Strona 1 z 2

Przejażdżka nowym Trampkiem, Afryką DCT 1100

: 21 paź 2023, 23:51
autor: Janek-2004
Dzisiaj miałem okazję pojeździć dzięki dealerowi Hondy w Wieliczce 2 motocyklami jeden po drugim, a więc na gorąco porównać wrażenia z jazdy.
Zacząłem od Transalpa 750.
Na przejażdżkę miałem godzinę więc zbyt dużo nie udało się pojeździć, a biorąc pod uwagę spory ruch w okolicy, nie dane było potestować osiągów. Zresztą moto miało dopiero 1700 km więc nie chciałem też pałować specjalnie.
Na trampka przesiadłem się od razu po przyjeździe Vstromem więc pierwsze co rzuciło mi się to lekkość tego trampiszona i łatwość manewrowania.
Gość który jeździł przede mną piał z zachwytu nad dynamiką transalpa. Nie mialem specjalnie okazji do odkręcania, ale w kilku miejscach można było lekko odkręcić i chce to jechać aż się micha cieszy. Poklikałem między trybami jazdy - tryb sport robi zauważalną różnicę w dynamice. Przede wszystkim jest dużo prościej poruszać się wśród paru guziczków trampiszona dla kogoś kto pierwszy raz nim jedzie w porównaniu do Afryki, gdzie jest guzikologa.
Miałem sposobność też ostrzej przyhamować - nie trzeba cisnąć gumowej klamki jak np w moim Vstromie. Lekko 2 paluchami można sprawnie go zatrzymać. Popróbowałem też zmiany biegów bez sprzęgła i w górę fajnie to działa, choć czułem szarpnięcia przy zmianie. Nie mam porównania ani doświadczenia do innych moto jak to działać ma prawidłowo ale bieg zmieniał w górę jak odpuściłem na ulamek sekundy manetkę - jak cisnąłem to mimo podbicia lewarka nie zmieniał biegów. W sumie to zapomniałem gościa w salonie zapytać czy działa też redukcja. Próbowałem zbić ale nie zmienił biegu - więc albo za słabo to zrobiłem, albo zmienia tylko w górę. Fajny patent - trzeba się tego nauczyć i przyzwyczaić.
Co mi się nie podobało? Mhm ? Może tylko to, że jak odpuszczałem gaz, to czuć było lekkie pooszarpywanie. Poza tym to kawał fajnego motocykla za umiarkowane pieniądze. Na pewno nie ma nic z osiołka jeżeli tym mianem określimy np Vstroma 650. Jest sporo zrywniejszy przy podobnym traktowaniu manetki, nieporównywalnie lepsze hamulce. Nie wiem jak z bólem dupy bo godzina na adrenalinie to za mało żeby jakieś wnioski w temacie komfortu. Z chęcią bym go widział w swoim garażu mimo że nie ma DCT :)

Teraz kolej na Afryczkę. Od razu czuć że dosiadamy zawodnika wagi ciężkiej. Afryką wyjechałem totalnie nieogarnięty w sensie zapanowania nad tymi ustawieniami. Gość który przede mną jeździł pokazał mi przełączanie z trybu D/S1 i tyle wiedział. Przekazał w locie, że ta Afryka strasznie zmulona i nie jedzie i Trampim jeździło mu się dużo lepiej. Wjechałem w korki z tym automatem w trybie D i pierwsze wrażenie to szok. To qoorwa nie jedzie. Tyle co ruszyłem a tu cyk, cyk, cyk i już ma wbite wszystkie biegi, na budziku niecałe 70, obroty coś 2,5-3 k rpm. Jednym okiem na drogę, drugim po tych guzikach , zacząłem klikać po kolei i dupa. przeskoczyło tylko na S1 ale to nie to co powinno być. Jak odwinie to co prawda się zbiera ale na wysokich biegach od 4 wzwyż. Sam odglos silnika w afryczce to poezja dla ucha. Jakbym doszedł wcześniej jak się zmienia tryby na s2 i 3 to poezja bylaby jeszcze lepsza. Będzie okazja w nowym sezonie pojeździć nową afryczką 2024. Trochę oswoiłem się ze skrzynią DCT bo na początku miałem pewne obawy jak np podczas jazdy w korku itp. Generalnie polubiliśmy się z automatem. Co jeszcze zwróciło moją uwagę to hamulce - lekko 2 paluszkami i afra staje w miejscu. Już nawet do vstroma nie porównuję bo to przepaść. W porównaniu do transalpa, afryka hamuje dużo lepiej. Co do zawieszenia. Nie odczułem jakiegoś efektu wow tego elektronicznego zawieszenia w afryce - w sumie wszędzie nawierzchnia równa asfaltowa więc nie było gdzie tego przetestować. Po przyjeździe do dealera dopiero sprzedawca pokazał mi jak przejść z trybu S1 na kolejne bardziej sportowe ustawienia. Lepiej późno niż wcale.
Co in minus? Oprócz ceny, to rozbolala mnie dupa na afryce. Może to efekt tego, że po zakończeniu jazdy afrą, byłem już blisko 5h na moto. Ale w sumie potem wsiadłem bezpośrednio na vstroma i dupsko jakoś zapomniało że boli. A tak na serio - to ten tryb D. Po kiego grzyba takie predefiniowane ustawienia i męczenie motocykla które w sumie działają bardziej destruktywnie na podzespoły silnika, łańcuch, etc
Z rzeczy na plus: DCT, hamulce, dźwięk silnika - zawieszenie elektroniczne do potwierdzenia na gorszej nawierzchni.

Re: Przejażdżka nowym Trampkiem, Afryką DCT 1100

: 22 paź 2023, 00:03
autor: delirium
taaa, gdy tylko dali w transalpie ładna dużą lampe a nie od CB500X oraz zawieszenie regulowane takie jak w Afryce to bym to moto może kupił
Afrykę maualna tyestowałem i silnik jest super fajny, dwa zamówienia na nia anulowana jednak z powodu złej jakości wykonania.

Re: Przejażdżka nowym Trampkiem, Afryką DCT 1100

: 22 paź 2023, 15:09
autor: Janek-2004
Każdy ma swoje preferencje. Mnie akurat ładna lampa jest na ostatnim miejscu oczekiwań od motocykla. Nie zwróciłem uwagi nawet jaka tam jest lampa i czy w ogóle :)
Z tego co słyszałem lampa jest od CB500X. Kolega z którym byłem w Alpach w czerwcu był akurat CB500X i w lusterkach z daleka widziałem że to on jedzie nawet podczas mglisto deszczowych dni, więc chyba nie jest najgorzej z tą lampą. Chciałbym mieć taką w Vstromie :)
Za kilka lat jeżeli taki trend wzrostowy się utrzyma to Trampek z silnikiem między 750-900 przy nieznacznie tylko większej masie może być fajnym optymalnym środkiem do dalszych i bliższych podróży. Mocy już teraz ma wystarczająco, a wagą nie przytłacza - no i Honda :) A lampy czy inne bzdety to kwestia przyzwyczajenia. BMW, Suzuki, Yamaha - każdy z tych brandów też próbuje wydziwiać z lampami jak widać - mnie to nie przeszkadza - widać z naprzeciwka przynajmniej kto zacz?
PS. Sprzedawca też się pochwalił że nabył nowego Transalpa 750 i jest przeszczęśliwy dojeżdżając nim codziennie do pracy.

Re: Przejażdżka nowym Trampkiem, Afryką DCT 1100

: 22 paź 2023, 19:48
autor: metalmanheh
Janek-2004 pisze:
22 paź 2023, 15:09
Każdy ma swoje preferencje. Mnie akurat ładna lampa jest na ostatnim miejscu oczekiwań od motocykla. Nie zwróciłem uwagi nawet jaka tam jest lampa i czy w ogóle :)
Z tego co słyszałem lampa jest od CB500X. Kolega z którym byłem w Alpach w czerwcu był akurat CB500X i w lusterkach z daleka widziałem że to on jedzie nawet podczas mglisto deszczowych dni, więc chyba nie jest najgorzej z tą lampą. Chciałbym mieć taką w Vstromie :)
Za kilka lat jeżeli taki trend wzrostowy się utrzyma to Trampek z silnikiem między 750-900 przy nieznacznie tylko większej masie może być fajnym optymalnym środkiem do dalszych i bliższych podróży. Mocy już teraz ma wystarczająco, a wagą nie przytłacza - no i Honda :) A lampy czy inne bzdety to kwestia przyzwyczajenia. BMW, Suzuki, Yamaha - każdy z tych brandów też próbuje wydziwiać z lampami jak widać - mnie to nie przeszkadza - widać z naprzeciwka przynajmniej kto zacz?
PS. Sprzedawca też się pochwalił że nabył nowego Transalpa 750 i jest przeszczęśliwy dojeżdżając nim codziennie do pracy.
Nie przejmuj się narzekaniami "kolegi" powyżej... jemu zawsze coś nie pasuje 🤣

Tez myślę, ze Transalp to ciekawa propozycja.

Re: Przejażdżka nowym Trampkiem, Afryką DCT 1100

: 22 paź 2023, 19:52
autor: delirium
Janek-2004 pisze:
22 paź 2023, 15:09
Każdy ma swoje preferencje. Mnie akurat ładna lampa jest na ostatnim miejscu oczekiwań od motocykla. Nie zwróciłem uwagi nawet jaka tam jest lampa i czy w ogóle :)
jak to mówia każda potwora znajdzie swego amatora 8-)

osobiście jak mam wywalić ponad 50k zł to bym chciał żeby mi się podobał motocykl.

Re: Przejażdżka nowym Trampkiem, Afryką DCT 1100

: 22 paź 2023, 21:36
autor: Remol71
Lepsze to niż lampa inspirowana spodem deski klozetowej.

Re: Przejażdżka nowym Trampkiem, Afryką DCT 1100

: 22 paź 2023, 21:58
autor: Janek-2004
Każdemu się co innego podoba - jeden woli duże cycki, drugi chude, trzeci rude. Rzecz gustu. Dlatego po to też warto takie jazdy testowe od czasu do czasu wykonać, żeby po części wyrobić sobie swoją opinię a nie powtarzać zasłyszanych opinii ludzi i kierować się steoretypami.
Czasami jak w życiu trzeba iść na pewne kompromisy. Oczywiście jeżeli ktoś przez lampę czuje dyskomfort czy niezadowolenie z motocykla - to ja to szanuję i rozumiem. Podobne odczucia miałem kiedyś pożyczając na lotnisku w Turynie Multiplę zaraz po jej premierze - więc wiem o czym mówisz :)
Natomiast motocykli idealnych nie ma i dobrze, bo zostalibyśmy na jednym tym idealnym. A tymczasem pojawiają się coraz to nowe i dążąc do ideału gonimy trochę króliczka i w tym jest fun.
Dla mnie takim kompromisem byłoby np kupienie transalpa - wszystko ma prawie co chciałbym oprócz DCT i wydechu (AT poza budżetem niestety).
Dlatego też jeszcze poczekam aż pojawi się być może całkiem niedługo rozwiązanie które ma trafić m.in. do tej grupy motocykli Hondy - mianowicie Honda E-clutch. https://swiatmotocykli.pl/motocykle/hon ... gle-hondy/

Re: Przejażdżka nowym Trampkiem, Afryką DCT 1100

: 22 paź 2023, 22:12
autor: crimson
"Lampa może być brzydka, jeśli dobrze będzie świecić" Paulo Coelho :)

Re: Przejażdżka nowym Trampkiem, Afryką DCT 1100

: 22 paź 2023, 22:46
autor: delirium
no rudych cycków jeszcze nie widzialem, może to byc interesujace doświadczenie.

Chodzi tu o proporcje bardziej niż o wygląd, ta lampoa jest za mała do całości, tak jak tutaj

Obrazek

Re: Przejażdżka nowym Trampkiem, Afryką DCT 1100

: 22 paź 2023, 23:28
autor: prebenny
A ja się trochę nie zgodzę. Motocykl musi się przede wszystkim podobać. Nie ma motocykla idealnego - ale takiemu, który się podoba łatwiej wybaczyć inne wady ;)

Re: Przejażdżka nowym Trampkiem, Afryką DCT 1100

: 23 paź 2023, 01:10
autor: MrWaski
Kupowałem V-Stroma, mimo że mi się nie podobał. Oprócz wyglądu warunkami brzegowymi były w kolejności: wygoda podróżowania dwóch osób, niezawodność, cena i w mniejszym stopniu serwis w mojej miejscowości. Naturalnie osiągi musiały być ciut lepsze od Rometa, którym zjeździliśmy Polskę wzdłuż i wszerz (9 KM, osiągał max prędkość TIR-a, jeśli nie było pod górkę...) :lol:
Ze wszystkich marek do jakich się przymierzałem, tylko Suzuki spełnił najwięcej założeń.
Równie brzydki BMW, przegrał ceną. Afryka, mimo że subiektywnie najpiękniejsza, przegrała wygodą dla 2 osób i serwisem oddalonym ponad 150 km (cenę pewnie bym łyknął, o braku możliwości instalacji na gwarancji nie-Hondowskich akcesorów nie wspomnę). Trampek nie był produkowany, choć IMO pasażer na V-Stromie ma wygodniej niż na starym Trampku (nie wiem jak w nowych).
Dziś, po dwóch sezonach, DL-650 zaczął mi się nawet podobać... ;) :mrgreen:

Re: Przejażdżka nowym Trampkiem, Afryką DCT 1100

: 23 paź 2023, 06:58
autor: crimson
Nie słyszałem o ograniczeniach montażu nieoryginalnych akcesoriów w Hondzie. Sam parę mam, choćby gmole Givi

Re: Przejażdżka nowym Trampkiem, Afryką DCT 1100

: 23 paź 2023, 09:03
autor: Remol71
Coś się w v-stromach zmieniło. Jadąc czopkiem z chromem zawsze na stacji benzynowej ktoś zagada. Gdy jadę DL 650 nawet pies się nie obejrzy. Gdy wjadę na stację benzynową 1050XT - panie a ile to wyciąga. Ogólnie zawracanie dupy przez januszy.

Re: Przejażdżka nowym Trampkiem, Afryką DCT 1100

: 23 paź 2023, 09:26
autor: delirium
MrWaski pisze:
23 paź 2023, 01:10
(cenę pewnie bym łyknął, o braku możliwości instalacji na gwarancji nie-Hondowskich akcesorów nie wspomnę).
nie jest to prawdą, ktoś raczej próbował wciskać ciemnotę.
W mojej hondzie NC miałem gmole i stelaże GIVI, grzane manetki Oxford
i nie miałem problemu z akcjami gwarancyjnymi i serwisowymi a było ich troche.
Zmiana zegarów, zamka w "baku", przekażnika tbd, łuszczącego sie lakieru na wahaczach nie uznali.
Po 10k sprzegło kaput, nie użnali też, po 25k poszły łożyska w tylnim kole, też na własny rachunek.
Jakośc hondy to juz historia, jak zobaczyłem spawy w nowej Afryce Twin to chyba ja bym to ładniej zespawał...

Re: Przejażdżka nowym Trampkiem, Afryką DCT 1100

: 23 paź 2023, 10:18
autor: Remol71
To co udało się naprawić na gwarancji ?

Re: Przejażdżka nowym Trampkiem, Afryką DCT 1100

: 23 paź 2023, 10:54
autor: delirium
Remol71 pisze:
23 paź 2023, 10:18
To co udało się naprawić na gwarancji ?
licznik, przekaźnik i zamek ale to były akcje serwisowe, wtedy tez wyleczyłem sie z przejmowania sie gwarancją.

Re: Przejażdżka nowym Trampkiem, Afryką DCT 1100

: 23 paź 2023, 15:30
autor: Xj6
Nieźle jak na tak renomowaną firmę.

Re: Przejażdżka nowym Trampkiem, Afryką DCT 1100

: 23 paź 2023, 15:53
autor: delirium
Xj6 pisze:
23 paź 2023, 15:30
Nieźle jak na tak renomowaną firmę.
a Premium Africa Twin korozja i rdza, rama, silnik śruby, wiele takich przypadków
https://www.africatwinforum.com/threads ... y_top_post

Re: Przejażdżka nowym Trampkiem, Afryką DCT 1100

: 23 paź 2023, 15:59
autor: MrWaski
Pan w ASO w Krakowie kilka lat temu, na pytanie o brak gniazda ładowania, powiedział że mogą mi zainstalować (za grubą kasę), a jak sam zainstaluję cokolwiek nie-Hondowskiego, to stracę gwarancję.
Wiem że to bez sensu, jednak nie zamierzałem się kopać. Zrobiłem w tył zwrot. Potem jeszcze kilka osób potwierdziło, że też się z tym spotkali.
W Suzuki powiedziano mi, że mogę sobie instalować co chcę. Jeśli moje grzebania nie będą ewidentnie powodem awarii, to trzyletniej gwarancji nie stracę.

Re: Przejażdżka nowym Trampkiem, Afryką DCT 1100

: 23 paź 2023, 16:20
autor: biblo
Nie należy słuchać "Panów z ASO" :twisted: Wystarczy przeczytać warunki gwarancji... 8-)