Forum Suzuki V-strom Polska

O tych kradzieżach jest głośno od lat

Link do artykułu - > https://www.scigacz.pl/Kradzieze,motocy ... 33801.html

Link do petycji do Komendanta Głównego Policji - > https://www.petycjeonline.com/apel_do_k ... _w_karpacz

Powiedzmy sobie szczerze, małe miasto, mała komenda, wszyscy się znają.
Nie wierzę aby policjanci z komendy w Karpaczu nie wiedzieli co za niedobry człowiek lub człowieki kradnie motocykle w ilościach niemal hurtowych. To jest po prostu niemożliwe.

Tak przynajmniej sądzę ja.

Jakiś czas temu czytałem artykuł w necie na ten temat, że podobno zamieszany w to był syn lokalnego Komendanta.
Tak że tego ten...

znam gościa od multistrady. wczoraj rozmawialiśmy o tej kradzieży. motocykle były na ogrodzonym parkingu przy pensjonacie za zamkniętą bramą, która nie nosiła śladów włamania - po prostu rano była otwarta. kamera na parking była, ale tej nocy akurat nie działała i nie ma zapisu. właściciel pensjonatu średnio zainteresowany problemem, policja odwaliła formalności, ale bez większego angażowania się podczas rozmowy. ot takie suche pytanie - odpowiedź. chłopaki wrócili do domu z mieszanymi uczuciami, wiec nie dziwie się, że w artykule wspominają o zmowie jaka może być w tym miasteczku. moto za 50k albo już jest za granicami kraju, albo w częściach i weź tu sobie kurna kup coś lepszego to tylko złodzieje się ucieszą

Dwa lub trzy dni wcześniej w Karpaczu zniknęła Afryka z 2016 roku..

Dzięki tym przykrym zdarzeniom, inni właściciele kwater, pozwalali parkować w garażach.

W grupie na FB jeden kolo ma dosyć ciekawy koncept

No to trzeba rozdmuchać hasło np "KARPACZ NIEPRZYJAZNY MOTOCYKLISTOM".
Niech wieść o kradzieżach szeroko lata w naszej społeczności. Mówić o tym, pisać o tym, i póki co omijać Karpacz szerokim łukiem

Chromato pisze:znam gościa od multistrady. wczoraj rozmawialiśmy o tej kradzieży

Może podajcie nazwę tego pensjonatu, który tak "ugościł" motocyklistów. Dwa tygodnie temu stałem dwie noce w Karpaczu....

Ja bedac w Karpaczu nawet przy tankowaniu nie zsiadam z motocykla.

egojack1 pisze:Może podajcie nazwę tego pensjonatu...

Dodam całe info właściciela, może ktoś coś...

W nocy z piątku na sobotę (7-8 września) w godzinach 22.00 - 1.00 w nocy skradziono motocykl Ducati Multistrada 1200.
Nr (VIN) - ZDMA200ACCB019062.
Rok 2012
Motor stał pod Pensjonatem Max w Karpacz ul Kowarska 5A.
Proszę o pomoc osoby które cokolwiek coś widziały. Dla znalazcy przewidziana nagroda pieniężna!!! Tel. 506640230


Druga ze skradzionych moto to Afica Twin 2016. Inne miejsce, tej samej nocy i oczywiście Karpacz

7 września spod willi Alaska w Karpaczu skradziono motocykl HONDA AFRICA TWIN CRF 1000.
Nr REJESTRACYJNY - F1AMPER
Nr nadwozia (VIN) - JH2SD06A9HK003354
Rok produkcji - 2016
Pojemność silnika - 998 cm3

Kontakt pod numerem telefonu 510035610

Struna pisze:W grupie na FB jeden kolo ma dosyć ciekawy koncept

https://www.facebook.com/groups/vstromp ... 785674393/

poprawiłem link



Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

rasik pisze:

Struna pisze:W grupie na FB jeden kolo ma dosyć ciekawy koncept

https://www.facebook.com/groups/vstromp ... 785674393/

poprawiłem link



Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Niestety trzeba być członkiem grupy żeby przeczytać ten post ;/

Zatem wklejam treść

Chłopaki,
to tuż kolejny raz kiedy ludzie piszą o tym Karpaczu i kradzieży motocykli...
A może zorganizować mały "kameralny zlot", jestem skłonny wystawić swoje moto na przynętę...,
Ze stałym monitoringiem lokalizacyjnym nie obawiam się skradzenia motocykla...
Ale wtedy takiemu/takim zainteresowanym cudzą własnością należałoby odpowiednio delikatnie wytłumaczyć, że to nie stosowne.
Wiem że s.kU.R.W.y s.ńs.twa nie zlikwidujemy..., Ale jeśli policja nie jest w stanie sobie poradzić?
Co wy na to?

Mimo wszystko to wykroczenie z KK art.126a.
"Publiczne nawoływanie do popełnienia czynu zabronionego".

„Kto publicznie nawołuje do popełnienia czynu określonego w art. 118 ludobójstwo, art. 118a udział w masowym zamachu, art. 119 dyskryminacja § 1, art 120–125 lub publicznie pochwala popełnienie czynu określonego w tych przepisach, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”.
Zrobienie prowokacji i zatrzymanie obywatelskie nie jest karalne a nawet wskazane ale lincz jest już przestępstwem.

Może co prawda zatrzymywany przez przypadek potknąć się i upaść niefortunnie bo w ferworze akcji takie rzeczy się zdarzały .... ale trzeba go przekazać organom porządkowym i to oni wymierzają adekwatne środki zaradcze w postaci aresztu i potem wymierzenia kary.

W sumie to publicznie nie nawoluje bo grupa na FB jest zamknieta

Boso, ale w ostrogach.

Muszę Cię ostrzec bo status forów i grup społecznych na portalach to jest wystąpienie publiczne w mniejszym gronie osób zgromadzonych. Podlega wymiarowi wystąpienia publicznego z ograniczeniami. W tym kontekście podlega pod Kodeks Karny.

Czyli aby sie zgromadzac nie trzeba sie fizycznie spotkac a wystarczy na necie gadac ?

P.S
Nie pisze nic przesmiewczo lecz z ciekawosci, bo madrego to az milo posluchac

Boso, ale w ostrogach.

@NIKT - "Kto publicznie nawołuje do popełnienia czynu określonego w art. ..." - chodzi o to, że ktoś pisząc aby innemu zrobić krzywdę, jest osobą nawołującą do popełnienia przestępstwa. Mimo, że fizycznie nie będzie na miejscu to będzie odpowiadał karnie za namawianie innych do popełnienia przestępstwa.

Centrino pisze:@NIKT - "Kto publicznie nawołuje do popełnienia czynu określonego w art. ..." - chodzi o to, że ktoś pisząc aby innemu zrobić krzywdę, jest osobą nawołującą do popełnienia przestępstwa.

Luuz czytanie ze zrozumieniem jeszcze u mnie nie kuleje az tak

Ale tutaj natomiast chcialem dopytac o zwrot "osob zgromadzonych".

Tylko podpytuje i prosze o doprecyzowanie co juz mialo miejsce. A ze w naszym kraju poprzez nie doprecyzowanie przepisu mozna sie latwo z tego wykaraskac to dlatego wlaczyla mi sie seria pytan zainicjowana czystą ciekawoscia.

Prosty przyklad - w Łodzi koles dostal mandat za palenie na przystanku tramwajowym, po roku rozpraw uznano ze mandat zostal wstawiony nieslusznie, poniewaz napis mowil "Zakaz palenia w obrebie przystanku". Pan ukarany mandatem okazal sie niewinny, poniewaz nie palil "w obrebie" tylko "NA" przystanku.


Boso, ale w ostrogach.