A widzisz są grupy osób które chcą. Widuje ich co roku około 100 może nie tych samych ale większość. Akurat tam chodzi o to nie gdzie tylko z kim.
XII Złot forum- zapisy chetych do organizacji.
Re: XII Złot forum- zapisy chetych do organizacji.
Re: XII Złot forum- zapisy chetych do organizacji.
Byłem na kilkunastu zlotach w tym samym miejscu. Zawsze jest okazja eksplorować nowe miejsca w okolicy... A spotkanie ze znajomymi to dla mnie też ważna przesłanka.
Romet R125 vel Debeściak
Suzuki DL650 XAM2 vel Ziutek
Suzuki DL650 XAM2 vel Ziutek
Re: XII Złot forum- zapisy chetych do organizacji.
Mądrze i politycznie napisane kolega robi zlot poraz któryś tam w Rozłogach niedawno ( Gresy) się zjechały tam gdzie też był nasz zlot w covidzie i jeżdżą po Podlasiu przy granicy wioskami szutrami ..i już .
Lepszy głupiec wędrujący po świecie niż mędrzec siedzący w domu
Re: XII Złot forum- zapisy chetych do organizacji.
Punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia
Są ludzie, dla których Zloty są przede wszystkim okazją do spotkania się z kumplami, nawiązania nowych znajomości lub znalezienia inspiracji i/lub towarzystwa na kolejną wyprawę... I dla nich z reguły miejsce i warunki Zlotu są kwestią drugorzędną
Są ludzie, którzy na moto jeżdżą tylko w koło komina i/lub do pracy... Dla nich Zlot jest czymś w rodzaju "wyprawy" i ważne jest miejsce, przygotowane traski, cena, itd.
No i są w końcu Ci, dla których jest to okazja do resetu
i nie trzeźwienia przez cały czas. Im chyba obojętne gdzie jadą...
Tak więc dogodzić wszystkim bywa czasem niezwykle trudno, ale z drugiej strony nie można też starać się robić tego na siłę. Wiem z doświadczenia, że sukces ma wielu ojców, a porażka jest zawsze winą organizatora
Dlatego zgadzam się z @gorghu, nie ma co przesadzać z demokracją
Niewątpliwie Zlot z dużą ilością uczestników bywa trudny w organizacji, ale daje większe pole manewru... Większy budżet pozwala na znalezienie lepszego miejsca, wynegocjowanie ceny, dodatkowe fanty od sponsorów, dodatkowe atrakcje jak koszulki, czy muzyka na żywo. Łatwiej też znaleźć "wolontariuszy", którzy znają okolice i przygotują traski + poprowadzą grupę. Przy małej ilości ludzi jest to duż trudniejsze, czasem wręcz niemożliwe... W takim wypadku chyba lepiej robić coś w stylu "spotkań towarzyskich", gdzie potencjalni uczestnicy mają podobne podejście i nie mają oczekiwań, jak na wycieczce z Itaki
Byłem na kilku zlotach 30-40 osobowych, które zostały zdominowane przez zwolenników resetu i to była rzeźnia
Uważam też, że kwestie wpłat muszą być jasno określone i ludzie muszą zaakceptować, że jakiekolwiek zwroty kasy możliwe są wyłacznie na bardzo wczesnym etapie organizacji. Potem już nie, a jedyną możliwością odzyskania pieniędzy w przypadku rezygnacji lub zmiany planów jest znalezienie chętnego na swoje miejsce i rozliczenie się bezpośrednio z nim.
Nie można też na przesadzać z duszeniem ceny, szczególnie za ośrodek, bo ostatnio często się słyszy o domkach/pokojach w coraz gorszym stanie, brudnych, śmierdzących lub z pluskwami... Mnie ostatnio w takim dziadowskim ośrodku - położonym notabene w świetnej lokalizaji - pogryzły pierwszy raz w życiu pluskwy!
A podróżuję służbowo i prywatnie od kilkudziesięciu lat... No, ale dla aroganckiej pani właścicielki ważniejsze jest jej kolejne wypasione auto, niż stan domków i podstawowa higiena...

Są ludzie, dla których Zloty są przede wszystkim okazją do spotkania się z kumplami, nawiązania nowych znajomości lub znalezienia inspiracji i/lub towarzystwa na kolejną wyprawę... I dla nich z reguły miejsce i warunki Zlotu są kwestią drugorzędną

Są ludzie, którzy na moto jeżdżą tylko w koło komina i/lub do pracy... Dla nich Zlot jest czymś w rodzaju "wyprawy" i ważne jest miejsce, przygotowane traski, cena, itd.
No i są w końcu Ci, dla których jest to okazja do resetu

Tak więc dogodzić wszystkim bywa czasem niezwykle trudno, ale z drugiej strony nie można też starać się robić tego na siłę. Wiem z doświadczenia, że sukces ma wielu ojców, a porażka jest zawsze winą organizatora


Niewątpliwie Zlot z dużą ilością uczestników bywa trudny w organizacji, ale daje większe pole manewru... Większy budżet pozwala na znalezienie lepszego miejsca, wynegocjowanie ceny, dodatkowe fanty od sponsorów, dodatkowe atrakcje jak koszulki, czy muzyka na żywo. Łatwiej też znaleźć "wolontariuszy", którzy znają okolice i przygotują traski + poprowadzą grupę. Przy małej ilości ludzi jest to duż trudniejsze, czasem wręcz niemożliwe... W takim wypadku chyba lepiej robić coś w stylu "spotkań towarzyskich", gdzie potencjalni uczestnicy mają podobne podejście i nie mają oczekiwań, jak na wycieczce z Itaki


Uważam też, że kwestie wpłat muszą być jasno określone i ludzie muszą zaakceptować, że jakiekolwiek zwroty kasy możliwe są wyłacznie na bardzo wczesnym etapie organizacji. Potem już nie, a jedyną możliwością odzyskania pieniędzy w przypadku rezygnacji lub zmiany planów jest znalezienie chętnego na swoje miejsce i rozliczenie się bezpośrednio z nim.
Nie można też na przesadzać z duszeniem ceny, szczególnie za ośrodek, bo ostatnio często się słyszy o domkach/pokojach w coraz gorszym stanie, brudnych, śmierdzących lub z pluskwami... Mnie ostatnio w takim dziadowskim ośrodku - położonym notabene w świetnej lokalizaji - pogryzły pierwszy raz w życiu pluskwy!

Pozdrawiam,
Jacek
______________________________________________
|Sportster IRON 883™|DL650AK8|Triumph Tiger Explorer XC + Honda Forza 350|
Bo przecież najważniejsze są widoki...
Jacek
______________________________________________
|Sportster IRON 883™|DL650AK8|Triumph Tiger Explorer XC + Honda Forza 350|
Bo przecież najważniejsze są widoki...

- lukas76
- A+B+C+D+E+T
- Posty: 5510
- Rejestracja: 10 mar 2019, 21:40
- Lokalizacja: Bielsko-Biała/Zwiesel
- Kontakt:
Re: XII Złot forum- zapisy chetych do organizacji.
Owszem dpotkanie się z kumplami i poznanie nowych to podstawa zlotów, ale jezdzenie w jedno i to same miejsce to marnowanie czasu, jest tyle pieknych miejsc w Polsce ktore między innymi przy okazji zlotów odwiedzamy. Jakbym miał jezdzic dwa razy w roku do tego samego osrodka to chyba byłbym tylko okazjonalnie na takich zlotach....
- Ocena: 5.88235%
Re: XII Złot forum- zapisy chetych do organizacji.
@lukas76 Masz rację, ciekawych miejsc jest u nas dużo, i nie zawsze muszą to być góry
I oczywiście lepiej się spotykać w pięknych okolicznościach przyrody 


- Ocena: 5.88235%
Pozdrawiam,
Jacek
______________________________________________
|Sportster IRON 883™|DL650AK8|Triumph Tiger Explorer XC + Honda Forza 350|
Bo przecież najważniejsze są widoki...
Jacek
______________________________________________
|Sportster IRON 883™|DL650AK8|Triumph Tiger Explorer XC + Honda Forza 350|
Bo przecież najważniejsze są widoki...

Re: XII Złot forum- zapisy chetych do organizacji.
a może tak na dziko pod namioty nad jakimś pięknym jeziorem ?
WMF/WSK175/JAWA350/Yamaha Virago 750/Honda Varadero 1000 / TRANSALP650/DL650/DL650/KYMCO DAWNTOW300/KYMCO XSITING400/DL650 r 2020 od maja 2024 

Re: XII Złot forum- zapisy chetych do organizacji.
Na takie coś to ty znajdziesz może 10 chętnych z całego forum.

Tu jednak większość, pomimo że to tylko 2 noclegi, to woli jednak jak ma łazienkę, kibel, wygodne łóżko (najlepiej w pokoju dwuosobowym). I wysoki sufit



- Ocena: 29.41176%
Re: XII Złot forum- zapisy chetych do organizacji.
Nie ma się co dziwić. Chcemy odpocząć w fajnym gronie. Minimum komfortu wypada mieć. Namiot do tego nie należy. Własna podróż to co innego ale tutaj taka konwencja się nie sprawdzi. W Polsce jak napisał lukas76 jest mnóstwo ciekawych miejsc. Całego kraju nie znam mam okazję to jadę. Najczęściej wydawałoby się mało interesujące miejsca potrafią pozytywnie zaskoczyć. Pochwalcie się własnymi lokalnymi miejscówkami. W moich rejonach już byliście i to nie raz 

- Ocena: 11.76471%
DL650 2013 -> DL1000 2016 -> R1200GS Adv 2016 czyli Mniejszość Niemiecka 

Online
Re: XII Złot forum- zapisy chetych do organizacji.
Ale tu nie ma problemu z miejscem tylko z organizatorem, musi się zadeklarować ktoś komu się chce to ogarniać. Cała reszta jest wtórna, da się zrobić, tylko komuś musi się chcieć. Jak będzie drogo to przyjedzie 40 osób, też może być, ja mogę pojechać na jeden zlot rocznie a nie dwa, jak jest drogo.
Można dać ze 2-3 propozycje i zrobić ankietę w jakimś wątku, po tygodniu wyjdzie czy większość chce tanio i siermiężnie czy drogo i wypaśnie. Jak nie ma organizatora to to rozmowa o niczym.
Można dać ze 2-3 propozycje i zrobić ankietę w jakimś wątku, po tygodniu wyjdzie czy większość chce tanio i siermiężnie czy drogo i wypaśnie. Jak nie ma organizatora to to rozmowa o niczym.
- Ocena: 17.64706%
Yamaha Virago 535 > DL 650 AL5 > DL 1000 L9 > R1200GS
- lukas76
- A+B+C+D+E+T
- Posty: 5510
- Rejestracja: 10 mar 2019, 21:40
- Lokalizacja: Bielsko-Biała/Zwiesel
- Kontakt:
Re: XII Złot forum- zapisy chetych do organizacji.
Słychać , słychać . Stanisław jak Gandalf pizdnął laską i obudził z letargu.

- Ocena: 58.82353%
Mniejszość Niemiecka 3
- lukas76
- A+B+C+D+E+T
- Posty: 5510
- Rejestracja: 10 mar 2019, 21:40
- Lokalizacja: Bielsko-Biała/Zwiesel
- Kontakt:
Re: XII Złot forum- zapisy chetych do organizacji.
@waldeman stara gwardia nie zawodzi i nie śpi
Super info juuuupi

- Ocena: 5.88235%