Yamaha Tracer 900 2018 - pierwsze wrażenia z jazdy

[Lord]

Bo w tym całym zamieszaniu chodzi o to by kierownik był zadowolony nie zależnie na czym jeździ, także aby banan nie schodził ci z gęby przez następne 40 tyś

[Gaspar75]

Dokładnie .
Nuri opisał obiektywnie różnice. Niech nowa maszyna służy mu dobrze przez wiele kilometrów.

[Vr46]

Dziwne Nuri, bo ja zauważyłem wlasnie przewage Tracera 900 tam, gdzie ty widzisz zalety Suzi, a ja też jezdzilem wcześniej Vstromem 650 kilka lat i przesiadlem sie bezposrednio na Tracera w tamtym roku. Wg mnie, i to zauważylem już na jezdzie probnej, spalanie na tym samym odcinku, przy tej samej predkości przy 140 dużo niższe jest w Tracerze. Prowadzenie i stabilnosc przy tej predkosci rownież dużo lepsze w Tracerze. Pozostale kwestie to już chyba kwestia wzrostu, upodobań, gustu itp. Chyba najważniejsze abyśmy byli szczesliwi na swoich motocyklach. Lwg

[Nuri]

Hmm... Mój VStrom jeszcze czeka na nowego właściciela i obecnie na zmianę ujeżdżam oba sprzęty.... i podtrzymuję to co napisałem. Nigdzie nie napisałem, że Tracer jest mniej stabilny niż Suzi, ta ostatnia po prostu sprawia wrażenie sprzętu większego, bardziej masywnego (na to zresztą wskazują też dane techniczne). Yamaha jest taka bardziej... zwiewna, szybciej się przerzuca z zakrętu w zakręt. To pewnie też zasługa mniejszego koła z przodu. Co do spalania-tankuję zawsze pod korek i do ok. 150 km/h Suzuki mi pali mniej. Powyżej oszczędniejsza jest Yamaha. Powiem szczerze, że trudno mi powiedzieć, który moto daje większy fun z jazdy. I jeden i drugi to rewelacyjne maszyny.

[Vr46]

Szerokości Nuri Zazdroszcze Ci możliwości ujeżdżania obu tak wspaniałych sprzętów. Pozdro

[Vr46]

Co do spalania to ważną kwestią może być model Vstroma. Mój był z 2017 r. i tak jak powiedziałem wcześniej, zrobiłem 20km odcinek autostradą Vstromem z domu do salonu Yamahy a chwilę później ten sam odcinek Tracerem na jeździe próbnej. Mój Vstrom przy 140 z żoną już się męczył i spalał ok. 7l a Tracer ok. 5. Dla mnie szok. Mój Vstrom miał tendencję do dużego spalania począwszy od 120 km/h. Natomiast z tankowań w tamtym roku, spalanie przy podobnych predkościach i trasach np. bieszczadzkich, spalanie u mnie podobne co też bardzo mnie uradowało bo wszyscy mnie straszyli że tracer z taką mocą i pojemnością nie zejdzie poniżej 5l a tu niespodzianka ok. 4,5 l. Tak czy inaczej oba sprzety są super i cieszę się Nuri, że podobnie jak ja myślących, tj. zmieniających Vstroma na Trecera jest więcej. Przyznam jednak szczerze, że mojego Sztormiaka sprzedawałem z wielkim bólem serca, ale nie żałuję. Sprzecik jest super i w końcu mam sprzet, który zaspokoił moje turystyczne potrzeby. Pozdrawiam

[prebenny]

To na potwierdzenie słów Vr46 dodam, że mój V-Strom z 2016 miał tak samo - przy 140 z sakwami spalanie równe 7.5 na 100. Dla porównania Tiger 800 jadąc 160 z kuframi spalił poniżej 7.

Z kolei przy prędkościach 80-100 spalanie V-Stroma było w okolicach 4 litrów - tak 3.8-4.2 gdzie do Tigera porównania bezpośrednio nie mam, bo Tigerem tylko z kuframi się poruszałem a Suzuki tutaj bez ale i tak spalanie mieściło się w okolicy 4.3-4.5 litra.

[Nuri]

To znana rzecz, że małe VStromy powyżej 120 km/h przestają być oszczędne a powyżej... no i tu mamy lekkie rozbieżności w wynikach z kolegą VR46, ale niech będzie, że to 140-150, wtedy zaczynają być paliwożerne. Zresztą to chyba nie dziwi, bo to już górną strefa ich możliwości, a taki Tracer, czy Tiger dopiero zaczynają się czuć dobrze. I jeszcze jedna ciekawostka- w Tracerze, mimo, że jeżdżę głównie na najłagodniejszej mapie, kilka razy już włączyła mi się kontrola trakcji. Przydatna rzecz w tym moto, natomiast w Suzi kontroli trakcji niet i w ogóle nie odczuwam jej braku! Wiem, mniejsza moc itd., ale wciąż zadziwia mnie pewność prowadzenia jaką daje VStrom. W Tracerze nie wiem, czy kiedykolwiek będę miał takie poczucie, że moto posłucha mnie zawsze i wszędzie, ale... jest kontrola trakcji

[michał_k]

I jeszcze jedna ciekawostka- w Tracerze, mimo, że jeżdżę głównie na najłagodniejszej mapie, kilka razy już włączyła mi się kontrola trakcji.

To akurat mogło być spowodowane prze kiepskie opony, które ten motocykl dostaje z fabryki. Kilka razy tego doświadczyłem na OEMowych Dunlopach. Najgorzej było przy lekko wilgotnej nawierzchni albo na oznakiwaniu poziomym.

[Nuri]

Faktycznie, o całkiem suchą nawierzchnię teraz trudno . A jakie kapcie polecają obecni tu Tracerowcy?

[prebenny]

Nie wiem jak do Tracera ale mega trzymają Pirelli Scorpion Traile 2 czy Miski Anakee Adventure... W każdym razie Bridgestona omijaj

[Nuri]

Scorpion Traile 2 mam w VStromie i faktycznie, kapeć wybitny!

[polokokt]

Do Tracera to raczej coś bardziej 100% on-road. Bo Scorpion Trail to chyba są tak 90/10 on/off ? Pewnie tez nie byłyby do Tracera złe ale... stawiam ze z gatunku 100% on-road znajda się jeszcze lepsze .

[michał_k]

Pirelli Angel GT (1 lub 2), Michelin Pilot Road. Do Tracer'a bym takie brał.

[Smerfciamajda]

Pilot Road 4 - Polecam!

Smerfciamajda

[pbird]

Pilot Road 4 - Polecam!

Smerfciamajda

Mam na przodzie Pilot Road 4. Zrobiłem na niej w poprzednim sezonie 13,5 tys. km i szacuję, że jeszcze ze 2 tys. da się zrobić. Szybko się zużywa, ale klei się do drogi jak plastelina. Tak więc duży plus.

[Voyager]

Zdecydowanie głosuję na Pilot Road 4, a nawet 5 w wersji TRAIL. Typowo szosowe, turystyczne opony. Uważam, że jedna z najlepszych na jakich jeździłem po asfalcie. Jeździłem zarówno Tracer 900 jak i na miszelkach, co prawda nie jednocześnie. Myślę, że będzie to super połączenie. Dyskusja w wątku poświęconego tym oponom w dziale oponowym.

[Nuri]

V Strom jakoś nie chce się sprzedać, więc test porównawczy - DL 650 (2015) - Tracer GT 900 (2019) trwa . Odkrywam kolejne wady Tracera, których nie ma w DL-u. Po pierwsze - drgania na kierownicy. Po kilkudziesięciu kilometrach drętwieje mi łapa na manecie gazu. Co ciekawe - tylko ta ręka, z lewej strony nie odczuwam takich dolegliwości. Na szczęście można na chwilę włączyć tempomat i przywrócić krążenie, ale... niesmak pozostał. W Suzi nigdy czegoś takiego nie doświadczyłem. To może być jeden z powodów dla którego niektórzy szybko pozbywają się swoich wymarzonych Tracerów. Zwykły, jeśli dobrze pamiętam, nie ma tempomatu....Druga sprawa - beznadziejne usytuowanie stopki bocznej w Yamasze. Mam jej poszerzenie a i tak, próbując ją rozłożyć, zawsze zahaczam o podnóżek. W V Stromie mogę to robić po ciemku i zawsze wychodzi to bez najmniejszego problemu. Trzy -wskaźnik spalania. Łże jak pies, zaniża spalanie o ok. 0,4-0,6 litra/100 km, co raz wprawiło mnie na autostradzie w pewną nerwowość (dojadę, czy będzie pchanko) DL- komputer zawyża spalanie, zawsze o 0,1 l/100 km, czyli ...jest idealnie. Złożenia- tu zdecydowanie wygrywa Tracer. Na ślimaku na autostradzie, tam gdzie VStrom złożony już niemal na maksa, Tracerem śmignę o ok. 10 km na godzinę szybciej. Komfort- Akcesoryjna kanapa Novelty w Stromie dorównuje wygodzie fabrycznemu komfortowemu siedzisku Tracera. Remis. Wyprzedzanie- prosta sprawa. Tracer , obojętnie jak obciążony, na każdym biegu powyżej 3.5 tys. obrotów , wyrywa do przodu jak wściekły po lekkim odkręceniu manety. V Stromem oczywiście da się sprawnie wyprzedzić, ale trzeba mieć min 4 tys. obrotów i ruch prawej ręki musi być bardziej zdecydowany. Korki - Tracer jest ciut węższy, łatwiej wchodzi w kaniony samochodów . V Strom też daje radę, ale jest ciut szerszy, a lusterka są na wysokości tych w niektórych SUV-ach, czy innych crossoverach. Podsumowując - po ok. 2 tys km przejechanych na każdym z tych sprzętów...nie mogę powiedzieć, że Tracer jest zdecydowanie lepszy. Czuć oczywiście, że to nowsza konstrukcja, ale wciąż z przyjemnością wsiadam na DLa i, gdy nim jadę, nie tęsknię za gadżetami Yamahy. Wiem już, że gdybym zamiast GT 900 kupił nowego V Stroma, byłbym równie zadowolony.

[prebenny]

@Nuri przejedź się Tigerem 800. W Tigerze póki co jak dla mnie jedyny minus jest taki, że mam wrażenie, że zbyt łatwo obcieram podnóżkami (w sytuacjach kiedy się tego raczej nie spodziewam) ale jeszcze podpytam na serwisie czy ktoś poza mną na takie coś narzekał.

[Lord]

To zapytaj @prebenny czy ktoś jescze po za mną narzekał na dogrzanie prawej nogi, tak wiem 1200 grzeje bardziej