Forum Suzuki V-strom Polska

Ożesz w ...%^$#.
Skąd takie podwyżki OC ?
230 % w stosunku do poprzedniej stawki !!!
Dlaczego mam płacić za kogoś i za 500+ ?
W zeszłym roku płaciłem 132 zł a teraz najtaniej mam 331 zł ?
Ktoś nas chyba chce wydymać ... bo musimy gdzieś zapłacić.... by mieć .

Jaki ubezpieczyciel?

To sie ciesz ze tylko tyle, ja w uk za najtanszy odpowiednik samego oc place ponad 2000zł na rok w przeliczeniu.

Jakby w PL mediana zarobków wynosiła tyle co teraz czyli 2.300 netto ale w funtach to podejrzewam że 90% ludzi miałoby w dupie ile kosztuje OC

QraC pisze:Jakby w PL mediana zarobków wynosiła tyle co teraz czyli 2.300 netto ale w funtach to podejrzewam że 90% ludzi miałoby w dupie ile kosztuje OC

Właśnie to samo miałem napisać.Dziwne że niektórzy tego nie pojmują

druga sprawa to z deka inne zasady działania tzw "OC" w GB

też fakt...

co nie zmienia faktu, że ubezpieczenia w PL w ostatnich dwóch latach lecą w górę w zawrotnym tempie.

No niestety - mogli by zrobić OC per człowiek, a nie per pojazd.
Może by było drożej, ale chyba klarowniej i sensowniej.

Struna pisze:No niestety - mogli by zrobić OC per człowiek, a nie per pojazd.
Może by było drożej, ale chyba klarowniej i sensowniej.

Uwierz mi per pojazd jest znacznie lepiej, w uk jest per człowiek i nawet nie mozesz się przejechać czyimś moto bo nie ubezpieczony...

skoro masz per człowiek i masz wykupione, to czemu nie możesz się motkiem przejechać, skoro to Ty nim kierujesz i Ty masz ubezpieczenie ?

Patrząc na to w jakim tempie i jakie kwoty osiągają ubezpieczenia w naszym kraju (w stosunku oczywiście do zarobków) to wolę jednak ubezpieczenie per auto. W ciągu roku podskoczyło mi OC i AC o 1500zł więc jeśli byłoby per osoba w kwocie znając życie niewiele mniejszej to jakbym miał zapłacić x np 4 członków rodziny to wolę brykać na piechotkę.

Po karczemnej awanturze w PZU wywalczyłem na 176 zł !!!
Brawo Ja !
Za paciaka parkingowego i porysowane drzwi jakiegoś Opla zabrali tylko 5% zniżki.

Pepo pisze:Po karczemnej awanturze w PZU wywalczyłem na 176 zł !!!
Brawo Ja !
Za paciaka parkingowego i porysowane drzwi jakiegoś Opla zabrali tylko 5% zniżki.

Ot i cała tajemnica „złodziejskiej” podwyżki wyjaśniona....

Pepo pisze:Po karczemnej awanturze w PZU wywalczyłem na 176 zł !!!
Brawo Ja !
Za paciaka parkingowego i porysowane drzwi jakiegoś Opla zabrali tylko 5% zniżki.

No i po co było pianę bić ? Nie płacisz za kogoś 500+ tylko za swoje szkody parkingowe.

Struna pisze:skoro masz per człowiek i masz wykupione, to czemu nie możesz się motkiem przejechać, skoro to Ty nim kierujesz i Ty masz ubezpieczenie ?

Ponieważ nie dość, że jest per człowiek, to jeszcze do tego per maszyna. Czyli obydwa na raz.

O masz.
Jak ze 131zł ubezpieczenie rośnie i przysyłają blankiety na 467 zł za to samo ! Też by Ci ciśnienie wzrosło.
Nawet po szkodzie jest max 20% mniej zniżki. A przeważnie -10%.
Płacę 25 lat bez szkody !!! To był pierwszy raz i to na parkingu rysa na drzwiach Opla bo mnie Kawa przeważyła i kufrem zarysowałem.
Po kilku telefonach i mailach dotarłem do osoby której się chciało i miała władzę by sprawdzić o co chodzi.
Nawiasem ilu ludzi by już dało spokój i zapłacili ...?
Konkurencja najniższa to HDS i 332 zł.
Najlepszy był Generali.... 1340 zł !!!!
I co najlepsze: dzwoni dziś paniusia i pyta czy oferta Generali mnie mile zaskoczyła .... Ożesz ! Tak !
1,2 godziny na telefonie, przełączany od jednego do drugiego i entego...... Uzgodniłem 176 zł na rok OC z NNW.
Miałem akurat czas bo leżę położony zapaleniem oskrzeli.

To chyba jakas plaga bo ja tez leze z grypą

To i tak dużo, biorac pod uwagę ile wcześniej kosztowalo. Jeśli chodzi o ubezpieczenie OC motocykla, PZU wjedzie prym pod względem ceny. Reszta chyba nie chce się w to bawić, stąd takie dziwne stawki.

Centrino pisze:Patrząc na to w jakim tempie i jakie kwoty osiągają ubezpieczenia w naszym kraju (w stosunku oczywiście do zarobków) to wolę jednak ubezpieczenie per auto. W ciągu roku podskoczyło mi OC i AC o 1500zł więc jeśli byłoby per osoba w kwocie znając życie niewiele mniejszej to jakbym miał zapłacić x np 4 członków rodziny to wolę brykać na piechotkę.

Każdy broni swojego .
Jak w rodzinie 6 osobowej, jest jeden samochód, lub motocykl a wszyscy chcą jeździć to ubezpieczenie per osoba - boli.
Ale co ma powiedzieć ten który sam używa 4 aut, i 3 motocykli - ?.

VALDI62 pisze:

Centrino pisze:Patrząc na to w jakim tempie i jakie kwoty osiągają ubezpieczenia w naszym kraju (w stosunku oczywiście do zarobków) to wolę jednak ubezpieczenie per auto. W ciągu roku podskoczyło mi OC i AC o 1500zł więc jeśli byłoby per osoba w kwocie znając życie niewiele mniejszej to jakbym miał zapłacić x np 4 członków rodziny to wolę brykać na piechotkę.

Każdy broni swojego .
Jak w rodzinie 6 osobowej, jest jeden samochód, lub motocykl a wszyscy chcą jeździć to ubezpieczenie per osoba - boli.
Ale co ma powiedzieć ten który sam używa 4 aut, i 3 motocykli - ?.

Patrząc tak to ja mam wprawdzie 1 motocykl ale auta 3 sztuki. Problem polega na tym ze znając pazernosc firm ubezpieczeniowych zapłacę taka sama składkę tylko x4 osoby

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka