Strona 1 z 2

Rękawice [Nie]letnie- czy warto?

: 03 wrz 2017, 10:39
autor: Wąski
Zastanawiam się nad zakupem ciepłych rękawic. Wiem, że niebawem się przydadzą. Póki co latam w cienkich, skórzanych, bez paluchów - grzane manetki i handbary robią robotę. Dotychczas przymierzałem heldy z gore texem i model air n dry to spełnienie każdego motocyklisty, ale....Patrząc na cenę stwierdziłem , że w stosunku do pozostałych elementów ubioru pokrycie dłoni wychodzi w bilansie nieproporcjonalnie dużo. Czy wygodne rękawice z gore texem muszą kosztować prawie tysiaka? Jakie są wasze spostrzeżenia?

Re: Rękawice [Nie]letnie- czy warto?

: 03 wrz 2017, 10:56
autor: prebenny
Ja mam rękawice SECA z membraną przeciwdeszczową i ociepleniem i jak się uczyłem jeździć na kursie to jeździłem w temperaturach rzędu +5 stopni bez handbarów i podgrzewanych manetek w 'pełnym komforcie' (nie było mi zimno w ręce). Teraz jak jest tak około 15 stopni też zmieniam letnie rękawiczki na te cieplejsze. A kosztowały w okolicy 150 zł.

Re: Rękawice [Nie]letnie- czy warto?

: 03 wrz 2017, 11:42
autor: Wąski
prebenny pisze:Ja mam rękawice SECA z membraną przeciwdeszczową i ociepleniem i jak się uczyłem jeździć na kursie to jeździłem w temperaturach rzędu +5 stopni bez handbarów i podgrzewanych manetek w 'pełnym komforcie' (nie było mi zimno w ręce). Teraz jak jest tak około 15 stopni też zmieniam letnie rękawiczki na te cieplejsze. A kosztowały w okolicy 150 zł.
A jak sobie radzą z wodą?

Re: Rękawice [Nie]letnie- czy warto?

: 03 wrz 2017, 16:58
autor: SimOn!
Nie chcę być protekcjonalny, ale zastanów się nad kupnem normalnych rękawic które chronią zamiast tych ozdobnych bez palców ;)
Co do tematu. Od siebie mogę zdecydowanie polecić rękawice Held Touring Five TEX (koniecznie wersja z tym TEX w nazwie). Rękawice są wykonane z porządnej skóry i maja membranę Hipora. Nie jest to Gore ale i cena bardziej przyjazna bo w granicach 250-300zł. Moje użytkuje już dwa sezony i świetnie się sprawdzają jesienią i na wiosnę. Mi nie przemokły, jazda gdzieś do 2h w deszczu (nie w ulewie ;) ).
Rękawice są dość grube (mają ocieplenie) i początkowo trzeba się przestawić z letnich, bo ma się wrażenie że straciło się czucie ;) ale po chwili jest OK.
Held5TexGloves.jpg

Re: Rękawice [Nie]letnie- czy warto?

: 03 wrz 2017, 19:58
autor: Centrino
Ja mam touringi właśnie bez tego tex i membrany właśnie nie mają. W zasadzie jeżdżę w nich cały rok i sobie chwalę (poza deszczem bo wtedy przeciekają). Moje mają już 6 lat i zaczynają się już powoli zużywać. Ale skoro jest wersja tex z membraną to już wiem jakie sobie kupię kolejne.

Re: Rękawice [Nie]letnie- czy warto?

: 03 wrz 2017, 20:06
autor: prebenny
@Wąski dłużej w deszczu nie jechałem ale do pół godziny było sucho.

Re: Rękawice [Nie]letnie- czy warto?

: 04 wrz 2017, 06:29
autor: czekol
Tez mam te Heldy (tex) na chlodniejsze dni. Ale nie za bardzo lubię w nich jeździć. Są bardzo sztywne i czucie klamek jest słabe.

Re: Rękawice [Nie]letnie- czy warto?

: 04 wrz 2017, 06:38
autor: Grzechu (Kobyłka)
@Centrino, ja też używam Touring'ów, ale nie jestem zadowolony do końca. Moje kufa... farbują dłonie. Ostatnio leciałem w deszczu ok 2h,ściągam i się wystraszyłem, bo miałem sine dłonie. Jakby mi krążenia brakło :D a potem szorowanie proszkiem żeby zeszło. Dramat :D
No i po drugie to wyblakły trochę od słońca.
Wygodne są, ale drugi raz nie kupię.

Re: Rękawice [Nie]letnie- czy warto?

: 04 wrz 2017, 07:41
autor: Centrino
No właśnie napisałem "poza deszczem" :) To w zasadzie ich (wg mnie oczywiście) wada. No i są ciężkie przy dużym deszczu bo ładnie wodę nabierają.
Jeżeli chodzi o blaknięcie - raz na rok je konserwuję i wyglądają OK

Re: Rękawice [Nie]letnie- czy warto?

: 04 wrz 2017, 07:45
autor: SimOn!
Panowie co do tych Held ów to patrzcie też ile kosztowały. W kategorii cena/ jakość wypadają dobrze. Nie ma co porównywać do takich za 600-900 zł.

Re: Rękawice [Nie]letnie- czy warto?

: 04 wrz 2017, 07:57
autor: Grzechu (Kobyłka)
SimOn nie porównujemy tylko się chwalimy / żalimy tym co mamy :D. Też chętnie poczytam o innych modelach, bo właśnie z powodu sinicy :D szukam innych rękawic.

Re: Rękawice [Nie]letnie- czy warto?

: 04 wrz 2017, 08:29
autor: staszek_s
Moje Heldy touring five (bez tex) też wyblakły po trzecim sezonie ale są super wygodne, raczej kupię takie same. Natomiast przestrzegam przed nakładkami na rękawice (takie kondoniki), kupiłem takie swego czasu i po pierwszej jeździe dałem se spokój, nie ma w ogóle czucia, ślizga się itd. Dobre jedynie dla plecaczka...

Re: Rękawice [Nie]letnie- czy warto?

: 04 wrz 2017, 12:24
autor: Grzechu (Kobyłka)
Staszek, ja to chyb anajpier założę takie foliowe "rękawice" jak na stacjach paliw można użyć a na nie Heldy, żeby nie zsinieć w deszczu :D :D

Re: Rękawice [Nie]letnie- czy warto?

: 04 wrz 2017, 12:31
autor: staszek_s
To chyba lepsze będzie :) Może jakby te nakładki były elastyczne i lekko opinały rękawiczki to miałyby jakiś sens, inaczej to tylko proszenie się o wypadek.

Re: Rękawice [Nie]letnie- czy warto?

: 06 wrz 2017, 06:22
autor: kriso
Ja też mogę polecić Helda Touring 5 Tex. Ciepło i sucho. Dobry stosunek jakości do ceny, a jak się uda kupić w promocji to jeszcze lepszy :)
No i wycieraczka na palcu wskazującym się przydaje.

Re: Rękawice [Nie]letnie- czy warto?

: 06 wrz 2017, 07:53
autor: Luchow
Ja na zimne dni mam Alpinestars WR-3 Gore-Tex i spisują się bez zarzutu. Nie miałem co prawda okazji sprawdzić ich w długotrwałym deszczu, ale w półgodzinnej ulewie rączki suchutkie. Są dość grubo ocieplone - sprawdzają się w temperaturach od ujemnych (z grzanymi manetkami co prawda, ale sprawdzone przy -9) do ok +12/+14 stopni, powyżej już jest mi w nich za ciepło. Przez ich grubość po przesiadce z letnich trzeba się chwilę przyzwyczaić do innego czucia kierownicy, ale dają pewny chwyt nawet na mokro. Poza tym mają: wszyte odblaski, solidny ochraniacz na wierzchu, wycieraczkę na kciuku oraz pasek do ściągania nadgarstka - jak się go dociągnie to dają poczucie takiego pewnego zabezpieczenia dłoni. Minusem jest cena - katalogowo 650 zł, ale mnie się udało kupić za nieco ponad 4 stówki - obecnie są w Intermotors za 450 zł.
Alpinestars WR-3.jpg
Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad jeszcze jedną parą, taką na okresy przejściowe, bo letnie Held Airstream są bardzo przewiewne i przy 16-18 stopniach już jest w nich zimno, a na powyższe jeszcze wtedy za ciepło. Czy ktoś ma doświadczenia z rękawicami z membraną, ale nie ocieplanymi? Są takie?

Re: Rękawice [Nie]letnie- czy warto?

: 14 wrz 2017, 12:27
autor: memphis
Ja za swojej strony polecam Held Satu - posiadają Gore Tex, są mega wygodne. Co do wodoodporności, przetrwały 3 godzinną jazdę w burzy (mam handbary), jężdżę w nich przez cały sezon z wyjątkiem dni kiedy tempeatura jest powyżej 26 stopni. Na fc-moto.de są za 340zł

Re: Rękawice [Nie]letnie- czy warto?

: 18 wrz 2017, 10:37
autor: Kaśka
Ja polecam rękawice Dane Varde z goretexem. Wytrzymały do tej pory wszystkie jazdy w deszczu, czasem po kilka godzin, dłoń sucha. Jeżdżę w nich do +17 +18 bo potem już za ciepło i mam letnie Heldy. Mają 3 lata, troszkę wyblakły tam gdzie są skórzane wstawki ale na pewno lepiej się prezentują niż heldy po tym czasie. Jest w nich ciepło, dobre wyczucie manetki. Katalogowo kosztują 520zł, ja kupiłam taniej z ciuchami w zestawie.

Re: Rękawice [Nie]letnie- czy warto?

: 19 wrz 2017, 00:33
autor: Wąski
Kaśka pisze:Ja polecam rękawice Dane Varde z goretexem. Wytrzymały do tej pory wszystkie jazdy w deszczu, czasem po kilka godzin, dłoń sucha. Jeżdżę w nich do +17 +18 bo potem już za ciepło i mam letnie Heldy. Mają 3 lata, troszkę wyblakły tam gdzie są skórzane wstawki ale na pewno lepiej się prezentują niż heldy po tym czasie. Jest w nich ciepło, dobre wyczucie manetki. Katalogowo kosztują 520zł, ja kupiłam taniej z ciuchami w zestawie.
A jak radzą sobie z dolną granicą temp.? Pytanie trochę od czapy, ale...zastanawiam się nad tą niższą granicą tolerancji dl'a , mianowicie dotychczas jeździłem pudełkami(czytaj skuter) w rękawicach niemotocyklowuch, skórzanych, nietanih!Łapy miałem skostniałe po 10km, przy 4-8 st. cels... Teraz jade moto...mam handbary, gorące manety i jade twardo przy 9 st. Cels. Bez włączania guzika na penelu z napisem oxford , a łapa ...q.wa ciepła, mimo tego ,że rękawice gosport bez palcy z siłki..wtf? Kiedy na moto z handbarami i grzannymi manetami zaczyna podjerzdżać "Sybirem"? Kiedy łapa kostnieje? Dawać Pany, jaktamUwas z odpornością?

Re: Rękawice [Nie]letnie- czy warto?

: 19 wrz 2017, 09:48
autor: Kaśka
Ja jestem ogólnie zmarzluch straszny, dłonie marzną mi w temperaturach, w których inni nadal odczuwają komfort. Najniższa temp. w jakiej jechałam to było +5, hanbary, grzane manetki daytona na pierwszym stopniu i było mi tak jeszcze do wytrzymania. Nie mam ciśnienia ani potrzeby jeździć gdy jest blisko zera więc mogę tyle napisac co wyżej


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk