Forum Suzuki V-strom Polska

Trochę śmieszne będzie to moje pytanie, ale cóż podobno nie ma głupich pytań...
Tylko nie przekonujcie mnie, że akurat stworzyłem wyjątek...
Nigdy nie posiadałem w/w gumek i stąd wątpliwości. Akurat w świeżo nabytym ptaszku są takie jakie są...
Mam swoją opinię natomiast Wasze zdanie będzie dla mnie cenne.
Czeka mnie "zaraz" wypad +/- 5,5tyś km. Opony są w stanie jak na zdjęciach. Wiekowo młode bo z 2016.
Teraz nurtujące pytanie - wymieniać czy dadzą radę - ale dadzą, nie na zasadzie modlenia się o przeżycie...
Nie wiem jak szybko one schodzą?
Jadę z moim plecaczkiem, więc będzie jeśli chodzi o tempo spokojna... Natomiast będą 2 osoby około 145kg, + 3 kufry...
Przednia jest gorsza - na szczycie ma 3mm - tylna zdecydowanie lepsza około 5-6mm, natomiast dostała jak widzę lekkiego "kwadrata"
z góry dzięki -

Zużycie zależy bardzo od kierunku jaki obierasz jak chcesz jechać do Grecji to się szybciej zużyje.
Proste znajdź wymiar nowej opony i będziesz wiedzieć w ilu procentach jest zużyta, średnia żywotność to około 10 tyś jak jest motor załadowany to kwestia stylu jazdy się liczy.
Druga sprawa to na taki wypad nie warto oszczędzać i lepiej kupić nowe a po wakacje je dojechać a tak nie wiesz co one wcześniej przeżyły... i nikt Tobie nie zagwarantuje, że pojedziesz i wrócisz.
Używkę to się kupuje jak został miesiąc do końca sezony i żal kasę na nową aby całą zimę była nieużywana.

Niestety nie umiem oceniać stanu opony po zdjęciach. Natomiast jeżeli opona jest już w tej chwili spłaszczona to musisz się liczyć z tym, że podczas podróży spłaszczy się mocniej aż do momentu aż będzie to wyczuwalne podczas skrętu. A jest to średnio przyjemne.
Więc na Twoim miejscu zastanowiłbym się dobrze czy nie zainwestować w ogumienie.

Prawo Murphy'ego są wredne i lubią dawać o sobie znać.
Żydzisz na oponach skończysz na lawecie itd.
Na taką podróż się nie oszczędza nowe kapcie za 600-800 zł i jedziesz spokojnie a tak cały czas będziesz myśleć czy opona się nie skończy to jest katorga a nie przyjemna podróż...

geniusz pisze:Prawo Murphy'ego są wredne i lubią dawać o sobie znać.
Żydzisz na oponach skończysz na lawecie itd.
Na taką podróż się nie oszczędza nowe kapcie za 600-800 zł i jedziesz spokojnie a tak cały czas będziesz myśleć czy opona się nie skończy to jest katorga a nie przyjemna podróż...

No to jest właśnie ta moja refleksja... Co prawda optymistyczne 600 to nie wystarcza... Ale widzę komplet za 880 scorpiony trail II

To kupuj a te sobie zostaw na zajechanie wokół komina

Jaki masz kraj produkcji? Bo ja mam Chiny.....