela posiłkowego jest o tyle ważne, że wówczas pokrzywdzony jest stroną tego postępowania w znaczeniu prawnym i ma prawo składania wniosków dowodowych oraz oświadczeń, wygłasza mowę końcową w sprawie, a przede wszystkim ma prawo do składania w tym postępowaniu apelacji (w razie niekorzystnego dla niego wyroku) lub zażaleń na niekorzystne dla niego (zaskarżalne w świetle przepisów) postanowienia.

Niezależnie od tego, czy pokrzywdzony występuje w roli oskarżyciela posiłkowego, czy też nie, ma on prawo do obecności na rozprawie, jest także przesłuchiwany w sprawie jako świadek.

Ponadto należy podnieść kwestię naprawienia ewentualnych szkód wyrządzonych pokrzywdzonemu.W przepisach części szczególnej prawa wykroczeń (a zatem w przypadku konkretnych przestępstw) możliwe jest orzeczenie przez sąd obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej pokrzywdzonemu lub orzeczenie na jego rzecz nawiązki. Jest to niezależne od faktu występowania przez pokrzywdzonego w roli oskarżyciela posiłkowego



Awatar użytkownika
MaciejM
A2
Posty: 143
Rejestracja: 21 wrz 2016, 17:17
Lokalizacja: Rybnik (śląskie)

Re: Odszkodowanie z OC sprawcy - poradniczek

Post autor: MaciejM »

alabej pisze:pokrzywdzony informowany jest o przesłaniu wniosku o ukaranie lub odmowie uczynienia tego;
pokrzywdzony może występować w charakterze oskarżyciela posiłkowego ubocznego, tj. obok oskarżyciela publicznego (składa o tym oświadczenie w nieprzekraczalnym terminie 7 dni od otrzymania zawiadomienia oskarżyciela publicznego o przesłaniu aktu oskarżenia);
pokrzywdzony może w sprawie ściganej na jego wniosek złożyć samodzielnie wniosek o ukaranie, wstępując wówczas w rolę, tzw. oskarżyciela posiłkowego, tzw.konkurencyjnego;
pokrzywdzony może (przy przestępstwach innych niż ścigane na wniosek pokrzywdzonego) samodzielnie wnieść wniosek o ukaranie, jeżeli w ciągu miesiąca od powiadomienia o wykroczeniu organu uprawnionego do występowania w tych sprawach w charakterze oskarżyciela publicznego nie zostanie powiadomiony o wniesieniu przez ten organ wniosku o ukaranie albo otrzyma zawiadomienie o tym, iż organ nie znalazł podstaw do wniesienia wniosku o ukaranie. Staje się on wówczas oskarżycielem posiłkowym tzw. subsydiarnym.

Występowanie w charakterze oskarżyciela posiłkowego jest o tyle ważne, że wówczas pokrzywdzony jest stroną tego postępowania w znaczeniu prawnym i ma prawo składania wniosków dowodowych oraz oświadczeń, wygłasza mowę końcową w sprawie, a przede wszystkim ma prawo do składania w tym postępowaniu apelacji (w razie niekorzystnego dla niego wyroku) lub zażaleń na niekorzystne dla niego (zaskarżalne w świetle przepisów) postanowienia.

Niezależnie od tego, czy pokrzywdzony występuje w roli oskarżyciela posiłkowego, czy też nie, ma on prawo do obecności na rozprawie, jest także przesłuchiwany w sprawie jako świadek.

Ponadto należy podnieść kwestię naprawienia ewentualnych szkód wyrządzonych pokrzywdzonemu.W przepisach części szczególnej prawa wykroczeń (a zatem w przypadku konkretnych przestępstw) możliwe jest orzeczenie przez sąd obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej pokrzywdzonemu lub orzeczenie na jego rzecz nawiązki. Jest to niezależne od faktu występowania przez pokrzywdzonego w roli oskarżyciela posiłkowego
Nie no, to to ja wiem. Bardziej mnie zainteresowało Twoje stwierdzenie:
alabej pisze:Każdego obowiązuje prawo administracyjne nawet policję a więc postępowanie do 30 dni (...)
szczególnie w aspekcie postępowania w sprawie wykrycia sprawcy zdarzenia drogowego, o którym pisał Antyks.


__________________________
Maciej
Romet Kadet=>Suzuki Dl 650 Kabriolet=>BMW R 1200 GS

alabej
A1
Posty: 47
Rejestracja: 10 paź 2016, 22:14

Re: Odszkodowanie z OC sprawcy - poradniczek

Post autor: alabej »

Prawo administracyjne mówi o tym jak długo może trwać dane postępowanie a wiec terminy zawite. Nie można o tak sobie przedłużać tłumacząc brakiem kadry lub innymi zdarzeniami losowymi i tu się przydaje funkcja oskarżyciela posiłkowego ,który ma wpływ na prowadzone postępowanie.



Awatar użytkownika
MaciejM
A2
Posty: 143
Rejestracja: 21 wrz 2016, 17:17
Lokalizacja: Rybnik (śląskie)

Re: Odszkodowanie z OC sprawcy - poradniczek

Post autor: MaciejM »

alabej pisze:Prawo administracyjne mówi o tym jak długo może trwać dane postępowanie a wiec terminy zawite. Nie można o tak sobie przedłużać tłumacząc brakiem kadry lub innymi zdarzeniami losowymi i tu się przydaje funkcja oskarżyciela posiłkowego ,który ma wpływ na prowadzone postępowanie.
Alabej, sorry, ale popiermyliło Ci się wszystko i wprowadzasz w błąd czytających. :roll:
Postępowanie mające na celu wykrycie sprawcy zdarzenia nie jest postępowaniem administracyjnym ale karnym, uregulowanym w kodeksie postępowania karnego, a nie w kodeksie postępowania administracyjnego.
Oskarżyciel posiłkowy, to owszem występuje, ale dopiero na etapie postępowania sądowego, po skierowaniu, przez prokuratora, aktu oskarżenia.
A w terminy zawite, to na Twoim miejscu, bym już nie wchodził. :roll:


__________________________
Maciej
Romet Kadet=>Suzuki Dl 650 Kabriolet=>BMW R 1200 GS

alabej
A1
Posty: 47
Rejestracja: 10 paź 2016, 22:14

Re: Odszkodowanie z OC sprawcy - poradniczek

Post autor: alabej »

i tu jest twój błąd nie karny ale jak już to o wykroczenie i nie kodeksy KK lecz KW i KPOW o oświadczenie składasz w toku prowadzonego postępowania o wykroczenie.



Awatar użytkownika
MaciejM
A2
Posty: 143
Rejestracja: 21 wrz 2016, 17:17
Lokalizacja: Rybnik (śląskie)

Re: Odszkodowanie z OC sprawcy - poradniczek

Post autor: MaciejM »

A to zależy czy mówimy o wykroczeniu czy przestępstwie. W przypadku sprawy antyksowej, masz rację - chodzi o wykroczenie - zatem kw i kpow, ale na pewnie nie kpa. A co do oskarżyciela posiłkowego w tym postępowaniu, to przeczytaj art. 25-27 kpow.


__________________________
Maciej
Romet Kadet=>Suzuki Dl 650 Kabriolet=>BMW R 1200 GS

Awatar użytkownika
Antyks
Administrator
Posty: 2211
Rejestracja: 22 wrz 2016, 18:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Kontakt:

Re: Odszkodowanie z OC sprawcy - poradniczek

Post autor: Antyks »

@MaciejM, @alabej.. obaj macie rację albo obaj się mylicie :) Część dochodzeń dotyczy wykroczeń, część dotyczy przestępstw.
A najbardziej lubię takie kwiatki - które dla mnie laika są idealne na poprawę nastroju :
Art. 10 §1.
Jeżeli czyn będący wykroczeniem wyczerpuje zarazem znamiona przestępstwa, orzeka się za przestępstwo i za wykroczenie, z tym że jeżeli orzeczono za przestępstwo i za wykroczenie karę lub środek karny tego samego rodzaju, wykonuje się surowszą karę lub środek karny. W razie uprzedniego Wykonania łagodniejszej kary lub środka karnego zalicza się je na poczet surowszych.

Ale wiecie co.. i tak mam w doooopie w-g czego i jak jest postępowanie prowadzone. Mnie interesuje efekt końcowy :).


Jerzy
Motoambulans DL 650 AK9
https://dlmoto.pl/ Sklep dla motocyklistów
https://rodzinagotuje.pl Przedstawiciel Thermomix

Awatar użytkownika
QraC
A+B+C
Posty: 1812
Rejestracja: 29 wrz 2016, 19:50
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: Odszkodowanie z OC sprawcy - poradniczek

Post autor: QraC »

A ja powiem tak. W sprawach prawnych proponuje się kontaktować z radcą prawnym lub adwokatem który daną materią się zajmuje. Polski system prawny jest tak zje**** że korzystanie z wszelkiej maści internetowych poradników dla osoby która na co dzień się tym nie zajmuje wiele nie pomoże, a przy większym skomplikowaniu tematu może zaszkodzić.


Kawasaki ER5 -->> Suzuki GSF 600 Bandit -->>Suzuki V-Strom 650 XT -->> Suzuki V-Strom 1000 -->> BMW R1250GS Adventure


Ride Through Life

Awatar użytkownika
Antyks
Administrator
Posty: 2211
Rejestracja: 22 wrz 2016, 18:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Kontakt:

Re: Odszkodowanie z OC sprawcy - poradniczek

Post autor: Antyks »

QraC pisze:A ja powiem tak. W sprawach prawnych proponuje się kontaktować z radcą prawnym lub adwokatem który daną materią się zajmuje. Polski system prawny jest tak zje**** że korzystanie z wszelkiej maści internetowych poradników dla osoby która na co dzień się tym nie zajmuje wiele nie pomoże, a przy większym skomplikowaniu tematu może zaszkodzić.
Taaaak. Oczywiście. Prawnik.. oczywiście. Tylko.. .....

My szaraczki naoglądaliśmy się filmów w których adwokaci walczą jak lwy , angażując mnóstwo sił, zdrowia, czasu i energii w pracę dla klienta. Wymyślają rozmaite kruczki prawne, wyszukują orzecznictwo sądów z drugiego końca polski ( od czasu Lexa to prostsze :) itd..
Niestety prawda jest dużo mniej atrakcyjna. Przeciętny adwokat prowadzi wiele spraw, traktuje często to jak codzienność - średnio się do tego przykładając, wysługując się swoimi aplikantami czy substytutami. Dla nas to sprawa życia i śmierci lub rocznych dochodów, a gość przejmuje się tym tak jak mechanik odkręceniem kół.. codzienność.
Od razu zastrzegam - nie wszyscy. Pewnie są i poważni , konkretni i odpowiedzialni. Ale ... jakoś na mojej drodze rzadko takich spotykałem.

Oczywiście można przegrać sprawę przez brak adwokata czy radcy. Tak samo jak można przegrać sprawę właśnie przez jego posiadanie. Osobiście tego doświadczyłem - przegrałem kiedyś sprawę toczącą się przez 2 lata ,którą wytoczyłem przeciwko jednemu z banków. Przegrałem wyłącznie przez adwokata - co zresztą w uzasadnieniu napisał sąd II instancji. Założyłem ponownie sprawę sam ( bez jakiejkolwiek papugi) , sam ją prowadziłem, i wygrałem bez problemu. Choćby dzięki temu że mam dostęp do internetu. Przykładów z własnego życia mógłbym podać więcej.
Mając prawnika nie ma miejsca na błędy . Nie mając prawnika - wiele może ujść nam płazem, a sąd ma obowiązek nam pomóc w zrozumieniu o co chodzi.

Jak do tego dodamy że prawnik wymagania co do wynagrodzenia ma słuszne - nie zawsze się opłaca korzystać z jego usług Szczególnie przy w miarę prostych i oczywistych sprawach.
A jeżeli są jakieś nieścisłości.. zawsze można umówić się z dowolnym adwokatem czy radcą, zapłacić 100 czy 150 zł za poradę i wyjaśnić nieścisłości.. :)


Jerzy
Motoambulans DL 650 AK9
https://dlmoto.pl/ Sklep dla motocyklistów
https://rodzinagotuje.pl Przedstawiciel Thermomix

Awatar użytkownika
QraC
A+B+C
Posty: 1812
Rejestracja: 29 wrz 2016, 19:50
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: Odszkodowanie z OC sprawcy - poradniczek

Post autor: QraC »

Antyks pisze: Osobiście tego doświadczyłem - przegrałem kiedyś sprawę toczącą się przez 2 lata ,którą wytoczyłem przeciwko jednemu z banków. Przegrałem wyłącznie przez adwokata - co zresztą w uzasadnieniu napisał sąd II instancji.
Skoro masz w uzasadnieniu takie piękne stwierdzenie to nic tylko pozwać adwokata. W końcu mają OC od swoich czynności ;-)

Co do reszty to wybacz ale się nie zgadzam. I nie mówię tu o porównaniach do prawników rodem z filmów wziętych. Odnoszę natomiast wrażenie, że niektórym się wydaje (absolutnie nie robię przytyków do nikogo w tym wątku) że jak przeczytają kilka przepisów z jednego czy drugiego kodeksu a do tego ze dwa orzeczenia to wydaje im się że o danym problemie wiedzą wszystko, a tak niestety nie jest. Widzisz - uważam, że w znakomitej większości my Polacy jesteśmy tacy, że jak potrzeba to wszyscy jesteśmy prawnikami, lekarzami, kierowcami rajdowymi, trenerami reprezentacji Polski itp...

Ja uważam że po to ktoś robi coś profesjonalnie żeby korzystać z jego usług. Jak mnie coś boli to idę do lekarza, jak mam naprawić auto do idę do mechanika. Jak mam załatwić dobre odszkodowanie z OC sprawcy to idę do firmy która się takimi rzeczami zajmuje (a przy okazji podpowie na czym jeszcze można w takich przypadkach zarobić). A to czy ktoś jest dobry w tym co robi? W dzisiejszych czasach opinie (zwłaszcza te negatywne ;-) ) w większości można znaleźć w internecie lub dowiedzieć się od znajomych. Tak zupełnie na marginesie to sam zajmuje się jedną z gałęzi postępowania cywilnego i nie miałbym odwagi brać się za doradzanie w innej dziedzinie prawa.
Antyks pisze:
Jak do tego dodamy że prawnik wymagania co do wynagrodzenia ma słuszne - nie zawsze się opłaca korzystać z jego usług Szczególnie przy w miarę prostych i oczywistych sprawach.
Z tym się zgadzam ;-)


Kawasaki ER5 -->> Suzuki GSF 600 Bandit -->>Suzuki V-Strom 650 XT -->> Suzuki V-Strom 1000 -->> BMW R1250GS Adventure


Ride Through Life

shadowrider
A1
Posty: 61
Rejestracja: 06 paź 2016, 18:47

Re: Odszkodowanie z OC sprawcy - poradniczek

Post autor: shadowrider »

Ja wożę wydrukowane takie oświadczenie:
http://www.pbuk.pl/doc/wspolne_oswiadczenie_pl.pdf
Dziś się przydało jak baba cofała i nie spojrzała w lusterko...



Awatar użytkownika
Antyks
Administrator
Posty: 2211
Rejestracja: 22 wrz 2016, 18:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Kontakt:

Re: Odszkodowanie z OC sprawcy - poradniczek

Post autor: Antyks »

Nie jestem też hydraulikiem - bez problemu podłączę dolnopłuk, bojler, baterię - ale nie podejmę się zaprojektowania instalacji w nowym domu.
Nie jestem też mechanikiem - ale podstawowe czynności przy aucie czy motorze wykonam. Czasami też coś naprawię. Ale remont kapitalny silnika powierzył bym specjaliście.
Nie jestem też fotografem - ale robię dużo zdjęć, zrobiłem niedawno zdjęcia do katalogu firmy i były ok. Ale wiem że tylko dlatego że warunki do nich były idealne. Nie podjął bym się sesji zdjęciowej na weselu bo nigdy nie była by zrobiona profesjonalnie. .
Nie jestem spawaczem - ale spawam TIG-iem, zrobię ładny przetop w podwójnej osłonie argonu, ale nie zabrał bym się za spawanie wisząc 4 m nad ziemią, spawając rurociąg ciśnieniowy...
Nie jestem też prawnikiem. Ale do wielu spraw prawnikiem po prostu nie trzeba być. Owszem - tam gdzie od wyniku zależała by moja wolność, przyszłość itd - brał bym fachowca z referencjami. A tam gdzie nie, radze sobie sam. Bo tak naprawdę żadnych cudów - szczególnie w temacie odszkodowań w sprawach ubezpieczeń nie ma. Za to jest darmowy rzecznik ubezpieczonych ( finansowy) - który udziela wszelkiej pomocy.


Jerzy
Motoambulans DL 650 AK9
https://dlmoto.pl/ Sklep dla motocyklistów
https://rodzinagotuje.pl Przedstawiciel Thermomix

Awatar użytkownika
stasiek
A+B
Posty: 500
Rejestracja: 22 wrz 2016, 10:21

Re: Odszkodowanie z OC sprawcy - poradniczek

Post autor: stasiek »

Z oswiadczeń bez policji znam przypadek (kolega), który sądzi się którys rok z typem, który się takiego oswiadczenia finalnie wyparł mówiąc "ze działał w stresie" :\ - oczywiście TU sprawcy to na ręke



ODPOWIEDZ

Wróć do „Prawo, przepisy, kodeks”