Strona 1 z 2

Kombinezon przeciwdeszczowy SECA MONSUN

: 21 maja 2018, 20:34
autor: Grzechu (Kobyłka)
Przygotowania do wyjazdu w Alpy rozpoczęte :D, a tam, jak wiadomo, może lać całymi dniami. Mogą też utrzymywać się gęste mgły, więc szukałem kombinezonu przeciwdeszczowego.
Długo zastanawiałe się co wybrać: kombinezon czy kurtka i spodnie oddzielnie?
Wygoda i 100% pewność, że nie podwieje i nie podmoknie w pasie i na plecach przeważyła na korzyść kombinezonu.
W necie jest bardzo duży wybór kombi w różnych cenach. Najdroższy znalazłem za blisko 400 PLN !!!

Moje kryteria wyboru to:
1. Nieprzemakalny - no ale to mają wszystkie :D
2. Mocny i lekki materiał (są też grube i ciężkie podgumowane ortaliony)
3. Czarny z elementami jaskrawymi + odblaski
4. W akceptowalnej cenie. Używany będzie sporadycznie, więc ...

Wybrałem SECA 1786 MONSUN (159 PLN)

* Materiał: lekki i wytrzymały materiał 190T Shell-Lite od spodu pokryty warstwą PU
* Laminowane, wodoodporne szwy
* Lekka podszewka MEsh
* Liczne panele odblaskowe Reflex-Lite
* Kolor FLUO w górnej części
* Ściągacz w pasie zapewniający dobre dopasowanie
* Ściągacze na nadgarstkach i kostkach
* Zamek na nogawce ułatwiający wkładanie
KOMBINEZON PRZECIWDESZCZOWY SECA MONSUN FLUO.png
do kompletu zamówiłem rękawice przeciwdeszczowe ADRENALINE
Rękawice przeciwdeszczowe ADRENALINE.jpg
Rękawice przeciwdeszczowe ADRENALINE.jpg (34.73 KiB) Przejrzano 9346 razy

Re: Kombinezon przeciwdeszczowy SECA MONSUN

: 21 maja 2018, 20:42
autor: crimson
Ładne ubranko :)

Re: Kombinezon przeciwdeszczowy SECA MONSUN

: 21 maja 2018, 20:55
autor: prebenny
Grzechu ja mam taki ale 2 częściowy (łatwiej się ubrać) i daje radę - nie przemokłem.

Re: Kombinezon przeciwdeszczowy SECA MONSUN

: 21 maja 2018, 21:08
autor: Grzechu (Kobyłka)
W tym zamek jest długi. Od kołnierza, prawie do kolana, więc też szybko się wkłada. Zamek osłonięty zakładką z rzepem.
Jest też kieszeń wewnętrzna.

Re: Kombinezon przeciwdeszczowy SECA MONSUN

: 21 maja 2018, 21:44
autor: Centrino
Ja mam jednoczęściowy i więcej takiego nie kupię. Strasznie trzeba się wyginać aby to założyć.

Re: Kombinezon przeciwdeszczowy SECA MONSUN

: 21 maja 2018, 21:56
autor: prebenny
Ja wychodzę z założenia, że nie zawsze możesz chcieć wszystko zakładać ;) Na zlot przez 3/4 drogi jechałem w kurtce (przeciwdeszczowej) - nawet jak nie padało, bo było chłodno i fajnie chroniła przed wiatrem - spodni w tym czasie założonych nie miałem także ;)

Re: Kombinezon przeciwdeszczowy SECA MONSUN

: 22 maja 2018, 08:15
autor: Grzechu (Kobyłka)
prebenny pisze:Ja wychodzę z założenia, że nie zawsze możesz chcieć wszystko zakładać ;) Na zlot przez 3/4 drogi jechałem w kurtce (przeciwdeszczowej) - nawet jak nie padało, bo było chłodno i fajnie chroniła przed wiatrem - spodni w tym czasie założonych nie miałem także ;)
prebuś, no powiem Ci, że odwaga to chyba Twoje drugie imię.
Kurtka przeciwdeszczowa i slipy, no, no, no :lol:

Re: Kombinezon przeciwdeszczowy SECA MONSUN

: 22 maja 2018, 08:21
autor: Grzechu (Kobyłka)
Centrino pisze:Ja mam jednoczęściowy i więcej takiego nie kupię. Strasznie trzeba się wyginać aby to założyć.
przecież to moment, żeby w to wskoczyć. Zamek prawie do kolana, wkładasz nogi, wsadzasz ręce i zapinasz
A może zakładasz tył na przód i wyginasz śmiało ciało :D

Re: Kombinezon przeciwdeszczowy SECA MONSUN

: 22 maja 2018, 08:41
autor: staszek_s
Ja raz jechałem w takich nakładkach na rękawice i nigdy więcej, postawiłem na rękawice z membraną. Nie ma pewnego chwytu, ślizga się rękawica w nakładce a nakładka na manetce, nie spasowało mi.

Re: Kombinezon przeciwdeszczowy SECA MONSUN

: 22 maja 2018, 08:56
autor: Grzechu (Kobyłka)
Dzięki za opinię Staszek

Re: Kombinezon przeciwdeszczowy SECA MONSUN

: 22 maja 2018, 10:19
autor: kalinago
Grzechu (Kobyłka) pisze: przecież to moment, żeby w to wskoczyć. Zamek prawie do kolana, wkładasz nogi, wsadzasz ręce i zapinasz
Jak jesteś suchy to tak. Ale jak wciągasz na wilgotne lub mokre ciuchy, to już nie jest tak różowo.

Re: Kombinezon przeciwdeszczowy SECA MONSUN

: 22 maja 2018, 10:44
autor: Miras
Miałem 1 częściowy i nigdy więcej .
Teraz tylko 2 częściowy oxford w alpach jazda w silnym deszczu prze ok 5 godzin i wszystko suche.

Re: Kombinezon przeciwdeszczowy SECA MONSUN

: 22 maja 2018, 12:50
autor: jokansen
Też chwale sobie oxforda. Jednoczęściowego nigdy więcej. Poza niedogodnościami przy ubieraniu koledzy nie wspomnieli o jednym - tam gdzie nasze ciało się wygina (połączenie pleców wiadomo z czym) woda znajdzie sobie drogę by przez zamek błyskawiczny spłynąć po jakimś czasie do naszych gaci.

Re: Kombinezon przeciwdeszczowy SECA MONSUN

: 22 maja 2018, 13:43
autor: QraC
Grzechu (Kobyłka) pisze:przecież to moment, żeby w to wskoczyć. Zamek prawie do kolana, wkładasz nogi, wsadzasz ręce i zapinasz
A może zakładasz tył na przód i wyginasz śmiało ciało :D
A używałeś już jakiejś jednoczęściówki ? Bo teoria w tym przypadku jest zgoła odmienna od praktyki.

Re: Kombinezon przeciwdeszczowy SECA MONSUN

: 22 maja 2018, 14:26
autor: Janusz W
https://www.googleadservices.com/pagead ... IfQ&adurl=

używam i jestem zadowolony , oddychający ...........

Re: Kombinezon przeciwdeszczowy SECA MONSUN

: 22 maja 2018, 14:43
autor: Grzechu (Kobyłka)
jokansen pisze:Też chwale sobie oxforda. Jednoczęściowego nigdy więcej. Poza niedogodnościami przy ubieraniu koledzy nie wspomnieli o jednym - tam gdzie nasze ciało się wygina (połączenie pleców wiadomo z czym) woda znajdzie sobie drogę by przez zamek błyskawiczny spłynąć po jakimś czasie do naszych gaci.
jokansen, chyba nie zrozumiałem. Piszesz, że Ci kombi przepuszczał przez zamek na plecach? Czy to był dwuczęściowy zestaw, spinany zamkiem w pasie ?

@QraC, nie używałem wcześniej kombi, a napisałem tak, bo ten wkładałem i zdejmowałem "na sucho" i nie miałem z tym żadnego problemu. Jutro ma padać, więc może uda się przetestować In & Out w mokrych okolicznościach przyrody :D

Re: Kombinezon przeciwdeszczowy SECA MONSUN

: 24 maja 2018, 11:35
autor: Miras
Grzechu (Kobyłka) pisze:
jokansen pisze:Też chwale sobie oxforda. Jednoczęściowego nigdy więcej. Poza niedogodnościami przy ubieraniu koledzy nie wspomnieli o jednym - tam gdzie nasze ciało się wygina (połączenie pleców wiadomo z czym) woda znajdzie sobie drogę by przez zamek błyskawiczny spłynąć po jakimś czasie do naszych gaci.
jokansen, chyba nie zrozumiałem. Piszesz, że Ci kombi przepuszczał przez zamek na plecach? Czy to był dwuczęściowy zestaw, spinany zamkiem w pasie ?

@QraC, nie używałem wcześniej kombi, a napisałem tak, bo ten wkładałem i zdejmowałem "na sucho" i nie miałem z tym żadnego problemu. Jutro ma padać, więc może uda się przetestować In & Out w mokrych okolicznościach przyrody :D
Koledzy ja używałem jedno częściówki i zgadzam się w 100% z Jokansenem ubieranie i przeciek w miejscu wiadomym dla mnie dyskwalifikuje kombi.
Oxford testowałem testuje i bez zastrzeżeń na dzień dzisiejszy.

Re: Kombinezon przeciwdeszczowy SECA MONSUN

: 24 maja 2018, 14:19
autor: jokansen
Grzechu (Kobyłka) pisze:
jokansen pisze:Też chwale sobie oxforda. Jednoczęściowego nigdy więcej. Poza niedogodnościami przy ubieraniu koledzy nie wspomnieli o jednym - tam gdzie nasze ciało się wygina (połączenie pleców wiadomo z czym) woda znajdzie sobie drogę by przez zamek błyskawiczny spłynąć po jakimś czasie do naszych gaci.
jokansen, chyba nie zrozumiałem. Piszesz, że Ci kombi przepuszczał przez zamek na plecach? Czy to był dwuczęściowy zestaw, spinany zamkiem w pasie ?

@QraC, nie używałem wcześniej kombi, a napisałem tak, bo ten wkładałem i zdejmowałem "na sucho" i nie miałem z tym żadnego problemu. Jutro ma padać, więc może uda się przetestować In & Out w mokrych okolicznościach przyrody :D
Czytam to co napisałem i faktycznie niezbyt ta moja wypowiedź precyzyjna, bo może sugerować, przeciwdeszczak z zamkiem na plecach :lol:
Oczywiście chodzi mi o przeciekanie kombinezonu na suwaku z przodu tam gdzie nasz korpus zgina się w pozycji siedzącej. Osłonka czy tam patka (zwał jak zwał) na zamek nigdy nie ułoży się na mocnych zgięciach tak by całkowicie osłonić zamek przed penetracją wody. Dlatego wg mnie, choćby tylko dlatego zestaw dwuczęściowy rządzi.

Re: Kombinezon przeciwdeszczowy SECA MONSUN

: 24 maja 2018, 14:48
autor: QraC
A zgadzam się... ostatnio Speediemu w jednoczęściówce woda się zebrała przy fujarce :) Trochę narzekał :)

Re: Kombinezon przeciwdeszczowy SECA MONSUN

: 24 maja 2018, 14:49
autor: Struna
Pewnie była groźna sytuacja na drodze, poszło w zbroję i jakoś trzeba było wyjść z twarzą :)