Strona 1 z 7

Yamaha Tracer 900 2018 - pierwsze wrażenia z jazdy

: 08 cze 2018, 08:59
autor: Iżu
Cześć i czołem, wczoraj dorwałem nową Yamahę Tracer 900, przejechałem się tym motocyklem także po "niemieckiej autostradzie" :lol:
Sprzęt jest mega stabilny podczas szybkiej jazdy, przy prędkości 185 km/godz motocykl jedzie jak przyklejony, zero wężykowania i sprzęt wydawał się nieczuły na turbulencje od jadących ciężarówek.
Podczas normalnej jazdy motocykl bardzo wygodny, siedzenie na tyle niżej iż mogłem przy moim wzroście (184 cm.) dosięgać do asfaltu pełnymi stopami w letnim obuwiu motocyklowym, co daje poczucie komfortu także podczas jazdy w korkach.
Tu świetną robotę robi mniejsza kierownica i nieco cofnięte do środka lusterka, tym sprzętem zdecydowanie łatwiej jest przeciskać się w korkach jak DL-650, całkiem dobre wrażenie zrobił na mnie wyświetlacz pochodzący z Yamahy XT 1200 Z Super Tenere, mimo że nie przepadam za paskowym obrotomierzem, to tu czytelność była na bardzo dobrym poziomie, wszystkie informacje czytelne, wskaźnik zapiętego biegu i cyfrowego odczytu temperatury silnika także.
Mega fajne wrażenie robi trzy-cylindrowy silnik o mocy 115 KM (10'000 obr/min) i momencie 87,5 Nm (8500 obr/min), jego liniowy przyrost mocy pozwala spokojnie jeździć, ale.. jak odkręcimy manetkę przy sportowym trybie D-Mode, to rodzi się w nim Bestia :D
Przy wadze 214 kg. sprzęcior pięknie zasuwa i doskonale hamuje, zawieszenie, tarcze 298 mm i zaciski cztero-tłoczkowe robią robotę, zapewniając świetne prowadzenie w zakrętach i szybkie wyhamowanie motocykla.
Mega fajnie działa skrzynia biegów z antyhoppingowym sprzęgłem, przełożenia są krótkie a biegi wchodzą doskonale oraz precyzyjnie, porównując pracę skrzyni biegów do mojego DL-650 AL6, to jakby porównywać do Ursusa.. :lol:
Oczywiście zawieszenie Yamahy Tracer 900 jest twardsze i ma krótsze skoki, ale nie jest to motocykl turystyczny, tylko sportowo-turystyczny, więc jazda nim po szutrach nie będzie przyjemna, ale coś za coś - mamy za to perfekcyjne prowadzenie na asfalcie i zawieszenie które nie nurkuje jak w naszych DL-650.
Największe zaskoczenie wzbudziła we mnie bardzo dobra ochrona przed wiatrem, ukształtowanie zbiornika paliwa i owiewek skutecznie chroni nogi i korpus, całkiem nieźle radziła sobie także standardowa szyba z regulowaną wysokością (jedną ręką), także pod tym kątem także super.
Jednak niższa pozycja powoduje nieco większe jak w naszych ugięcie kolan, przynajmniej dla wyższych osób takich jak ja, ale za to mamy pod stopami dźwignie zmiany biegów i hamulca, a cała pozycja wydaje się zintegrowana z motocyklem, co daje wrażenie spójności z maszyną i przez to prowadzenie motocykla jest tak dobre.
Bardzo dobre wrażenie robi też siedzenie kierowcy - nieco szersze niż w poprzedniej wersji, jak dla mnie bardzo wygodne, choć nie wiadomo jak sprawdzi się podczas dłuższej trasy.
Wersja którą jeździłem kosztuje 44'900, jednak najlepszą propozycją jest Yamaha Tracer 900 w wersji GT, kosztuje wprawdzie 51'900 ale za to w standardzie mamy - kolorowy wyświetlacz (z R1), podgrzewane manetki, tempomat, quick shifter, sprzęgło antyhoppingowe, podnóżek centralny, boczne kufry, handbary, gniazdo zapalniczki (te dwie ostatnie pozycje także w zwykłej wersji) więc poza kufrem centralnym i ew, alarmem mamy już kompletnie wyposażony motocykl gotowy na dłuższe trasy, warto jeszcze dodać iż sprzęt ma pokrętła regulacji lamp przednich, by można było szybko obniżyć reflektor w przypadku obciążenia tyłu pasażerem i bagażami, światła oczywiście w technologii LED (poza kierunkowskazami).
Wkrótce zamieszczę w tym wątku filmik z jazdy, a tymczasem kilka zdjęć wersji Tracer 900 (testówka) i Tracer 900 GT (w salonie).
Jeśli ktoś szuka motocykla z pazurem o mega wygodnej pozycji (zwłaszcza jeśli jest mniejszego wzrostu), ale nie przepada za jazdą w terenie - będzie to dla niego fajna propozycja, jak dla mnie obecnie - numer 1- na liście przy ewentualnej zmianie :D

Pozdrówko 8-)
Yamaha Tracer 900 (1).jpg
Yamaha Tracer 900 (2).jpg
Yamaha Tracer 900 GT (1).jpg
Yamaha Tracer 900 GT (2).jpg
Yamaha Tracer 900 GT (3).jpg
Yamaha Tracer 900 GT (4).jpg

Re: Yamaha Tracer 900 2018 - pierwsze wrażenia z jazdy

: 08 cze 2018, 10:06
autor: polokokt
Czekam na film. Dla mnie to jest numer jeden na wymianę moto za około 2 sezony. W szutry nie zjeżdżam także tylko asfalt mnie interesuje. Mi do kręcenia się w koło komina starczyłaby ta podstawowa wersja a z racji ze moto już jest zacne to nie wiem czy nie warto celować w jakaś wyprzedaż rocznika, kupić nówkę i mieć już moto na kilka ładnych lat.

W połowie wakacji spróbuje odebrac swoją nagrodę z konkursu w lokalnym salonie Yamahy gdzie wygrałem weekend z MT-09 SP ale wlasnie chce sprobowac i zamienic moto na Tracera 900. Może się uda to dodałbym swoje wrażenia.

EDIT
Dodam jeszcze ze w nowej wersji poprawili jandbary. Bo w starym modelu użytkownicy narzekali na wezykowanie motocykla przy wyższych prędkościach i jedynym skutecznym rozwiązaniem był demontaż handbarow. W nowym ponoć to skutecznie poprawili a dodatkowo wydłużony wahacz tez pozytywnie wpływa na prowadzenie moto.

Re: Yamaha Tracer 900 2018 - pierwsze wrażenia z jazdy

: 08 cze 2018, 16:00
autor: staszek_s
Fajna maszynka, też czekam na film :)

Re: Yamaha Tracer 900 2018 - pierwsze wrażenia z jazdy

: 08 cze 2018, 19:50
autor: Chromato
GT to moje następne moto :D

Re: Yamaha Tracer 900 2018 - pierwsze wrażenia z jazdy

: 08 cze 2018, 21:02
autor: Iżu
polokokt pisze:Dodam jeszcze ze w nowej wersji poprawili jandbary. Bo w starym modelu użytkownicy narzekali na wezykowanie motocykla przy wyższych prędkościach i jedynym skutecznym rozwiązaniem był demontaż handbarow. W nowym ponoć to skutecznie poprawili a dodatkowo wydłużony wahacz tez pozytywnie wpływa na prowadzenie moto.
Potwierdzam, handbary są teraz inne, mają bardziej opływowy kształt, wahacz także jest dłuższy i Tracer 900 prowadzi się jak po sznurku, mnie najbardziej zaskoczyła bardzo dobra ochrona przed wiatrem i mega wygodna pozycja, czułem się skumulowany z motocyklem.
Tracer w przeciwieństwie do Suzuki Dl-650 nie wężykuje przy dużych prędkościach, mega podoba mi się także charakterystyka trzy-cylindrowego silnika, nie mówiąc już o doskonałych hamulcach :D
Jak możesz to przejedź się Tracerem a nie MT-09, bo to spora różnica, dla mnie Tracer 900 to nr. 1 przy ewentualnej zmianie motocykla.

Dziś śmigałem Kawasaki Z900 RS, kapitalny sprzęt, ale mało praktyczny i bardziej nadaje się do lansu, tym niemniej miałem dziś frajdę nim się karnąć, a na jednym ze skrzyżowań przystawił się do mnie kolega na starszym DL-1000 i.. został daleko w tyle, no ale co tu porównywać starszy silnik do najnowszej konstrukcji o mocy 111 KM i 98,5 Nm :)
IMG_1385.JPG

Re: Yamaha Tracer 900 2018 - pierwsze wrażenia z jazdy

: 08 cze 2018, 22:08
autor: polokokt
Widzę ze idziesz kolejno po mojej liście marzeń :)

Re: Yamaha Tracer 900 2018 - pierwsze wrażenia z jazdy

: 08 cze 2018, 22:14
autor: Iżu
polokokt pisze:Widzę ze idziesz kolejno po mojej liście marzeń :)
Dodaj.. po naszej liście :D
Z wszystkich testów będą filmy, jutro napiszę coś o Kawie Z900RS 8-)

Re: Yamaha Tracer 900 2018 - pierwsze wrażenia z jazdy

: 09 cze 2018, 07:07
autor: QraC
Podoba mi się ta Maszka... Kolejny dodany do listy "co po małym..."

Re: Yamaha Tracer 900 2018 - pierwsze wrażenia z jazdy

: 10 cze 2018, 16:24
autor: Iżu
QraC pisze:Podoba mi się ta Maszka... Kolejny dodany do listy "co po małym..."
Wprawdzie to jeszcze nie mój filmik, ale fajnie pokazali kilka funkcji, jest trochę rozmów między nim a nią :)



Zajebisty motocykl 8-)

Re: Yamaha Tracer 900 2018 - pierwsze wrażenia z jazdy

: 10 cze 2018, 18:38
autor: geniusz
A powiedz mi jak sprawuje się kanapa da się wytrzymać trasę do Chorwacji i z powrotem?
Dasz radę wysiedzieć na niej dziennie 1000 km?

Re: Yamaha Tracer 900 2018 - pierwsze wrażenia z jazdy

: 10 cze 2018, 19:39
autor: Iżu
geniusz pisze:A powiedz mi jak sprawuje się kanapa da się wytrzymać trasę do Chorwacji i z powrotem?
Dasz radę wysiedzieć na niej dziennie 1000 km?
Nie mam pojęcia, waśnie takie pytanie zadałem koledze z zalinkowanego filmu, ale na pewno będziesz musiał czasem zatankować Tracera, więc tyłek odpocznie :mrgreen:

Re: Yamaha Tracer 900 2018 - pierwsze wrażenia z jazdy

: 10 cze 2018, 23:27
autor: polokokt
Z tego co widzę na grupie Tracera, to tam tez jest popularne montowanie akcesoryjnych lub przerabianie fabrycznych siedzeń. Także chyba przy dłuższych trasach kanapę lepiej wymienić.
A niedługo podlinkowany wyzej Fabiq powinien wrzucić film z wyjazdu na Słowację (chyba) z Olsztyna to pewnie będzie więcej o komforcie przy dłuższych trasach.

Re: Yamaha Tracer 900 2018 - pierwsze wrażenia z jazdy

: 11 cze 2018, 21:01
autor: Arturm
Widzę że poprawili wszystko co można było poprawić w porównaniu z pierwszą wersją którą miałem przyjemność pojeżdzić przez weekend. Mnie wtedy tamta wersja nie uwiodła, aczkolwiek już obecną wersję biorę pod uwagę jako następne moto.

Re: Yamaha Tracer 900 2018 - pierwsze wrażenia z jazdy

: 11 cze 2018, 22:29
autor: geniusz
Iżu.
Pytanko. Miałeś okazję jechać nowym V-stormem 1000?
Jeśli tak to jak byś go porównał w kwestii wygody za kierownicą oraz kultury pracy silnika z Tracerem?

Re: Yamaha Tracer 900 2018 - pierwsze wrażenia z jazdy

: 12 cze 2018, 07:57
autor: Iżu
geniusz pisze:Iżu.
Pytanko. Miałeś okazję jechać nowym V-stormem 1000?
Jeśli tak to jak byś go porównał w kwestii wygody za kierownicą oraz kultury pracy silnika z Tracerem?
Cześć, tak oczywiście jeździłem tysiącem, jest nawet filmik na moim kanale.
Duży DL-1000 jest bardzo fajny, robotę robią świetne hamulce, tak samo dobre są także w Tracer 900.
Co do kultury pracy to oba silniki ją mają, różnią się za to inną charakterystyką pracy, bo to całkiem inne jednostki.
W DL-u pracuje duża V-ka, która bardzo ładnie ciągnie od dołu, ale powyżej 8'000 obr. dostaje już zadyszki i niezbyt chętnie wchodzi na maksymalne obroty.
Mnie w tym silniku przeszkadza nieco zbyt duży poziom wibracji, zwłaszcza na poziomie średnich obrotów silnika, czyli takich jakie używamy najczęściej.
Silnik w Tracer 900 generuje nieco większą moc, ale za to mniejszy moment obrotowy, działa za to bardziej płynniej.
Yamaha niezbyt lubi jazdę na całkiem niskich obrotach i przyspiesza dopiero powyżej 3'500-4'000 obrotów, za to możesz ten silnik kręcić na maksa i on to lubi, mamy tu także sprzęgło antychopppingowe i quickshifter (wersja GT).
Warto tu także wspomnieć o skrzyni biegów, niestety w porównaniu do Yamahy w DL-u biegi zmienia się bardzo topornie, skoki są długie i słychać stukanie, tum niemniej biegi wchodzą właściwie i nie wyskakują, luz także łatwo znaleźć.
Yamaha ma skrzynię o sportowych krótkich skokach, dźwignię mamy w idealnym miejscu, a biegi wchodzą gładko i perfekcyjnie, nie słychać też jakiegoś stukania, zmiana biegów w tym motocyklu to po prostu przyjemność.
Jednak trzycylindrowy silnik także generuje pewne wibracje, które odczułem podczas jazdy z prędkością około 185 km/gidz.
Mnie osobiście bardzo odpowiada ten silnik ponieważ ma liniowy przyrost mocy, Tracerem można spokojnie jeździć, a jak chcemy pobawić się i pojeździć nieco bardziej agresywnie, to Yamaha potrafi pokazać pazur.
W przeciwieństwie do DL-1000 poza kontrolą trakcji mamy tu jeszcze 3 mapy silnika - standard, B - na deszcz i A - do swirowania.
Mnie ten motocykl spasował, bo jeżdżę głównie po asfaltach, do tego w cenie dużego DL-a dostajemy w pełni wyposażony na trasy sprzęt, można jeszcze ewentualnie dokupić tylko kufer centralny i jakieś crashpady.

Yamaha Tracer 900 GT to obecnie mój faworyt 8-)

Re: Yamaha Tracer 900 2018 - pierwsze wrażenia z jazdy

: 12 cze 2018, 08:05
autor: bado
Przegonił Afrykę w Twoim rankingu?

Re: Yamaha Tracer 900 2018 - pierwsze wrażenia z jazdy

: 12 cze 2018, 10:44
autor: geniusz
Też miałem okazję jechać nowym DL-em 1000 i najbardziej mnie dobijają wibracje silnika rzędówka jednak ma lepszą kulturę pracy w dodatku poniżej 3000 obr/min V-ką nie da się jeździć.
Pamiętam jak dziś gdy jechałem do Rumuni i zrobiłem 1100 km w jeden dzień to jak padłem na wyrko to tyłek cały czas mi wibrował jak bym nadal jechał motorem.
Osobiście też myślę o nowym Trecer GT tylko zbieram informacje na temat komfortu na długich trasach aby nie zawieść się jak kiedyś gdy kupiłem swoje marzenie Yamahę TDM 900 i po pierwszym wypadzie do Chorwacji od razu ją sprzedawałem.
Mam nadzieję, że Tracer spełni moje oczekiwania i ewentualnie zainwestuję w lepszą szybę do ochrony przed wiatrem oraz wygodniejsze siedzisko jeśli będzie potrzeba.
Ma wszystko co potrzebuję kontrolę trakcji ABS Tempomat a w teren się nie zapuszczam bo to jest duży i ciężki motocykl jak DL. A przez jakieś szutry gdy asfalt się skończy to Tracer pewnie też da radę przejechać.

Re: Yamaha Tracer 900 2018 - pierwsze wrażenia z jazdy

: 12 cze 2018, 11:06
autor: Iżu
bado pisze:Przegonił Afrykę w Twoim rankingu?
Zdecydowanie tak ze względu choćby na cenę, najbrzydszy czarny model (golas) kosztuje prawie 58'000 a to już jak dla mnie zbyt wiele, poza tym Honda ma z resztą tak samo jak Suzuki drogie akcesoria, a zobacz jak jest u Yamahy:

https://m.yamaha-motor.eu/pl/accessorie ... rtCount=32

Jest zdecydowanie taniej, niektóre akcesoria są tańsze o co najmniej 30 %, poza tym jest ich naprawę wiele :D

Re: Yamaha Tracer 900 2018 - pierwsze wrażenia z jazdy

: 12 cze 2018, 11:17
autor: staszek_s
Nie umiem się doszukać dopuszczalnej ładowności, wyczytaliście gdzieś może?

Re: Yamaha Tracer 900 2018 - pierwsze wrażenia z jazdy

: 12 cze 2018, 12:41
autor: Struna
groźnie z pyska wygląda :)