Xj6 pisze: ↑14 maja 2023, 19:05
[]
[]
1800 km za mną. Zrobię etapami drobne podsumowanie.
Szyba chroni całkiem fajnie. Ale dołożyłem fajny regulowany dwupłaszczyznowo deflektor, kt robi bardzo dobrą robotę. W sumie do 130-140 km/h można jechać z podniesioną szybą. Prędkość podróżna na autostradzie (niemieckiej) to swobodnie 150-160 km/h. Jedzie się wówczas gładko, równo i nie ma walki z wiatrem jak na nakadzie nawet z miniowiewką. To zupełnie inna jakość i komfort jazdy.
Tryby jazdy. C - do jazdy na moto, ale moim zdaniem, także do jazdy w mieście, korku. Dlatego, że jest bardzo łagodny, nie powoduje szarpania, nadmiernej nerwowości.
B - do wszystkiego, uniwersalny. Daje dobre poczucie panowania nad gazem, dobrze reaguje na odkręcenie manetki.
A - pełna ostrość reakcji na gaz. Super, ale moim zdaniem do użycia tam gdzie jest do tego miejsce, na drogach mniej zatłoczonych, gdzie jest miejsce do odwiniecia. A - w połączeniu z bardzo ostrymi hamulcami i momentem hamującym silnika, może dawać poczucie, że moto jest bardzo nerwowy i męczący w jeździe. Dlatego używam A tam gdzie nie muszę ciągle ruszać i hamować, czyli pozamiastem.
Hamowanie silnikiem. Jeśli ktoś pisze, że poprzedni DL miał silniej hamujący silnik niż 1050XT, to ja bym takim moto nie chciał jeździć. W sumie na dojeździe do świateł nie trzeba za dużo hamować, silnik zrobi to za nas jak w porę odpuścimy gaz. W 4-cylindrówce przy tym silniku to nie było hamowania w ogóle.
Hamulce są brzytwa. W zasadzie trudno mi wyobrazić sobie do cywilnych zastosowań hamulce o lepszej skuteczności. Nie wiem co można by jeszcze w nich poprawić. Jest duża dysproporcja pomiędzy przodem a tyłem, ale wynika to z kombinowanego układu. Przód hamuje też zaciskiem z tyłu. A tylny, tylko tyłem, co powoduje, że tył wydaje się jakby był jedynie spowalniaczem. Użycie przodu i tyłu plus hamowanie silnikiem powoduje, że moto zatrzymuje się bardzo gwałtownie.
Nie mam zastrzeżeń do wyświetlacza. Dla mnie ma pełną funkcjonalność. Pokazuje wszystkie niezbędne informacje. Spalanie mam z 1800 km 5,25 l. Myślę, że zeby było 6 l to trzeba go nieźle gonić.
Dołożyłem:
- deflektor,
- manetki Oxford,
- stelaże Givi plus kufry Givi,
- ledy Puig,
- gmole Heed,
- ochrona wyświetlacza (nie znoszę jak jest zakurzony, a ori zapewne się zaraz by porysował. Teraz mozna przetrzecnawet w czasie jazdy bez obaw o porysowanie),
- tankbag Givi,
- tylny błotnik Givi,
- klamki hamulca i sprzęgła Puig,
- nawigacja Tomtom 550,
- poszerzenie stopki,
- tankpad.