Sprzęt wyposażono w bez-kluczykowy dostęp, pełny pakiet elektroniczny z automatycznie włączającym się oświetleniem i doskonałym wyświetlaczem 6,5 " TFT
Sprzęt poprzedniego dnia wyjęto z pudła, więc kolejny raz przypadło mi rozdziewiczać nówkę z przebiegiem 0,00 km.

Trzeba przyznać że maszyna prezentuje się ciekawie, ładna sportowa linia z wysoką szybą, pełnym oświetleniem LED i wygląda bardzo okazale
BMW C400 GT to skuter średniej klasy pojemnościowej, który ma konkurować między innymi z Yamahą X-Max 400, wyposażono go w silnik o pojemności - 350 cm3, mocy 34 KM (7'500 obr.min) generującym maksymalny moment obrotowy - 35 Nm (6'000 obr/min).
Sprzęt waży 212 kg. a jego dopuszczalna ładowność to 415 kg. a więc całkiem sporo.
Producent deklaruje spalanie na poziomie 3,5 l/100 km co przy pojemności zbiornika - 12,8 l. daje całkiem sensowny zasięg.
Bardzo przyjemnie wygląda też prędkość maksymalna - 139 km/godz. dzięki czemu bez większych kompleksów pojedziemy tym skuterem w trasę.
Podczas jazdy testowej miałem możliwość sprawdzić miedzy innymi dynamikę czy ochronę przed wiatrem i tu jest naprawdę świetnie, mimo niewielkiej pojemności mały silniczek całkiem nieźle napędza maszynę dając przyzwoite (jak na skuter) przyśpieszenia zwłaszcza od startu ze świateł, do tego wręcz kapitalną ochronę przed wiatrem.
W tamtym roku jeździłem większym bratem czyli C650 GT i tamta szyba mimo elektrycznej regulacji działała gorzej niż w najnowszym modelu C400 GT, ale wystarczy zobaczyć jak ją wyprofilowano w tym modelu by odpowiedzieć sobie na pytanie dlaczego tak dobrze działa.
Jednak najbardziej zaskoczyły mnie hamulce, w znacznie droższym skuterze - C650 GT zastosowano z przodu zaciski dwu-tłoczkowe, a w najnowszym, znacznie tańszym - C400 GT zaciski - cztero-tłoczkowe BYBRE, podwójne tarcze z przodu i jedną z tyłu (2 x265 mm / 265 mm) , od razu można było odczuć zdecydowanie lepszą skuteczność hamowania mimo tego że klocki nie były jeszcze dotarte
Zawieszenie jaki tu mamy ma skok - 110 mm z przodu i 112 mm z tyłu, zastosowano koła z obręczami 15" z przodu i 14" z tyłu.
Ciekawie wygląda tłumik ze stali nierdzewnej i do tego bardzo ładnie brzmi
Kolejnym fajnym rozwiązaniem jest napęd w tym skuterze, oczywiście mamy tu skrzynię bezstopniową CVT i sprzęgło suche, ale końcowe przeniesienie napędu zrealizowano za pomocą - zespołu kół zębatych a nie paska, co zdecydowanie wpływa na trwałość i niezawodność całego napędu.
W maszynie znajdują się wygodne podesty także dla pasażera, jest też duża szeroka kanapa z podparciem lędźwiowym dla kierowcy, niestety jest ono zbyt twarde i trochę uwiera

Natomiast bardzo ciekawie rozwiązano bagażnik pod siedzeniem, gdyż jest możliwość powiększenia go na postoju poprzez opuszczenie elastycznej tylnej części, dzięki czemu bez problemu w środku zmieścimy 2 kaski - integralny i Jet
Siedzenie po podniesieniu utrzymuje w pionie amortyzator taki sam jaki mamy w klapach samochodów
Spodobały mi się także ciekawe schowki przy kierownicy, jeden z nich ma specjalną gumową matę na smartfona i gniazdo zasilania BMW
Wszystkie schowki wraz z bagażnikiem pod siedzeniem są elektronicznie blokowane po wyłączeniu zasilania
Nowy skuter ma oczywiście w standardzie podnóżek centralny, natomiast po rozłożeniu bocznej nóżki nie załącza się hamulec postojowy jak to miało miejsce w C650 GT
W porównaniu do C650 GT zmieniono też wlew do zbiornika paliwa, a więc zamiast plastikowej lichej klapki jest porządny aluminiowy pierścień, zamknięcie można odblokować tylko poprzez wyłączenie zasilenia
Skuter C400 GT wyposażono w ulubiony przeze mnie 6,5", matowy, kolorowy wyświetlacz TFT w którym znajduje się centrum informacji o motocyklu, podczas jazdy można wybrać kilka różnych okien wyświetlania parametrów w tym prędkość wraz z obrotomierzem, komputer pokładowy czy ogólne ustawienia, gdzie możemy modyfikować i odczytać wszelkie parametry pracy silnika w tym średnie spalanie, temperaturę silnika, zasięg i wiele innych.
System umożliwia także sparowanie naszego smartfona ze skuterem, dzięki czemu możemy wykorzystać nawigację z telefonu której wskazania pojawią się na wyświetlaczu TFT motocykla, odbierać połączenia itd.
Bardzo mi się spodobał pewny minimalizm deski skutera, gdyż poza wyświetlaczem nie ma tam w zasadzie nic, a mała ilość zakamarków ułatwia utrzymanie czystości w tym miejscu.
Warto jeszcze dodać iż w tym modelu i tej wersji mamy już w standardzie grzane manetki i podgrzewanie tyłka

Zarówno wyświetlacz jak i przełączniki są takie same jak w większości motocykli tej marki, mamy też wygodny pierścień do nawigacji po polskim menu komputera
Podczas jazdy w dzień załączone są światła do jazdy dziennej wraz z tylnym, które automatycznie przełączają się na światła mijania jeśli czujnik skutera wykryje zmianę natężenia zastanego oświetlenia (tunel, zmierzch), światła wyglądają świetnie, całość wykonano w technologii LED
Nie będę się specjalnie rozpisywał na temat tego jak się tym jeździ bo jest to tradycyjny skuter z małymi kółkami i krótkimi skokami zawiesznia, co skutkuje niskim komfortem jazdy na gorszych drogach, najgorzej jest gdy najedziemy na jakieś wystające studzienki czy muldy, wtedy dosłownie wyrzuca nas z siedzenia.
Niestety podczas całego testu uwierało mnie podparcie lędźwiowe pod kręgosłup, ewidentnie ten element wykonano ze zbyt twardego materiału.
Skuter C400 GT jest dosyć zwarty i sporo krótszy niż C650 GT, a więc wyższe osoby nie będą mogły wysunąć do przodu nóg by poczuć się jak na Harleyu


Dla mnie klasa skuterów o tej pojemności jest najbardziej uniwersalna bo umożliwia łatwe przeciskanie się w korkach, takie maszyny mało palą a mają przeważnie całkiem niezły zasięg i prędkość maksymalną rzędu 140 km/godz. co już umożliwia całkiem przyjemną podróż w trasie.
Wkrótce w tym wątku tradycyjnie wrzucę filmik z pierwszych jazd tym skuterem, na który już teraz serdecznie zapraszam
