Forum Suzuki V-strom Polska

Witam, kupiłem używaną oryginalną osłonę silnika do dl 650. Pomalowałem proszkowo i po zamontowaniu tak się zastanawiam czy farba nie spłynie z niej lub co gorzej nie zapali się bo w paru miejscach jest od wydechu 15 - 20 mm. Ktoś malował tak osłonę?

Wydaje mi się,że nie będzie problemu bo przecież malowanie proszkowe również wymaga wygrzewania w piecu więc raczej farba jest odporna na wyższe temperatury.

Zdecydowanie nie powinno się nic stać. Proszkowo maluje się np zaciski hamulcowe, które też rozgrzewają się do wysokich temperatur.

To spokojnie kończę jutro montaż. Dziękuję za odpowiedzi.

Eeee nie róbmy problemu, jeżeli już miałoby się coś dziać to raczej nie byłoby to zapalenie się farby/lakieru tylko doszłoby do stopienia się go
Ale te 2cm to jak najbardziej bezpieczna odległość dla większości lakierów nie wspominając o proszku.

Malowanie zwykłym lakierem samochodowym też wytrzymuje. Testowane przez 3 sezony przeze mnie. Nowy właściciel dalej testuje.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Dziękuję Panowie. Jestem spokojniejszy.
A tak w ogóle to bardzo szybkie odpowiedzi, na 1 forum dałem temat i cisza.
Jeszcze raz dzięki

Temperatura pieca do malowania proszkowego 200 stopni,odporność termiczna powłoki 100 stopni.Musiałbyś latem wypalić zbiornik na postoju ,dodaj jeszcze z 50 stopni do uszkodzenia powłoki bo masz izolację powietrzną.Ja zapieprzam dwa sezony i nie temperatura a kamyki i piasek robią swoje...