To, co w linku powyżej na Ali i temu podobne (ja mam taki
https://pl.aliexpress.com/item/4001139028818.html), zawiera w cenie abonament na 1 rok monitoringu przez www jakiegoś chińskiego serwera. Mi się właśnie skończył w święta i już miałem przez jakiegoś Malezyjczyka Paypalem odnawiać (7,50$/rok + 1$ prowizji PP), jak poszedłem po rozum do głowy i postawiłem sobie własny serwer www do śledzenia; Traccar się nazywa i dla kogoś, kto wie, co to jest forward portu IP, bez problemu do ogarnięcia, w razie czego mogę pomóc. Oczywiście nie ma obowiązku korzystania z predefiniowanego serwera www, można od razu przesiąść się na inny płatny/zaufany lub własny. I dopiero jak widzę, jakie dane zbiera serwer, rozumiem skąd są te 10-minutiwe opóźnienia, bo jak samochód nocuje w garażu podziemnym poza siecią GSM, to po wynurzeniu się na powierzchnię zajmuje ok. 20-30 minut, aż pozycja będzie na bieżąco (opóźnienie 2 sek). A, zapomniałbym: w tym trackerze mam kartę SIM od Virgina, najtańsze doładowanie 3 zł/mies, (30 min, 30 SMS, 300 MB), co wystarczyłoby na co najmniej kwartał. Więc tak zupełnie bezkosztowo to nie ma szans. Alternatywą może być Aero2 za 2 zł/mies, ale kluczowy jest dobry zasięg, poza Tym Aero2 chyba nie loguje się do 2G. Mi w samochodzie ten Virgin (Play/T-mobile) potrafi się zgubić nawet na nie takim znów odludziu i powrót do śledzenia na bieżąco przebiega jak po wyjechaniu z garażu. Może dlatego, że mój jest właśnie w 2G, trackery na 3G są droższe, ale dziś brałbym 3G, bo z 2G to jak pisałem, lipa.
Uwaga na koniec: jeśli chcemy monitorować na bieżąco za granicą, to jeszcze koszt roamingu danych trzeba uwzględnić.