Forum Suzuki V-strom Polska

Witam
Od kilku dni jestem szczęśliwym posiadaczem V Stroma 650. Niestety obie opony ma do wymiany, obecnie ma Metzeler Tourance Next, ja jednak bardziej wolałbym coś 80/20 ewentualnie 90/10, ktoś coś? Oczywiście ceny takie ludzkie...pozdrawiam

Metzeler Tourence

I zapraszamy do Przywitalni

Pirelli Scorpion Trail 2
lub
Michelin Anakee Adventure (choć ta to podają że bardzieh 70/30 ).

Obie super trzymają na suchym i mokrym asfalcie. Michaśka ciut lepiej radzi sobie na utwardzonych, lekkich szuterkach.

@Cacek
a czego oczekujesz od opony ?

Jak większość będę poruszać się czarnym w większości, ale będę zjeżdżać na szuterki, oczywiście bez błota, może trochę piachu

no to chyba każda opona do v stroma się nada

Chodzi o to, że w terenie chciałbym nie czuć dyskomfortu

Trzeba ćwiczyć w terenie, wtedy nie będzie (a raczej będzie dużo mniejszy) dyskomfort.

Każda się nadaje do tego co potrzebujesz.Polecam osobiście scorpiony 2 ,a dyskomfort zlikwidujesz ćwicząc jazdę w terenie.Żadna opona nie zmniejszy dyskomfortu,jak okazyjnie zjedziesz z asfaltu.

Metzeler Tourence, nie nexty trzymają na asfalcie super, a w terenie lepsze od każdej powyżej wymienionej

Anakee Adventure mogą się lepiej w terenie zachowywać od Touranze, no ale na korzyść Metzelera z pewnością przemawia jego cena.

Nie wiem jak Metzeler bo nie miałem nie jeździłem, ale na temat Anakee Adventure sie wypowiem. Przejechałem na nich około 21 tyś. Jak dla mnie idealne do tego czego potrzebowałem. Kleją na suchym i mokrym czarnym równie dobrze jak Scorpiony, nie zauważyłem żadnych nerwowych ruchów w ciągu tych 21 tys km. Dodatko na szutrach i bocznych drogach o wiele lepiej i przewidywalnej zachowują sie w stosunku do Scorpionów (co kaurat nie jest niczym nowym). W szczególności prowadzenie przedniej opony nie jest nerwowe i czujesz się pewniej. Dla mnie to opony bardziej 80/20 i takie sobie cenie. Fakt cena nie mała, ale to jest jedyne co mnie łączy z ziemią Niedługo na wiosnę trzeba będzie zmienić więc pewnie znowu padnie na nie A u mnie przednia albo ma wade albo one tak maja pomiędzy 60-75 km/h odczuwalne lekkie drgania kiery.

A co myślicie o Heidenau K60 Scout?

Cacek pisze: ↑

25 lis 2020, 16:27

A co myślicie o Heidenau K60 Scout?

Miałem i więcej nie kupię. Na szutrach bardzo OK, ale mokry asfalt to nie ich miejsce. Teraz mam Metzeler Karoo Street i jest to opona bardziej uniwersalna od K60, dobrze spisuje się na mokrym asfalcie i szutrach. Wadą jest stosunkowo szybkie zużywanie się tylnej opony. Oceniam że wystarczy na 10 - 12k km (przejechałem na nich 5,2k km).

No Heidenau szybko sprzedałem, śliska na mokrym, wcale nie taka super w terenie, w błocie radzi sobie źle. Ja wymieniłem na tourence i jestem mega zadowolony. Super opona to ta co Dziadek mówi ale szybko robi się kwadratowa

Cacek pisze: ↑

25 lis 2020, 16:27

A co myślicie o Heidenau K60 Scout?

ja akurat bylem zadowolony ze Scoutow. W lekko - srednim terenie sobie radza, reszta to juz chyba zalezy od umiejetnosci. Na czarnym sa oczywiscie glosniejsze i predkosci maksymalne nizsze.

@Cacek - jak w większości poruszasz się po czarnym to nie pchaj się w K60. IMHO przerost formy nad treścią w twoim przypadku. Weź coś bardziej szosowego. Wierz mi, że to co ci poleciłem (czyli Scorpion trail 2 lub Anakee Adventure) lub co polecił @lukas76 w zupełności ci wystarczą. Poczytaj o tych oponkach w wątkach na forum. Najważniejsze że będziesz się na nich czuł pewnie na asfalcie (mokrym i suchym). Na lekkie szuterki wystarczają. Na błoto czy kopny piach to tylko już 100% kostka ale i na tych da radę pojechać (choć się umęczysz ). Nota bene znam takiego co na Pilot Roadach 4 w lekkim terenie super sobie radził (lekki, sypki szuterek i drobny kamyk). Tak więc jak chcesz aby dyskomfort zniknął to trzeba jeździć i ćwiczyć w takim terenie, bo żadna opona (nawet 100% kostka) nie pomoże jak kierownik du..a

Dzięki za porady, zdaje się, że "konkurs" wygrały Anekee . Cieszę się, że z czystym sumieniem wyeliminowałem Scouty, bo ktoś mi poradził, wolałem jednak skonsultować z innymi użytkownikami. A z tymi umiejętnościami to prawda, ja na Bandicie ma szosowych śmigałem w lekkim szutrze bz problemów a kolega też na szosowych tylko marudził, gdzie my wjechaliśmy

Ja na crossie i kostkach bym marudził po zobaczeniu 2 kamyczków więc