Czarny XT
Czarny XT
Witam wszystkich,
od około kwietnia 2023 posiadam 1050XT ale teraz chwiałbym się przywitać. Wcześniej ujeżdżałem bandita 650 olejak.
Później długo długo nic aż nagle udało się powrócić.
Mimo że czasu mało na jazdę ze względu na rodzinę i pracę to w 2023 udało się zaliczyć Rumunię.
A tu screen trasy przejechanej przez 7 dni. wyszło 3206 Km z mapy do tego doszło przejechanie 4 x Transfogarskiej z różnych przyczyn i Transalpina przy 3 stopniach w sierpniu i mgle strasznej.
Tak że witam wszystkich jeszcze raz.
od około kwietnia 2023 posiadam 1050XT ale teraz chwiałbym się przywitać. Wcześniej ujeżdżałem bandita 650 olejak.
Później długo długo nic aż nagle udało się powrócić.
Mimo że czasu mało na jazdę ze względu na rodzinę i pracę to w 2023 udało się zaliczyć Rumunię.
A tu screen trasy przejechanej przez 7 dni. wyszło 3206 Km z mapy do tego doszło przejechanie 4 x Transfogarskiej z różnych przyczyn i Transalpina przy 3 stopniach w sierpniu i mgle strasznej.
Tak że witam wszystkich jeszcze raz.
- Ocena: 5.88235%
Re: Czarny XT
Fajna wyprawa. Z kt roku ten xt? Były czarne z czarnymi felgami? Ja mam z 2022 i mam czarnego że złotymi. U kogo robiłeś siodle i jak oceniasz?
Kawasaki ER5, Yamaha XJ6, Suzuki V-Strom 1050XT
Re: Czarny XT
To 2020 rok, siodło robiłem https://www.facebook.com/profile.php?id=100086178936293 czy jestem zadowolony? raczej tak na orginalnym ciężko było wytrzymać cały dzień w siodle tu jest spoko. Może są lepsze stylistycznie ale nie chodziło mi też o jakąś choinkę.
Re: Czarny XT
No I pieknię powitać pogratulować i zdrowia zyczyć ...
Lepszy głupiec wędrujący po świecie niż mędrzec siedzący w domu