Strona 1 z 5

Pierwsze kilometry moim 1050XT

: 01 kwie 2023, 17:04
autor: Xj6
Wczo przejechałem wreszcie pierwsze km moim nowym 1050XT. Moje odczucia są bardzo dobre, choć złapał mnie deszcz i moto przeszło chrzest bojowy. Nie powiem nic nowego, ale moto jest bardzo wygodne. Po ruszeniu znika waga, prowadzi się lekko. Tempomat jest super dodatkiem. Zastanawiałem się co będzie z tymi wibracjami, o kt tyle było mowy. Ja uważam, że są naprawdę w normie. W sumie to nawet bym ich nie zauważył, gdbym o nich nie przeczytał. Fakt, że jezdziłem tylko do 4500 obrotow, bo sprzęt na dotarciu, ale podobno wyżej jest tylko lepiej. Yamaha była czterocylindrowa, a tez wibrowała miedzy 7 a 8 tys. Akurat jak się jechało autostrada. Lusterka nie drżą, nawi minimalnie, nie przeszkadza to. Czuć moc, ale fajnie to będzie jak będzie można używać całej mocy. Skrzynia biegów miała niby działać topornie. Nie zauważyłem tego. Moim zdaniem biegi wchodzą jak nóż w masło. Czuć lekki opór i tak ma moim zdaniem być.
Zdziwiło mnie to, że moto okrutnie się brudzi w deszczu. Nie wiem czy tak ten moto jest zbudowany, że wszystko się do niego przykleja co się z drogi podniesie, ale 5 minut jazdy w deszczu spowodowało ubrudzenie moto do wysokości siedzenia. W Yamasze tego nie miałem. Wszystko było utytłane. Trzeba było myć po pierwszej przejażdżce. Masakra. Zamontowałem już stelaże givi. Kufry już można wozić. Jeszcze tylko gmole, grzane manetki i dodatkowe światła i można jechać na koniec świata:) Pozdrawiam i moto polecam.

Re: Pierwsze kilometry moim 1050XT

: 01 kwie 2023, 17:54
autor: delirium
szanujący się motocykl adventure ma być brudny 8-)

niektórzy nawet błoto w szpreju kupuja żeby si]ę nie wstydzić na zlocie....

Re: Pierwsze kilometry moim 1050XT

: 01 kwie 2023, 18:38
autor: JARON
Gratulacje i zapamiętaj stare przysłowie pszczół,które mówi "Brudny motocykl,to szczęśliwy motocykl" ;-) Pewnie, Tobie będzie to jakieś 2-3 lata przeszkadzać,ale potem to już olejesz.A jak nie ,to Będziesz musiał jakiś chlapacz gumowy na przednim błotniku zawiesić,jak w Wuesce :lol:

Re: Pierwsze kilometry moim 1050XT

: 01 kwie 2023, 18:49
autor: Remol71
Niedobry motocykl. Wibruje, brudzi się i jeszcze wiatr wieje. Niedobry.

Re: Pierwsze kilometry moim 1050XT

: 01 kwie 2023, 20:10
autor: kris02

Re: Pierwsze kilometry moim 1050XT

: 01 kwie 2023, 20:39
autor: Xj6
kris02 pisze:
01 kwie 2023, 20:10
Zamontuj coś takiego.
https://motobagaz.pl/20293-zestaw-monta ... 18933.html
I to naprawdę coś daje? Bo mam lekkie wątpliwości.

Re: Pierwsze kilometry moim 1050XT

: 01 kwie 2023, 23:08
autor: Struna
daje sporo

Re: Pierwsze kilometry moim 1050XT

: 02 kwie 2023, 09:31
autor: MrWaski
Lubię różne wynalazki, ale jakoś nie przekonuje mnie niezbędność takich zabezpieczeń. Skuteczne zapewne jest... jednak wolę miednicę z wodą i szamponem po powrocie z wyprawy. 8-)

Re: Pierwsze kilometry moim 1050XT

: 02 kwie 2023, 12:47
autor: f_ranek
Motocykl jest brudny.
Umyjesz.
Pomyślisz, taki ładny, aż bym się przejechał.
Przejedziesz się.
O fajna droga tam.
To sobie pomyślisz, lekki off nie zaszkodzi.
O, kawałek kałuży na szutrze.
I znów będzie brudny.

Re: Pierwsze kilometry moim 1050XT

: 02 kwie 2023, 13:10
autor: Remol71
kris02 pisze:
01 kwie 2023, 20:10
Zamontuj coś takiego.
https://motobagaz.pl/20293-zestaw-monta ... 18933.html
Jak to jest montowane do 1050 XT ? Szukałem zdjęć ale znalazłem inne modele. Wzorniczo jakoś mi nie podchodzi i nie wzbudza zaufania ale może ma sens (skoro jest coś podobnego w dużym GS :lol: ).

EDIT:
Już wiem. Pod nakrętkę osi.
Cena mało zachęcająca. Mocowanie błotnika 260 pln i błotnik 250 pln :D Jak barszcz, za kawałek plastiku.

Re: Pierwsze kilometry moim 1050XT

: 02 kwie 2023, 13:55
autor: markali
Też myślałem o tym. Wygląda na pierwszy rzut oka że bardziej pomoże tym co jadą za nami ale może warto posłuchać tych co użytkują. Może warto.
Mogę polecić błotnik ten z przodu tylnego koła. Jest o wiele czyściej. Sprawdzone.

Re: Pierwsze kilometry moim 1050XT

: 02 kwie 2023, 16:33
autor: delirium
Jeżeli juz to tylko hugger i fender extender ma sens, tamto z linka w stylu BMW nic nie daje jeżeli chodzi o czystosć motocykla, to jest po co innego zupełnie.

Re: Pierwsze kilometry moim 1050XT

: 02 kwie 2023, 16:37
autor: delirium
MrWaski pisze:
02 kwie 2023, 09:31
Lubię różne wynalazki, ale jakoś nie przekonuje mnie niezbędność takich zabezpieczeń. Skuteczne zapewne jest... jednak wolę miednicę z wodą i szamponem po powrocie z wyprawy. 8-)
po powrocie to ja mam leżaczek pod palmą, tequila z lodem i masaż erotyczny zapodany przez lokalną dziewczynę a nie miednica z woda i mycie mototoru.... :roll: come on

Re: Pierwsze kilometry moim 1050XT

: 02 kwie 2023, 17:31
autor: Remol71
Czyli brakuje po prostu błotnika tylnego koła.

Re: Pierwsze kilometry moim 1050XT

: 02 kwie 2023, 17:40
autor: MrWaski
delirium pisze:
02 kwie 2023, 16:33
Jeżeli juz to tylko hugger i fender extender ma sens, tamto z linka w stylu BMW nic nie daje jeżeli chodzi o czystosć motocykla, to jest po co innego zupełnie.
Można jaśniej? Sorry, ale w tym temacie jestem leszczem.

Re: Pierwsze kilometry moim 1050XT

: 02 kwie 2023, 17:51
autor: delirium
MrWaski pisze:
02 kwie 2023, 17:40
delirium pisze:
02 kwie 2023, 16:33
Jeżeli juz to tylko hugger i fender extender ma sens, tamto z linka w stylu BMW nic nie daje jeżeli chodzi o czystosć motocykla, to jest po co innego zupełnie.
Można jaśniej? Sorry, ale w tym temacie jestem leszczem.
to czarne nad kołem tylnim to hugger a to czarne na końcu przedniego błotnika to fender extender 8-)
obie osłony bardzo pomagaja w czystosci. Więcej sie niewiele da zrobic.

Obrazek


p.s.
a ta osłona z tyłu tylniego koła w stylu BMW to żeby nie chlapać po pojazdach jadących za tobą.

Re: Pierwsze kilometry moim 1050XT

: 02 kwie 2023, 17:58
autor: Remol71
Ciekawe, że dostał homologację (motocykl, nie ten najdroższy na świecie kawałek plastiku).

Re: Pierwsze kilometry moim 1050XT

: 18 kwie 2023, 13:16
autor: prostyelektryk
A nie ma do suzuki jakiejś osłony montowej do ramy pod siedzeniem? Potrafi mocno ograniczyć chlapanie na buty i nogi.

Re: Pierwsze kilometry moim 1050XT

: 18 kwie 2023, 15:25
autor: MrWaski
Jest tego pełno. Ale ja jakoś nie odczuwam potrzeby...
Pierwsze z brzegu do dużego i małego:
https://pl.aliexpress.com/item/10050052 ... MbjJAGGt0f
https://pl.aliexpress.com/item/10050023 ... ZpWDyZtzpf

Re: Pierwsze kilometry moim 1050XT

: 06 maja 2023, 13:10
autor: Xj6
Dwa pytania. Czym czyścicie tylną felgę opryskaną smarem? I ile w 1050 wytrzymuje wam zestaw napędowy oraz opona tylną? Wiem, że dużo zależy od stylu jazdy, ale jakąś średnia da się może wyciągnąć.