Forum Suzuki V-strom Polska

Więc kolejny zlocik:
Termin 14-16.09.2018
Panowie - szybka decyzja - Jura Krakowsko-Częstochowska czy Beskid - okolice Wisły ? Ruiny czy góry?
Nie gwarantuję poszanowania wyboru ale będę miał świadomość na czym się bardziej skupić.

Ja mam blisko do Jury, więc dla mnie Beskid

Wpisywać się w Ankietę !!!

Moje poszło, głos za górkami

Beskidy - Wisła i okolice -> bo w tamten rejon jeszcze nie dotarłem

Wisła, Wisła, Wisła ... to i tak tylko 1 głos

dla odmiany... Jura Jura Jura....

Tylko wiesz... szamani przepowiadają że tydzień później pogoda będzie zajebistsza

Teściu Iża znów zabije koguta, który zostanie ofiarowany na rzecz zajebistej pogody

QraC pisze:dla odmiany... Jura Jura Jura....

Tylko wiesz... szamani przepowiadają że tydzień później pogoda będzie zajebistsza

Jak nie będzie pogody to przynajmniej będzie wiadomo do kogo mieć pretensje, kto wykrakał

gorghu pisze:Teściu Iża znów zabije koguta, który zostanie ofiarowany na rzecz zajebistej pogody

Dokładnie, ja oddaję głos za Beskidami bo tam są piękne widokowo rejony, dobre drogi i fajne zakręty, można skonfigurować tak trasę by karnąć się w rejon Piwnicznej, Czorsztyna i np. oblecieć wspólnie Tatry.

Pozdrówko

sorry za wtrącenie - czy to forum zostało utworzone dla mieszkańców wyłącznie południowej Polski czy reszta kraju też może tu czasami coś wtrącić? Pytam zupełnie z neutralnego gruntu....

Wąski pisze:sorry za wtrącenie - czy to forum zostało utworzone dla mieszkańców wyłącznie południowej Polski czy reszta kraju też może tu czasami coś wtrącić? Pytam zupełnie z neutralnego gruntu....

Nie tylko dla południa ale wydaje mi się, że Antyksowi mieszkającemu w południowej części kraju, ciężko byłoby zorganizować zlot np. na Mazurach. O ile dobrze odczytuję powód założenia przez niego tego wątku

Wąski a macie pod warszawą jakieś fajne ścieżki i winkle czy tylko ślimaki na zjeździe z autostrady?

Wąski pisze:sorry za wtrącenie - czy to forum zostało utworzone dla mieszkańców wyłącznie południowej Polski czy reszta kraju też może tu czasami coś wtrącić? Pytam zupełnie z neutralnego gruntu....

1) Tubylcom jazda po swoich terenach-to żadna atrakcją i po co zlot. Więc pytanie powinno brzmieć właśnie, czemu organizując zlot nie myślimy o ludziach z południowej Polski.
2)Chyba 2 lata temu padła propozycja zlotu niedaleko stolicy, i jednomyślnie wszyscy byli przeciw : ludzie z okolicy bo po co na swoich śmieciach, a ludzie przyjezdni że po co jak tam ciekawych tras jak na lekarstwo.
3) Jak pojawi się ktoś kogo znamy, chętny do organizacji zlotu z Gdańska lub innego Szczecina -to pojedziemy nad morze. Nie ma problemu. Ale jak pisał @kitza, spróbuj bez kosztowo zorganizować zlot na drugiej części Polski, dojedź tam za darmochę kilka razy, poświęcając najlepiej urlop i swój czas wolny, targaj tam sprzęt, poznawaj obce szlaki, drogi itp..itd ... I na następny raz będziesz wiedział czemu organizować lepiej na swoim terenie
A jak dla kogoś dojazd z centralnej Polski 300 km jest wyczynem przekraczającym możliwości ....

Dałem na Wisłę, aczkolwiek jedna i druga opcja jest bardzo dobra.

prebenny pisze:Wąski a macie pod warszawą jakieś fajne ścieżki i winkle czy tylko ślimaki na zjeździe z autostrady?

Przyjedź i sprawdź...Gdybyś miał problem z zakfaterowaniem, służę pomocą. Jeżeli nie znajdziesz atrakcyjnych szlaków motoryzacyjnych, zorganizuję Ci taki balet, że żona z teściem będą musieli deportować Cię z powrotem.

Wąski pisze:zakfaterowaniem

auć...

Struna pisze:

Wąski pisze:zakfaterowaniem

auć...

Struna pisze:

Wąski pisze:zakfaterowaniem

auć...

Posty:246...już wiem jak podwyższyć frekfencję na forum

brawo Ty, podwyższaj ale może nie w taki sposób...