Uruchomiliśmy zrzutkę dla kolegi Zibic
Zrzutka pod linkiem: https://zrzutka.pl/yz5grd
Jakby ktoś chciał wspomóc kolegę w trudnych chwilach to będziemy wdzięczni
Naszemu koledze Zibic`owi ukradziono w nocy motocykl w Przesiece.
Proszę o udostęopnianie tej informacji na wszelkich forach, facebookach, instagramach.
W kupie siła a nóż widelec coś pomoże
Jak tylko od Zibic dostanę zdjęcia i szczególowe informacje o motocyklu od razu umieszczę je w poście poniżej
Ten koszyk na chwile obecną zdjałem i zostawiłem same ledy - mocowanie narazie projektuje sobie i wygladać ono będzi emniej wiecej tak (narazie koncepcja bez wymairów i samego podłaczenia do gmola)
Ta obręcz ma bedzie dokrecona na koncach zamiast koszyka i da regulacje w jednej płaszczyznie a ta druga cześć bedzie nasuwana na na obrecz (po jednej i drugiej stronie jest rowek) i blokwoana srubka/robaczkiem (co da regulację w kolejenj płaszczyżnie). Nie mam jeszcze pomyslu jak wykończyc to do gmol-a ale to pewnie dokoncze jak podrukuje sobie prototypy na 3D w domu i podopasowuje co najlepiej pasować będzie
Ja w sprawie oślepiania przez zamontowane halogeny, jeżeli zamontowane są one tak jak ma Pyxis halogen musi być skierowany poziomo lub nawet lekko do góry, czyli kąt promienia światła będzie oślepiał nadjeżdżających z przeciwka szczególnie gdy kolega Pyxis będzie zdobywał jakieś wzniesienie, biblo ma natomiast zamontowane halogeny dużo wyżej i tutaj halogeny mają większe możliwości ustawienia kąta padania światła, czyli mogą być skierowane lekko w dół co powinno zmniejszyć problem z oślepianiem. Niby mam uchwyt, ale siedzę dumam jak to zamontować raz, a dobrze.
Takie leżą obecnie w garażu i czekają aż znajdę ze 3 dni by poskaładać Suzi i pomontować to co mam do pomontowania.
Nie chciał byś tematu przeżucić do halogeny-led-t186.html ?
Antyks pisze:Takie leżą obecnie w garażu i czekają aż znajdę ze 3 dni by poskaładać Suzi i pomontować to co mam do pomontowania.
Nie chciał byś tematu przeżucić do halogeny-led-t186.html ?
boli, oj jak boli....
Ale żeby nie było offa za bardzo... to ja wczoraj ruszyłem na 30-40km wieczorkiem i sprawdziłem jak się sprawują x4led supermini
Zacne światełka.
Seba pisze:Ja w sprawie oślepiania przez zamontowane halogeny, jeżeli zamontowane są one tak jak ma Pyxis halogen musi być skierowany poziomo lub nawet lekko do góry, czyli kąt promienia światła będzie oślepiał nadjeżdżających z przeciwka ...
No nie jest tak do konca. Moje sa skierowana raczej poziomo z lekkim wskazaniem na "do dolu", ale na pewno nie do gory. W nocy one oslepiaja w kazdej pozycji (z wykluczeniam kierunku pionowo w dol), ale w dzien, jesli nie swiecisz "w oko" kierowcy, w niczym nie powinny przeszkadzac. Zaczynaja dawac po oczach, jak kucniesz gleboko jakies 20m przed motocyklem.
Ten niech sie martwi
( . Y . ) Parafrazujac: Trafiaja sie szaleni motocyklisci, ale nie ma starych szalonych motocyklistow. Bialy dziobaty DL 650 AL2
Niestety uchwyt jest do poprawki. trudno to opisać, ale mechanik stwierdził, że w tej formie trzeba obciąć i mocować inaczej. Muszę sam spróbować zamontować. Będę rozglądał się za obejmami na gmole. Usłyszałem jeszcze od rzeczonego mechanika, że do halogenów ledowych nie jest potrzebny przekaźnik.
Przekaznikiem mozesz zalaczanie nieco zautomatyzowac (np z dlugimi i flashem), bo przy 2x 10W to bedzie ledwie 1,7A .
PS.
Mialem koazje wczoraj do poludnia popatrzec na moje oswietlenie w pelnym sloncu, bo udalo sie mala wycieczke zrobic. Przy tych "halogenach" swiatla mijania wypadly nader skromnie. Takie oswietlenie w motocyklu powinno byc obowiazkowe, a nie zabronione.
Rownie dzielnie spisaly sie w pelnym sloncu "stuningowane" aluminiowymi odblysnikami kierunkowskazy.
( . Y . ) Parafrazujac: Trafiaja sie szaleni motocyklisci, ale nie ma starych szalonych motocyklistow. Bialy dziobaty DL 650 AL2
W temacie oświetlenia, zdecydowanie polecam Super Mini firmy 4xled, ale koniecznie z modułem DRL - umożliwia redukcję mocy na czas jazdy dziennej ( załączają się po stacyjce) oraz pełną moc kiedy zalaczy się światła drogowe (dlugie), do tego przełącznik, który umożliwia całkowite wyłączenie, lub zalaczenie pełnej mocy.
Ledy są małe i umożliwiają montaż za pomocą nitonakretki - jak na zdjęciach niżej - żadna parkingowa gleba ich nie uszkodzi, a moto też nie zostanie uszkodzony przez dogniecione ledy.
Myślałem o czymś niezależnym, można kupić na aledrogo za parędziesiąt zł. Ale może nie ma sensu, skierowane w dół aż tak nie oślepiają, zobaczę czy ktoś będzie mrugał z naprzeciwka.
staszek_s pojęcie 'aż tak nie oślepiają' działa na mnie alergicznie. Osobiście przestrzegam ustawienia świateł tak żeby nie waliły po oczach... Ale jak ktoś jedzie z przeciwka waląc mi po oczach to też nie mam skrupułów i walę długimi, które w moim samochodzie akurat walą po oczach konkretnie. Miałem w rękach chińskie halogeniki i moim zdaniem tam na prawdę nie ma czegoś takiego jak 'nie oślepiają'. Soczewka bez przesłony powoduje, że światło się wszędzie odbija.
Przeciez mowimy o uzywaniu tych dodatkowych swiatel w dzien. Przejechalem z nimi co prawda dopiero z 300km, ale i w sloneczna i w pochmurna pogode i nikt niczym mi nie walil po oczach, bo go oslepiam. Wystarczy popatrzec z przodu na motuga, zeby sie wyzbyc takich obaw.
( . Y . ) Parafrazujac: Trafiaja sie szaleni motocyklisci, ale nie ma starych szalonych motocyklistow. Bialy dziobaty DL 650 AL2
Takie ich zadanie, żeby były widoczne np przy przeciskaniu się w korku. Też obserwowałem z przodu i nie wydaje mi się, żeby to było uciążliwe, na razie raz jechałem ok 100 km i nikt nie dał po długich. Ale jak będą mi błyskać z naprzeciwka to zastanowię się nad modyfikacją układu, na razie czuję się bezpieczniej. W nocy oczywiście nie będę tego używał. Skierowane mam w ziemię na jakiś metr przed motocykl.