Wymiana uszczelniaczy przedniego zawieszenia DL650
: 08 paź 2016, 12:55
Pacjent: Suzuki DL650
Potrzebne narzędzia:
- uzupełnię
Kiedy wymieniać uszczelniacze? Ano wtedy gdy zaobserwujemy złą pracę zawieszenia, tłuste plamy na lagach, wyząbkowana opona, która będzie świadczyć o złej pracy zawieszenia.
Przykład cieknących lag:

Pierwsze co musimy zrobić to poluzować górną zakrętkę na rurze. Trzeba to zrobić jeszcze jak widelce są zamontowane na motocyklu ponieważ dość trudno je odkręcić jak lagi są wyciągnięte. Aby nie porysować nakrętki można między klucz a nakrętkę włożyć kawałek folii:

Następnie bierzemy się za demontowanie koła:
- odkręcamy zacisk hamulcowy,

- czujnik ABS (jeśli występuje)
- wszelkie śrubki przykręcone do lag, np. trzymające wężyki hamulcowe.

- Luzujemy kontrę:

- Luzujemy - nie odkręcamy!! ośkę

Kolejnym krokiem jest podniesienie motocykla na lewarku:

Dopiero teraz możemy odkręcić do końca i wyjąć ośkę:


Demontujemy błotnik:

Teraz możemy się wziąć już za lagi.
Pierwszym krokiem będzie odkręcenie śruby na dole lag. Dlatego właśnie nie odkręciliśmy dekla do końca, gdyż przy ściśniętej sprężynie, nie mając do dyspozycji klucza udarowego będzie to łatwiejsze do wykonania:

Jeżeli będzie się widelec obracał wokół własnej osi można wstawić jakiś pręt :

W tym momencie możemy już odkręcić rury od motocykla.
W tym celu popuszczamy śruby na półce dolnej i górnej, nie ma potrzeby ich wykręcać całkowicie:


Po tym zabiegu rury są już na wierzchu i możemy się wziąć za ich rozbieranie.
To o czym należy pamiętać to czystość. Ważne jest aby nie składać lag z piaskiem w środku bo uszczelniacze w najlepszym przypadku wytrzymają 1000km.
- Odkręcamy górną nakrętkę. Należy uważać gdyż może ona lekko wyskoczyć.

Wylewamy zużyty olej, możemy lekko przytrzymać palcem rurę w środku tak aby nie powylatywała zawartość rury wraz z olejem:


Jak już trochę oleju wyleci można wyciągnąć tuleję i sprężynę.
Następnie delikatnie pompujemy rurą aby wypompować resztki oleju.

Następnie wykręcamy do końca śrubę na dole lagi:


Wyciągamy pozostałe części, które znajdują się w środku. Jak je ładnie poukładamy to powinno to wyglądać mniej więcej tak:

Następnie bardzo delikatnie podważamy osłonę przeciwpyłową. Należy uważać bo nowa nie jest a w zestawie naprawczym prawdopodobnie jej nie będzie.


Jeżeli popatrzymy teraz z góry na lagę zobaczymy metalową sprężynkę, która zabezpiecza aby rura nie wydostała się w nie kotrolowany sposób od reszty zawieszenie. Należy tę sprężynkę podważyć i wyciągnąć.


Teraz kilka energicznych ruchów rurą góra-dół i rura wcągnięta:

Należy zdjąć podkładkę i tuleję ślizgową (wykonana chyba z teflonu) oraz zweryfikować jej stan. Z doświadczenia wiem, że tuleja ślizgowa psuje się bardzo rzadko. No i na koniec wyciągamy uszczelniacz.
W zawieszeniu zostały jeszcze dwa elementy, które wyciągamy i czyścimy:
-ten element (taka jakby beczułka) jest na samym dnie i to on właśnie jest przykręcany na dole.

oraz tłumik, który reguluje przepływ oleju:

Zakładamy nowy uszczelniacz na rurę:

I zaczynamy składać wszystko do kupy.
Czyli wkładamy rurę, beczułkę (może być problem aby wskoczyła na swoje miejsce) oraz tłumi.
Następnie delikatnie, nie ostrym narzędziem nabijamy uszczelniacz tak aby wskoczył w swoje miejsce i można było założyć zabezpieczenie:

Nakładamy zabezpieczenie. Dla przypomnienia które daje fotkę:

Zakładamy uszczelniacz przeciwpyłowy

Nalewamy olej - o ile pamiętam 524ml na stronę (jeszcze zweryfikuję)

Wkładamy sprężynę, tuleję dystansową.
Następnie wkręcamy górną pokrywę i zakładamy na motocykl naprawioną lagę.
Aby praca była w 100% zrobiona czynności powtarzamy dla drugiej lagi i montujemy wszystko w odwrotnej kolejności.
Potrzebne narzędzia:
- uzupełnię
Kiedy wymieniać uszczelniacze? Ano wtedy gdy zaobserwujemy złą pracę zawieszenia, tłuste plamy na lagach, wyząbkowana opona, która będzie świadczyć o złej pracy zawieszenia.
Przykład cieknących lag:

Pierwsze co musimy zrobić to poluzować górną zakrętkę na rurze. Trzeba to zrobić jeszcze jak widelce są zamontowane na motocyklu ponieważ dość trudno je odkręcić jak lagi są wyciągnięte. Aby nie porysować nakrętki można między klucz a nakrętkę włożyć kawałek folii:

Następnie bierzemy się za demontowanie koła:
- odkręcamy zacisk hamulcowy,

- czujnik ABS (jeśli występuje)
- wszelkie śrubki przykręcone do lag, np. trzymające wężyki hamulcowe.

- Luzujemy kontrę:

- Luzujemy - nie odkręcamy!! ośkę

Kolejnym krokiem jest podniesienie motocykla na lewarku:

Dopiero teraz możemy odkręcić do końca i wyjąć ośkę:


Demontujemy błotnik:

Teraz możemy się wziąć już za lagi.
Pierwszym krokiem będzie odkręcenie śruby na dole lag. Dlatego właśnie nie odkręciliśmy dekla do końca, gdyż przy ściśniętej sprężynie, nie mając do dyspozycji klucza udarowego będzie to łatwiejsze do wykonania:

Jeżeli będzie się widelec obracał wokół własnej osi można wstawić jakiś pręt :

W tym momencie możemy już odkręcić rury od motocykla.
W tym celu popuszczamy śruby na półce dolnej i górnej, nie ma potrzeby ich wykręcać całkowicie:


Po tym zabiegu rury są już na wierzchu i możemy się wziąć za ich rozbieranie.
To o czym należy pamiętać to czystość. Ważne jest aby nie składać lag z piaskiem w środku bo uszczelniacze w najlepszym przypadku wytrzymają 1000km.
- Odkręcamy górną nakrętkę. Należy uważać gdyż może ona lekko wyskoczyć.

Wylewamy zużyty olej, możemy lekko przytrzymać palcem rurę w środku tak aby nie powylatywała zawartość rury wraz z olejem:


Jak już trochę oleju wyleci można wyciągnąć tuleję i sprężynę.
Następnie delikatnie pompujemy rurą aby wypompować resztki oleju.

Następnie wykręcamy do końca śrubę na dole lagi:


Wyciągamy pozostałe części, które znajdują się w środku. Jak je ładnie poukładamy to powinno to wyglądać mniej więcej tak:

Następnie bardzo delikatnie podważamy osłonę przeciwpyłową. Należy uważać bo nowa nie jest a w zestawie naprawczym prawdopodobnie jej nie będzie.


Jeżeli popatrzymy teraz z góry na lagę zobaczymy metalową sprężynkę, która zabezpiecza aby rura nie wydostała się w nie kotrolowany sposób od reszty zawieszenie. Należy tę sprężynkę podważyć i wyciągnąć.


Teraz kilka energicznych ruchów rurą góra-dół i rura wcągnięta:

Należy zdjąć podkładkę i tuleję ślizgową (wykonana chyba z teflonu) oraz zweryfikować jej stan. Z doświadczenia wiem, że tuleja ślizgowa psuje się bardzo rzadko. No i na koniec wyciągamy uszczelniacz.
W zawieszeniu zostały jeszcze dwa elementy, które wyciągamy i czyścimy:
-ten element (taka jakby beczułka) jest na samym dnie i to on właśnie jest przykręcany na dole.

oraz tłumik, który reguluje przepływ oleju:

Zakładamy nowy uszczelniacz na rurę:

I zaczynamy składać wszystko do kupy.
Czyli wkładamy rurę, beczułkę (może być problem aby wskoczyła na swoje miejsce) oraz tłumi.
Następnie delikatnie, nie ostrym narzędziem nabijamy uszczelniacz tak aby wskoczył w swoje miejsce i można było założyć zabezpieczenie:

Nakładamy zabezpieczenie. Dla przypomnienia które daje fotkę:

Zakładamy uszczelniacz przeciwpyłowy

Nalewamy olej - o ile pamiętam 524ml na stronę (jeszcze zweryfikuję)

Wkładamy sprężynę, tuleję dystansową.
Następnie wkręcamy górną pokrywę i zakładamy na motocykl naprawioną lagę.
Aby praca była w 100% zrobiona czynności powtarzamy dla drugiej lagi i montujemy wszystko w odwrotnej kolejności.