Strona 1 z 7

"T12", czyli moja XT 1200Z

: 05 mar 2019, 19:18
autor: gorghu
Dziś odwiedziłem salon Yamahy zobaczyć sprzęt który ma być mój i ustalić kilka spraw.
Widokiem który zobaczyłem musiałem się podzielić (bo nie codziennie się takie coś ogląda ;) ) :D
IMG_20190305_164548.jpg
IMG_20190305_164606.jpg
Czekam teraz na zmówione akcesoria, które zamontują mi w salonie (akcesoria Yamahy dotrą w tym tygodniu, a od GIVI w przyszłym).
Tak więc w przyszłym tygodniu (najprawdopodobniej) będę finalizował całą transakcje. :D

Re: "T12", czyli moja XT 1200Z

: 05 mar 2019, 19:23
autor: NIKT
SZTOS !

Boso, ale w ostrogach.

Re: "T12", czyli moja XT 1200Z

: 05 mar 2019, 19:26
autor: raduch85
Piękna.

Re: "T12", czyli moja XT 1200Z

: 05 mar 2019, 19:29
autor: Lord
Pięknie gratuluje :)

Re: "T12", czyli moja XT 1200Z

: 05 mar 2019, 19:32
autor: mkzwirek
Będę się rozglądał po Rzeszowie w celu podziwiania :)

Re: "T12", czyli moja XT 1200Z

: 05 mar 2019, 19:33
autor: bzyku
Mega czarnuch!

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Re: "T12", czyli moja XT 1200Z

: 05 mar 2019, 19:39
autor: QraC
Grzechu kiedy dasz pojeździć ? :)

Re: "T12", czyli moja XT 1200Z

: 05 mar 2019, 19:45
autor: Gaspar75
W tym stanie już zacnie wygląda. :)

Re: "T12", czyli moja XT 1200Z

: 05 mar 2019, 20:10
autor: crimson
gorghu super sprzęcik - będzie Ci pasował :)

Re: "T12", czyli moja XT 1200Z

: 05 mar 2019, 21:07
autor: Dziadek3H2M
Widzę że uczestniczysz przy narodzinach swojej miłości. Gratulacje :D

LWG

Re: "T12", czyli moja XT 1200Z

: 05 mar 2019, 22:07
autor: JARON
Łłłłaaaałłłłł :-)

Re: "T12", czyli moja XT 1200Z

: 05 mar 2019, 22:09
autor: Struna
tam w tle po prawej takie ogromne terenowe koła - to rozumiem do teresy :)

Re: "T12", czyli moja XT 1200Z

: 05 mar 2019, 23:35
autor: gorghu
Struna pisze:tam w tle po prawej takie ogromne terenowe koła - to rozumiem do teresy :)
Tak. To kółka boczne. Zamówiłem je bo ja przecież nie umiem jeździć ;)
QraC pisze:Grzechu kiedy dasz pojeździć ? :)
Jest ponoć takie powiedzenie, że "żony i auta się nie pożycza". Nie wiem jak to się ma do motocykli. W sumie do auta i żony też ;)


A tak serio. To pierwszy raz będę odbierał jakikolwiek pojazd prosto z salonu więc jest mega radocha. :D I już się doczekać nie mogę.
A jak już odbiorę mojego "terminatora" (no bo T12, jak teraz oznaczają Tenere, brzmi jak model jakiegoś terminatora ;) ) to wrzucę fotę w pełni ubranego i podam więcej danych :)

Re: "T12", czyli moja XT 1200Z

: 05 mar 2019, 23:43
autor: Centrino
Aaaaaaale tam nie ma kółka!!!

Re: "T12", czyli moja XT 1200Z

: 05 mar 2019, 23:53
autor: gorghu
Centrino pisze:Aaaaaaale tam nie ma kółka!!!
Nie ma też kierownicy, ale są narty :lol:

Re: "T12", czyli moja XT 1200Z

: 06 mar 2019, 00:17
autor: Struna
Bunkrów nie ma ale też jest zajebiście :)

Re: "T12", czyli moja XT 1200Z

: 06 mar 2019, 08:00
autor: rasik
zaraz zaraz nowy i już w puzlach nieźle go testowali w transporcie

a serio to radochy życzę.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Re: "T12", czyli moja XT 1200Z

: 06 mar 2019, 09:54
autor: Iżu
Grzechu - nie wiedziałem że widok czyjejś rozebranej Teresy tak mnie podnieci.. :mrgreen:
Piękna Ci Ona, pamiętaj że to dziewica więc bądź dla niej delikatny, później już tylko na ostro..
Życzę Ci byś zawsze był na niej, a nie ona na Tobie, czyli wiesz.. po Bożemu :D
Graty 8-)

Re: "T12", czyli moja XT 1200Z

: 06 mar 2019, 10:20
autor: staszek_s
Już wiem, o czym Grzegorz teraz myśli codziennie przed zaśnięciem ;)
Piękna!

Re: "T12", czyli moja XT 1200Z

: 06 mar 2019, 10:25
autor: bzyku
O motoryzacji

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka