Witam. Jak w temacie, przepustnica dobrze odbija ale skrzypi. Nie mam ochoty na demontaż i czyszczenie, bo boję się, że ją rozreguluję ale mam nieprzepartą ochotę prysnąć po tych sprężynkach jakimś smarowidłem. Nie wiem, czy powinno się to smarować.
Wysłane z mojego BLA-L29 przy użyciu Tapatalka
Przepustnica skrzypi i drażni
Przepustnica skrzypi i drażni
Ostatnio zmieniony 25 mar 2020, 21:08 przez V-Rajner, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Przepustnica skrzypi i drażni
Miałem to samo. Tylko u mnie dodatkowo czasem obroty nie spadały do końca. U mnie wystarczyło popryskać wd-40 po cięgnach przepustnicy bo jak popsikałem na same sprężynki to nie było efektu. Teraz wszystko chodzi płynnie i cicho więc bez obaw:) Puszka w dłoń i do pryskania:)
Dl 1000 k5... A co za zakrętem zaraz się okaże

Re: Przepustnica skrzypi i drażni
Tak właśnie zrobiłem i faktycznie to te cięgna dawały w kość.
Wysłane z mojego BLA-L29 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego BLA-L29 przy użyciu Tapatalka