Forum Suzuki V-strom Polska

Witam.
Podpowiedzcie, czy z formalnego punktu widzenia moge miec w motocyklu cos a la swiatla do jazdy dziennej i uzywac ich wraz z oswietleniem glownym? Chodzi mi glownie o zwiekszenie widocznosci motocykla.
Jak to reguluja przepisy u nas? Jak przy wyjezdzie np. do Czech czy Niemiec?

No jak chcesz się trzymać litery prawa to... nie zamontujesz, jak nie było fabrycznych tzn. nie ma ich w świadectwie homologacji typu.

Zobacz sobie na Zobacz na Rozdział 3 Światła § 12. tam nawet nie ma dopuszczonych przeciwmgłowych z przodu.
Nigdzie nie masz "dopuszcza się dzienne w motocyklu". A jak jest w reszcie EU...

SimOn! pisze:Zobacz na Rozdział 3 Światła § 12. tam nawet nie ma dopuszczonych przeciwmgłowych z przodu.
Nigdzie nie masz "dopuszcza się dzienne w motocyklu". A jak jest w reszcie EU...

Mylisz się. $12 ust.1 mówi o obowiązkowych światłach w jakie ma być wyposażony pojazd samochodowy. Natomiast w $12 ust.3 wyliczone jest oświetlenie które jest dopuszczone. I tam masz:
- przeciwmgłowe przednie ($12 ust.3 pkt. 2)
- jazdy dziennej ($12 ust.3 pkt. 7)
- awaryjne motocykla ($12 ust.3 pkt. 11)
- przeciwmgłowe tylne motocykla ($12 ust.3 pkt. 12).

A w myśl całej tej ustawy motocykl tratowany jest jako pojazd samochodowy.

Generalnie chodzi o to, że w pojeździe samochodowym obowiązkowe jest tylne światło przeciwmgłowe (z wyłączeniem motocykla, gdzie jest tylko dopuszczone), natomiast przednie (jak i do jazdy dziennej) nie są obowiązkowe ale są dopuszczone.

Inna sprawa. $13 ust.1 pkt 3 mówi, że "światła tego samego rodzaju powinny mieć takie same właściwości świetlne i powinny być umieszczone symetrycznie względem podłużnej płaszczyzny symetrii pojazdu". Takie dodatkowe świecące oświetlenie wraz z głównymi światłami mijania może być odebrane jako niesymetryczne oświetlenie. I chyba o to głównie się rozchodzi. Kwestia interpretacji.

Swoją droga we wrześniu byłem na badaniach technicznych. Mam podłączone dodatkowe halogeny led tak że przy światłach mijania mogę je zapalić i gasić jak chce, a przy światłach drogowych zapalają się automatycznie. Na badaniu gościu sprawdzał oświetlenie i nic nie powiedział.

gorghu pisze:

SimOn! pisze:Zobacz na Rozdział 3 Światła § 12. tam nawet nie ma dopuszczonych przeciwmgłowych z przodu.
Nigdzie nie masz "dopuszcza się dzienne w motocyklu". A jak jest w reszcie EU...

Mylisz się. $12 ust.1 mówi o obowiązkowych światłach w jakie ma być wyposażony pojazd samochodowy. Natomiast w $12 ust.3 wyliczone jest oświetlenie które jest dopuszczone. I tam masz:
- przeciwmgłowe przednie ($12 ust.3 pkt. 2)
- jazdy dziennej ($12 ust.3 pkt. 7)
- awaryjne motocykla ($12 ust.3 pkt. 11)
- przeciwmgłowe tylne motocykla ($12 ust.3 pkt. 12).

A w myśl całej tej ustawy motocykl tratowany jest jako pojazd samochodowy.

Generalnie chodzi o to, że w pojeździe samochodowym obowiązkowe jest tylne światło przeciwmgłowe (z wyłączeniem motocykla, gdzie jest tylko dopuszczone), natomiast przednie (jak i do jazdy dziennej) nie są obowiązkowe ale są dopuszczone.

Inna sprawa. $13 ust.1 pkt 3 mówi, że "światła tego samego rodzaju powinny mieć takie same właściwości świetlne i powinny być umieszczone symetrycznie względem podłużnej płaszczyzny symetrii pojazdu". Takie dodatkowe świecące oświetlenie wraz z głównymi światłami mijania może być odebrane jako niesymetryczne oświetlenie. I chyba o to głównie się rozchodzi. Kwestia interpretacji.

Swoją droga we wrześniu byłem na badaniach technicznych. Mam podłączone dodatkowe halogeny led tak że przy światłach mijania mogę je zapalić i gasić jak chce, a przy światłach drogowych zapalają się automatycznie. Na badaniu gościu sprawdzał oświetlenie i nic nie powiedział.

To, że diagnosta nie zakwestionował, akurat w naszym kraju o niczym nie świadczy. Wszyscy to wiemy.
Co do rozporządzenia.
Zwróć uwagę, że w poprzednich wersjach (a nowelizacji było kilka) faktycznie rozumowanie o pojeździe samochodowym było spoko. Ale teraz zobacz § 12. ust. 3 pkt . 11 i 12 wyraźnie jest mowa o motocyklu. Czyli jest tu uszczegółowienie, dalej zobacz Załącznik 6 (tabela).
Tam mamy wyraźnie zaznaczone pojazdy samochodowe,z wyjątkiem motocykli popatrz na pozycję 18 (światła do jazdy dziennej) jest tam (-) i tyle.

Panowie.. Z tego co wiem cały czas obowiązuje Obwieszczenie Min. Transp. blebleble Dz. U. z dnia 22.08.2013 poz 951 w sprawie blebleble warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia.
W załączniku 6 jest zestawienie jakie światła jaki pojazd - w tym motocykl może mieć, a jakich nie. I z tego co widać - w motocyklach światła do jazdy dziennej nie maja zastosowania. Pozostaje montować halogeny ( z atestem jako halogeny ) - ale tych wolno używać tylko w określonych w rozporządzeniu przepisach
Cała ustawa - test jednolity wraz z załącznikami poniżej. Po kliknięciu na link pobieranie zaczyna się automatycznie ( ok. 1 MB)


https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q ... SPp4k8GPxA

No to jak to w koncu jest, bo nie chcial bym wywalic kasy, zamontowac, a poniej, zeby jakis "Pan Wladza" medrkowal, ze mi DR zabierze, albo bedzie lawete wolal?

Ja tak zrobię. Kupiłem ledowe bez homologacji, mocowane na blaszkach na chłodnicę . Zasilę je przez kostki. Jak się Pan Władza przyczepi - to na miejscu w ciągu 3 minut zdemontuję, wrzucę do kufra i .. dowodu nie zabierze

Antyks pisze:Panowie.. Z tego co wiem cały czas obowiązuje Obwieszczenie Min. Transp. blebleble Dz. U. z dnia 22.08.2013 poz 951 w sprawie blebleble warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia.
W załączniku 6 jest zestawienie jakie światła jaki pojazd - w tym motocykl może mieć, a jakich nie. I z tego co widać - w motocyklach światła do jazdy dziennej nie maja zastosowania. Pozostaje montować halogeny ( z atestem jako halogeny ) - ale tych wolno używać tylko w określonych w rozporządzeniu przepisach
Cała ustawa - test jednolity wraz z załącznikami poniżej. Po kliknięciu na link pobieranie zaczyna się automatycznie ( ok. 1 MB)


https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q ... SPp4k8GPxA

Toć ja właśnie o tym ! Ale nowe jest z marca 2015 Serio, serio. Ale to i tak nie ma wielkiego znaczenia.

Ok. Przyznaję się. Nie doczytałem do załączników i tabelek. I tu przyznaję wam rację
I dobrze że jest forum aby o takich sprawach pogadać i dowiedzieć się co nie co

Pyxis pisze:No to jak to w koncu jest, bo nie chcial bym wywalic kasy, zamontowac, a poniej, zeby jakis "Pan Wladza" medrkowal, ze mi DR zabierze, albo bedzie lawete wolal?

"Pan władza" i tak Ci może mędrkować Bo zawsze powoła się na klauzulę, że "miał uzasadnione podejrzenie, że zostały złamane przepisy" i dow. rejestracyjny zabierze .
Przykład na takie zachowanie "władzy". http://www.tvn24.pl/krakow,50/pomiar-gl ... 83071.html

gorghu pisze:Ok. Przyznaję się. Nie doczytałem do załączników i tabelek. I tu przyznaję wam rację
I dobrze że jest forum aby o takich sprawach pogadać i dowiedzieć się co nie co

No dokładnie, pogadać zawsze warto.

A czy nie lepiej już jednak zamontować i używać normalne halogeny ledowe? Wydaje mi się, że jest większy pożytek z takich niż z tych dziennych. Szczególnie że planujesz je używać wraz z głównym światłem. W ciągu dnia (i dobrej widoczności) legalność ich użycia jest taka sama jak w przypadku tych dziennych (jak to sobie wyjaśniliśmy - po prostu nie można). Jednak w warunkach ograniczonej widoczności robią swoje.
To takie moje "głośne" myślenie

Antyks pisze:Ja tak zrobię. Kupiłem ledowe bez homologacji, mocowane na blaszkach na chłodnicę . Zasilę je przez kostki. Jak się Pan Władza przyczepi - to na miejscu w ciągu 3 minut zdemontuję, wrzucę do kufra i .. dowodu nie zabierze

Wszystko pięknie, tylko w razie W niestety brak homologacji oświetlenia daje piękne pole do popisu specjalistom od dojenia kasy... A już na tzw zachodzie, to od dojenia grubej kasy...

Nie chcial bym, zeby ktos mi na drodze zrobil "krzywde" i jeszcze mnie oskarzyl o spowodowanie calego zdarzenia, bo zostal oslepiony niedozwolonym do montazu na motocyklu oswietleniem.
Wszystko jest dobrze, poki jest dobrze.

Chyba jednak dam se siana z tymi lampkami.

Ja wam powiem tak. W dzień DLa, naprawdę dobrze widać. Nie raz i nie dwa mijałem kogoś z przeciwka, widać nas dobrze. Dwie lampy są też dobre, bo nie biorą nas za skuter (no generalnie).
Co innego boczne drogi w nocy, mi osobiście mocno brakuje zasięgu świateł. Też się zastanawiam jak temu zaradzić. Ale tu właśnie chodzi o oświetlenie używane poza głównymi drogami gdzie smerfy nie harcują po krzakach Także, jak mamy dodatkowe lampy ale nie włączone w dzień to większość misiaczków się nimi nie zainteresuje o ile ich nie sprowokujemy.

Zawsze można kupić te z homologacją

QraC pisze:Zawsze można kupić te z homologacją

Zawsze można dać sobie wyciąć nerkę

Z jedną da sie żyć

Inaczej się nie da...
Albo można mieć dobrze i z homologacją i drogo
Albo dobrze bez homologacji i taniej....
Albo w ogóle.

No wlasnie, czy faktycznie istnieje taka opcja "dobrze i z homologacją", bo w mysl cytowanych tu aktow prawych chyba nie za bardzo.

Można sobie przecież zainstalować dowolny dalekosiężny halogen i normalnie, jak to się robi w terenowych wozach, zasłonić go na co dzień jakąś miękką osłoną ze skaju. Wjeżdża sobie człowiek w teren, dodatkowo nocą i je odsłaniasz. A normalnie do jazdy dziennej jest najlepsze światło mijania.