Forum Suzuki V-strom Polska

W ramach ciekawostki, chciałbym poznać Waszą opinię o gadżecie, który efektywnie (jeśli wszytko pójdzie twórcom dobrze) ujrzy światło dzienne w kwietniu 2018.

Rzecz nazywa się "Brake Free", i jest (ma być?) samodzielnym, autonomicznym, (de)montowanym na dwa neodymowe magnesy na garnku, ledowym światłem stopu z własnym zasilaniem, sygnalizującym (w oparciu o zaszytą inteligencję, elektronikę, akcelerometr i żyroskop) wszystkim których zostawiamy z tyłu wszystkie możliwe rodzaje hamowania:
- awaryjne (przez wściekłe miganie ledów jak w niektórych autach gdy hamujemy szaleńczo),
- silnikiem/biegami,
- normalne (przednim tylnym lub oboma hamulcami).

Ledy dają po gałach (na testowych zdjęciach trudno sie nie zgodzić, że nie poprawiają widoczności ridera).

Goście zbierają na (dalszy) rozwój tego pomysłu na platformie croudfundingowej Indiegogo (coś w stylu Kickstartera, tyle, że nie daje się datków ani nie kupuje udziałów, tylko "przedpłaca" za przyszłą dostawę produktu z mniejszym lub większym rabatem).


Aktualna cena urządzenia to 109 USD + dostawa (do nas z USA w cenie 20 USD).
Ja po wątpliwie krótkiej chwili zastanowienia (wszak goście od kasku Skully, tego co miał mieć kamerkę "cofania", pożytkowali otrzymaną kasę zamiast na rozwój produktu głównie na "dziewoje i koks" a resztę przepuścili , ale tym jakoś lepiej patrzy z oczu ) zainwestowałem w dwupak i spokojnie poczekam do przyszłego roku.

O pomyśle napisali również chłopaki ze Ścigacz.pl, ale chyba nie specjalnie póki co są przekonani, o czym świadczy już sam tytuł (ale komentarze już nie takie jednoznaczne)
https://www.scigacz.pl/Swiatlo,stop,na, ... 30383.html

A Wy co myślicie?

Widziałem ten projekt. Jak dla mnie, to za duże urządzenie do przyczepienia na kasku.
Temat rozwojowy.

Pomysł fajny Mocowanie natomiast dla mnie nie do zaakceptowania. Przykładanie bardzo silnych magnesów neodymowych na wiele godzin w okolicy płata potylicznego (kory wzrokowej) nie brzmi zachęcająco... ja poproszę wersję na rzep i z dwukrotnie mniejsza masą. co mnie jeszcze zniechęca to, że jest to kolejna rzecz która trzeba pamiętać by naładować.

Patent na pewno poprawia bezpieczeństwo, motocyklista jest też bardziej widoczny zwłaszcza dla kierowców samochodów ciężarowych, warto zauważyć że kufer centralny skutecznie zasłania światło pozycyjne i stop-u, przez co nie są one zbyt dobrze widziane z pozycji kierowcy siedzącego wyżej.
Faktycznie umiejscowienie mocnych magnesów neodymowych i to jeszcze w okolicach potylicy może mieć negatywny wpływ na nasze zdrowie i to dla mnie jest duży argument przeciw takiej technologii, lepiej już za inwestować w dodatkowe światło stop-u w naszym kufrze Givi
Jeśli chcemy poprawić naszą widoczność w nocy, to warto zakładać odblaskowe kamizelki lub pasy, oraz używać kasków pokrytych fluorescencyjną żółtą farbą, wyjdzie na to samo, za to znacznie mniejszym kosztem.

Dla mnie preciw takiem rozwiązaniu jest ciężar urządzenia. Nie po to patrzy się przy zakupie kasku aby był jak najlżejszy aby później wieszań na niego dodatkowe elementy.
Po kilkuset km moja szyba odczuwa już negatywnie noszenie kasku więc nie zamierzam dodatkowo jej obciążać.

Aczkolwiek pomysł ciekawy.

Mam nolana n-com m-5 , efekt prawie taki sam...

widzilem u chinczykow podobne cus,

skupilbym sie na wymienie zarowek na ledowe,
mam takowe markowe swieca mocniej i a nie musze przypominać ze sie nie wypalaja i szybciej sie zapalaja

oczywiscie kazdy pkt dodatkowy swiecenia jest cenny, ale dbajmy o to co mamy

Super gadżet ale.. może jestem lekko zboczony w kwestii bezpieczeństwa.
1) Trzeba mieć na uwadze że każde takie cudeńko to dodatkowa waga, a w razie uderzenia w nie, w razie wypadku, zwiększa dynamikę urazu.
2) Kolejne cudo które trzeba ładować. Jadąc w trasę, niedługo trzeba będzie mieć osobny kufer na ładowarki , kable , powerbanki i rozgałęźniki ( bo w pokojach hotelowych brakuje już gniazdek pod tyle ciulstwa.. ) ... do telefonu, do nawigacji, do intercomu, itd itd.. teraz do dodatkowego światła.A jak nie podładujesz to po dniu czy dwóch masz po prostu nie działający balast ..
3) Brak badań wpływu tak silnego pola z magnesu neodymowego.. raczej zdrowe to to nie będzie.. .
4) Kasku z tym nie przypniesz do moto bo ci to zakoszą , a do kufra nie wiadomo czy wejdzie ..:)
5)...
Dosyć marudzenia. Pewnie znajdą się amatorzy i takich rozwiązań. Osobiście dodał bym dużą latarkę czołową do doświetlania zakrętów

A jaka jest wyższość tego rozwiązania nad np. dodatkowym światłem stop montowanym na kufrze? Nie wiem.

prosze bardzo:) taka lampeczka
https://pl.aliexpress.com/item/32949191 ... 5c0fHyh6zb

wyglada jak wiejski tunnig, ale...

szybciej bym szukal odstraszczcza na puszki co podjezdzaja agresywnie pod dupsko,
strasznie to niebezpieczne