BMW R1250 GS Adventure
Re: BMW R1250 GS Adventure
@cichy - dokładnie tak. Ja na szybko po przesiadce z VStroma 1000 2018 po pierwszych kilometrach pomyślałem "i o wuj tyle szumu..."
Kawasaki ER5 -->> Suzuki GSF 600 Bandit -->>Suzuki V-Strom 650 XT -->> Suzuki V-Strom 1000 -->> BMW R1250GS Adventure
Ride Through Life
Ride Through Life
- lukas76
- A+B+C+D+E+T
- Posty: 4539
- Rejestracja: 10 mar 2019, 21:40
- Lokalizacja: Bielsko-Biała/Zwiesel
- Kontakt:
Re: BMW R1250 GS Adventure
Widzę że u kolegi cichego po 1500km spalanie 8,6l więc nagaru na tłokach nie macichy pisze: ↑12 lip 2023, 19:37Od marca mam i ja, a już powoli zbliża się czas na serwis po 20.000 km
Kilka godzin jazdy testowej z tym motocyklem raczej nikogo nie przekona i podobnie było ze mną. Dopiero jak pożyczyłem na weekend i zrobiłem kilkaset kilometrów zrozumiałem jak fantastyczny to jest sprzęt.
Kiedyś 600 km w Bieszczady było daleko, teraz można spokojnie zrobić 1500
-
- A1
- Posty: 59
- Rejestracja: 18 kwie 2023, 11:20
Re: BMW R1250 GS Adventure
Czas chyba podsumować te dwa dni i 400 km jakie mi przyszło przebyć na 1250 w wersji ADV.
Wybrałem ADV ze względu na to właśnie żeby się przekonać jak cięższy od zwykłej wersji będzie się sprawował szczególnie w terenie.
Pierwszego dni nie była jakiegoś zajebistego wow, no cóz bardzo poprawny motocykl swietnie zachowujący sie na asfalcie w pełni doposazony niczego mu nie brakuje:
1. Zbiornik paliwa duży i szeroki, nie przeszkadza w mieście do wytrzymania
2. Nie wiem czy to efekt tak szerokiego zbiornika ale w butach normalnie skarpetki mokre gdyż całe ciepło z cylindrów wali dokładnie na nie, może na nim trzeba jeździć w trampkach
3. Szyba mimo że szersza z nastawa nie daje takiej ciszy jak w Afryce tam jest zdecydowanie lepiej
4. Zegary czytelne aczkolwiek brakuje mi tak kilku ustawień tak aby na jednym podglądzie było widoczni trochę więcej opcji a nie zamiennie, miałem podłączany telefon z apka BMW i kask i to działa nawet bardzo intuicyjnie aczkolwiek przetłaczanie chwile zajmuje. Co prawda navi zdjęte z ekranu pojawia się w kluczowych momentach nawet czytelne.
5. Tryby MODE całkiem wystarczające aczkolwiek ograniczenie do tych 4 czy pięciu jest resztę trzeba według uznania aktywować na miejsce pozostałych. Rain i ECO nie testowałem nie widziałem sensu natomiast wersja ENDURO i ENDURO PRO daje duża frajdę z jazdy w terenie
6 Zawias w tej wersji z dynamiczną ESA daje dużo frajdy, w terenie o dziwo waga nie przeszkadza a prowadzenie mimo że to tylko miechałki ADV daje naprawdę radę a dzięki Quicksifterowi można trochę poszaleć.
7. Na trasie na prawdę ma się zapas i prowadzenie jest bardzo stabilne, a pozycja wygodna choć osobiście podwyższyłbym kiere pod siebie
6. Skrzynia pracuje naprawdę świetnie a w połączeniu z quickshifterem nawet powiedziałbym ze bajka no może po za 3 która potrafi szarpnąć ale pewnie trzeba by znaleźć dla niej odpowiedni moment.
Ogólnie ciężko jest się do czegokolwiek przyczepić po za ciepłem na nogach i szyba do jakiejś modyfikacji.
Tak jak pisałem pierwszego dnia nie było WOW spodziewałem się w sumie sam nie wiem czego, natomiast po drugim dniu już było zdecydowanie lepiej i tu jest chyba prawda im dłużej nim jeździsz tym bardziej go lubisz. Po przesiadce się w poniedziałek na wersje bez ADV, zdecydowanie brakło mi szerokości tego zbiornika i cos mi tam cały czas z przodu nie pasowało. Najgorzej było na parkingu wsiąść na DL bo doszedłem do wniosku ze ktoś zajebał mi hamulce i zmienił silnik na 125
W każdym razie zdecydowanie pozytywne wrażenia, bo to na pewno motocykl na dalekie podróże idealny i można spokojnie wpakować się w teren i da radę. Natomiast czy na pewne jest wart ponad 2 krotnej ceny Suzuki 800 DE tego jeszcze nie wiem. Temat będzie sobie dojrzewał powoli bo musze najpierw wykorzystać inwestycje zrobione w mojego osiołka Ale przyjdzie październik powoli zaczną się wyprzedaże rocznika kto wie, kto wie....
Wybrałem ADV ze względu na to właśnie żeby się przekonać jak cięższy od zwykłej wersji będzie się sprawował szczególnie w terenie.
Pierwszego dni nie była jakiegoś zajebistego wow, no cóz bardzo poprawny motocykl swietnie zachowujący sie na asfalcie w pełni doposazony niczego mu nie brakuje:
1. Zbiornik paliwa duży i szeroki, nie przeszkadza w mieście do wytrzymania
2. Nie wiem czy to efekt tak szerokiego zbiornika ale w butach normalnie skarpetki mokre gdyż całe ciepło z cylindrów wali dokładnie na nie, może na nim trzeba jeździć w trampkach
3. Szyba mimo że szersza z nastawa nie daje takiej ciszy jak w Afryce tam jest zdecydowanie lepiej
4. Zegary czytelne aczkolwiek brakuje mi tak kilku ustawień tak aby na jednym podglądzie było widoczni trochę więcej opcji a nie zamiennie, miałem podłączany telefon z apka BMW i kask i to działa nawet bardzo intuicyjnie aczkolwiek przetłaczanie chwile zajmuje. Co prawda navi zdjęte z ekranu pojawia się w kluczowych momentach nawet czytelne.
5. Tryby MODE całkiem wystarczające aczkolwiek ograniczenie do tych 4 czy pięciu jest resztę trzeba według uznania aktywować na miejsce pozostałych. Rain i ECO nie testowałem nie widziałem sensu natomiast wersja ENDURO i ENDURO PRO daje duża frajdę z jazdy w terenie
6 Zawias w tej wersji z dynamiczną ESA daje dużo frajdy, w terenie o dziwo waga nie przeszkadza a prowadzenie mimo że to tylko miechałki ADV daje naprawdę radę a dzięki Quicksifterowi można trochę poszaleć.
7. Na trasie na prawdę ma się zapas i prowadzenie jest bardzo stabilne, a pozycja wygodna choć osobiście podwyższyłbym kiere pod siebie
6. Skrzynia pracuje naprawdę świetnie a w połączeniu z quickshifterem nawet powiedziałbym ze bajka no może po za 3 która potrafi szarpnąć ale pewnie trzeba by znaleźć dla niej odpowiedni moment.
Ogólnie ciężko jest się do czegokolwiek przyczepić po za ciepłem na nogach i szyba do jakiejś modyfikacji.
Tak jak pisałem pierwszego dnia nie było WOW spodziewałem się w sumie sam nie wiem czego, natomiast po drugim dniu już było zdecydowanie lepiej i tu jest chyba prawda im dłużej nim jeździsz tym bardziej go lubisz. Po przesiadce się w poniedziałek na wersje bez ADV, zdecydowanie brakło mi szerokości tego zbiornika i cos mi tam cały czas z przodu nie pasowało. Najgorzej było na parkingu wsiąść na DL bo doszedłem do wniosku ze ktoś zajebał mi hamulce i zmienił silnik na 125
W każdym razie zdecydowanie pozytywne wrażenia, bo to na pewno motocykl na dalekie podróże idealny i można spokojnie wpakować się w teren i da radę. Natomiast czy na pewne jest wart ponad 2 krotnej ceny Suzuki 800 DE tego jeszcze nie wiem. Temat będzie sobie dojrzewał powoli bo musze najpierw wykorzystać inwestycje zrobione w mojego osiołka Ale przyjdzie październik powoli zaczną się wyprzedaże rocznika kto wie, kto wie....
- Załączniki
-
- 362472699_6587964101263116_7284551945181981908_n.jpg (113.95 KiB) Przejrzano 720 razy
-
- 363480762_2151200771745524_8611719055841986620_n.jpg (104.09 KiB) Przejrzano 720 razy
-
- 362527404_1349687615955558_819142888342962477_n.jpg (152.46 KiB) Przejrzano 720 razy
-
- 362286285_6667866553280689_4489830411883901264_n.jpg (278.23 KiB) Przejrzano 722 razy
-
- 362272392_1742784392836449_2946167718065615600_n.jpg (291.57 KiB) Przejrzano 722 razy
-
- 362155613_1485833325495597_9046022554688257987_n.jpg (672.07 KiB) Przejrzano 722 razy
-
- 362276800_982767493009008_7955247305696548920_n.jpg (580.48 KiB) Przejrzano 722 razy
-
- 362258193_1083133806001598_6034612035127886383_n.jpg (649.9 KiB) Przejrzano 722 razy
-
- 362286294_6220817168046195_4686684287346629932_n.jpg (835.31 KiB) Przejrzano 722 razy
-
- 362285650_971188900881484_7289986349814283601_n.jpg (820.45 KiB) Przejrzano 722 razy
-
- 362242379_1705362790256762_3131086439433068509_n.jpg (531.05 KiB) Przejrzano 722 razy
-
- 362262402_1003237720697273_4898551715318435492_n.jpg (615.4 KiB) Przejrzano 722 razy
-
- 362281219_298122392691580_1209724078461962716_n.jpg (790.49 KiB) Przejrzano 722 razy
-
- 362281208_841848770897280_7990660411436836649_n.jpg (721.78 KiB) Przejrzano 722 razy
-
- 362348249_642372114493577_1112542674612269179_n.jpg (809.99 KiB) Przejrzano 722 razy
-
- 362338590_936943814072330_3307950712725812745_n.jpg (654.33 KiB) Przejrzano 722 razy
-
- 357218180_213485035015009_8890584693300149792_n.jpg (423.02 KiB) Przejrzano 722 razy
-
- 363096729_6182060278588661_3201373417848488948_n.jpg (509.07 KiB) Przejrzano 722 razy
- Ocena: 17.64706%
DL650A L8
Re: BMW R1250 GS Adventure
Ładny w tym malowaniu. Pasuje Ci @Lord
- Ocena: 5.88235%
DL 650 AL6 --> CRF 1100 ATAS
Re: BMW R1250 GS Adventure
Te kufry na czwartym zdjęciu, to jakaś wersja z "pawlaczem"? Tzn. standardowe + przedłużka/nadstawka?
Pozdrawiam,
Jacek
______________________________________________
|Sportster IRON 883™|DL650AK8|Triumph Tiger Explorer XC + Honda Forza 350|
Forum powinno być jak Media Markt...
Jacek
______________________________________________
|Sportster IRON 883™|DL650AK8|Triumph Tiger Explorer XC + Honda Forza 350|
Forum powinno być jak Media Markt...
Re: BMW R1250 GS Adventure
No ale tu nie ma co porównywać 1250GS do 650 dl. To nawet porownujac do 1000 czy 1050XT, to 650 wypada gorzej. Gdybyś 1250GS porównał do tysiąca to pewnie różnicy by takiej nie było.
A to ciekawe, że mało kto mówi o tej sytuacji z podgrzewaniem łydek przez cylindry geesa...
Kawasaki ER5, Yamaha XJ6, Suzuki V-Strom 1050XT
Re: BMW R1250 GS Adventure
Podsumowanie nie miało na celu porównania to ssą moje wrażenia, mogę porównać do Afryki i tu są pewne róźnice:
1. Elektronika w sensie nastaw wyświetlacza jest zdecydowania przyjaźniejsza w BMW niż w Afryce
2. Prowadzenie szczególnie w zakrętach jednak różnica w zawieszaniach , rozmiarach kół na plus dla BMW łatwiej się wali w zakręty niż z Afra
3. Szyba o dziwo fabryczna w Afryce dla mnie majstersztyk nic nie wali po uszach w BMW niestety tak
4. Skrzyń nie porównam ciężko porównywać DTC do Manula
5. Zrywność jeden i drugi porównywalna
6. Dźwięk raczej na korzyść Afryki szczególnie wydech, jeden z fajniejszych pomruków basowych
7. Teren, jeden i drugi pomimo rozmiarów nadzwyczaj lekko się tam prowadzą, choć zawieszenie BMW chyb jednak wygra
8. Co do grzania BMW trzeba wziąć pod uwagę ze tak jak w przypadku Tigera trafiam w dość ekstremalne temperatury jak na Polske 32 na plusie podczas testów to na pewno nie pomaga
1. Elektronika w sensie nastaw wyświetlacza jest zdecydowania przyjaźniejsza w BMW niż w Afryce
2. Prowadzenie szczególnie w zakrętach jednak różnica w zawieszaniach , rozmiarach kół na plus dla BMW łatwiej się wali w zakręty niż z Afra
3. Szyba o dziwo fabryczna w Afryce dla mnie majstersztyk nic nie wali po uszach w BMW niestety tak
4. Skrzyń nie porównam ciężko porównywać DTC do Manula
5. Zrywność jeden i drugi porównywalna
6. Dźwięk raczej na korzyść Afryki szczególnie wydech, jeden z fajniejszych pomruków basowych
7. Teren, jeden i drugi pomimo rozmiarów nadzwyczaj lekko się tam prowadzą, choć zawieszenie BMW chyb jednak wygra
8. Co do grzania BMW trzeba wziąć pod uwagę ze tak jak w przypadku Tigera trafiam w dość ekstremalne temperatury jak na Polske 32 na plusie podczas testów to na pewno nie pomaga
DL650A L8
Re: BMW R1250 GS Adventure
Ciekawy patent... Niemcy to jednak mają inżynierskie łby
Pozdrawiam,
Jacek
______________________________________________
|Sportster IRON 883™|DL650AK8|Triumph Tiger Explorer XC + Honda Forza 350|
Forum powinno być jak Media Markt...
Jacek
______________________________________________
|Sportster IRON 883™|DL650AK8|Triumph Tiger Explorer XC + Honda Forza 350|
Forum powinno być jak Media Markt...
Re: BMW R1250 GS Adventure
Hej Lordzik, dzięki że podzieliłeś się z nami swoją opinią o BMW R1250 GS Adventure, fajne są też zdjęcia.Lord pisze: ↑25 lip 2023, 18:24W każdym razie zdecydowanie pozytywne wrażenia, bo to na pewno motocykl na dalekie podróże idealny i można spokojnie wpakować się w teren i da radę. Natomiast czy na pewne jest wart ponad 2 krotnej ceny Suzuki 800 DE tego jeszcze nie wiem. Temat będzie sobie dojrzewał powoli bo musze najpierw wykorzystać inwestycje zrobione w mojego osiołka Ale przyjdzie październik powoli zaczną się wyprzedaże rocznika kto wie, kto wie....
Właśnie identyczną kolorystykę GS-a wybrałem dla siebie
Jak wszystko się uda to od przyszłego sezonu będę jeździł dokładnie taką samą wersją jak testowana przez Ciebie, bo jak mówią..
" i tak kiedyś wszyscy skończymy na GS-sach"
Iżu
- lukas76
- A+B+C+D+E+T
- Posty: 4539
- Rejestracja: 10 mar 2019, 21:40
- Lokalizacja: Bielsko-Biała/Zwiesel
- Kontakt:
Re: BMW R1250 GS Adventure
Nie wiem o co chodzi z tym grzaniem, u mnie tego problemu nie zaobserwowalem. Kiedyś w bandicie to mi grzało w nogi. Co do szyby, to nie wiem czybto nie jakaś przypadłość wersji ADV bo @QraC też miał problemy, w mojej zwykłej wersji z mniejszą szybą było akceptowalnie, po dolozeniu deflektora jest idealnie, w gorące dni opuszczam szybe na sam dół aby była jakaś wentylacja. Nie jeździłem afriką ale porównać te motki razem jesli chodzi o przyspieszenie bez sensu, chyba ze ADV byl jakoś zblokowany, DL 1000 chodzi lepiej od Afryki jesli chodzi o przyspieszenie, wracając ze zlotu w Bieszczadach z Jarkiem z BB próbowaliśmy przyspieszenia, BMW zdecydowanie lepiej przyspieszało nawet z plecaczkiem, wiec nie wiem, dodtkowa moja wersja ma 125 kucy a nie 136. Czy wybralbym pomiędzy tymi dwoma motkami 800 dl?nie, czy bmw jest warte ponad 100 tyś? zdecydowanie nie. Za 50 60 tys wolalbym z rynku wtórnego używaną bmke
- Ocena: 5.88235%
Re: BMW R1250 GS Adventure
Motocykl jest wart tyle ile ktoś będzie chciał za niego zapłacić, jak dla mnie cena GS-a jest wysoka ale akceptowalna przy zakupie w formie leasingu.
Ceny motocykli ADV napędzanych łańcuchem w porównaniu do BMW R1250 GS Adventure (89'000 zł.) kształtują się następująco :
* BMW F850 GS Adventure - 62'800 zł.
* Ducati Mulistrada V2 - 68'900 zł.
* Suzuki V-Strom 1050 DE - 71'900 zł.
* Triumph Tiger 900 Rally Pro - 72'900 zł.
* Ducati Desert X - 80'900 zł.
* Kawasaki Versys 1000 SE - 88'600 zł.
* Honda CRF 1100L AT AS ES DCT - 94'000 zł.
- Ocena: 5.88235%
Iżu
- lukas76
- A+B+C+D+E+T
- Posty: 4539
- Rejestracja: 10 mar 2019, 21:40
- Lokalizacja: Bielsko-Biała/Zwiesel
- Kontakt:
Re: BMW R1250 GS Adventure
Nie tak do końca, ceny które dałeś wszystkie są za wysokie, ale czy masz wybór? Nie masz! Albo placisz ,albo nie jeździszIżu pisze: ↑26 lip 2023, 11:15Motocykl jest wart tyle ile ktoś będzie chciał za niego zapłacić, jak dla mnie cena GS-a jest wysoka ale akceptowalna przy zakupie w formie leasingu.
Ceny motocykli ADV napędzanych łańcuchem w porównaniu do BMW R1250 GS Adventure (89'000 zł.) kształtują się następująco :
* BMW F850 GS Adventure - 62'800 zł.
* Ducati Mulistrada V2 - 68'900 zł.
* Suzuki V-Strom 1050 DE - 71'900 zł.
* Triumph Tiger 900 Rally Pro - 72'900 zł.
* Ducati Desert X - 80'900 zł.
* Kawasaki Versys 1000 SE - 88'600 zł.
* Honda CRF 1100L AT AS ES DCT - 94'000 zł.
Re: BMW R1250 GS Adventure
Nikt nie każe zmieniać osiołka kupionego 4 lata temu za połowę tych pieniędzy (akurat mój przykład)
Yamaha Virago 535 > DL 650 AL5 > DL 1000 L9 > R1200GS
Re: BMW R1250 GS Adventure
No ale kto bogatemu zabroni? Tylko taki @Iżu narzeka potem, że nie stać go na podróżowanie i dlatego jeździ tylko wkoło komina
P.S. @Iżu, akurat leasing to chyba najdroższa forma stania się "posiadaczem" jakiegokolwiek pojazdu... No chyba, że producent/sprzedawca daje specjalny rabat tylko w przypadku leasingu. Kiedyś, kiedyś robił tak Opel, bo napędzał klientów jakiemuś zaprzyjaźnionemu bankowi, od którego dostawła potem cash-back. Najtaniej jest kupić za własne, na drugim miejscu kupić za pożyczone, tzn. za uczciwy kredyt bankowy, a nie taki od bociana , a dopiero potem leasing (czyli wypożyczenie) z opcją wykupu... To tak na marginesie
Pozdrawiam,
Jacek
______________________________________________
|Sportster IRON 883™|DL650AK8|Triumph Tiger Explorer XC + Honda Forza 350|
Forum powinno być jak Media Markt...
Jacek
______________________________________________
|Sportster IRON 883™|DL650AK8|Triumph Tiger Explorer XC + Honda Forza 350|
Forum powinno być jak Media Markt...
Re: BMW R1250 GS Adventure
Eeee, ja tam się z Tobą @biblo zgodzić raczej nie mogę jeżeli chodzi o leasing (oczywiście na firmę a nie na osobę prywatną). Rata idzie w koszty, odpis po łowy VAT (w przypadku mieszanego używania). W tej chwili leasingi można dostać na 106%, za chwilkę zmniejszą stopy procentowe (wybory idą) to i pewnie jeszcze tańszy leasing będzie.
- Ocena: 5.88235%
Re: BMW R1250 GS Adventure
W przypadku firmy i zakupu motocykla w koszty idzie amortyzacja (przez 5 lat po 20% wartości). Choć w przypadku motocykla używanego (czyli np. ex-demo starsze niż 6 m-cy) można chyba stosować amortyzację degresywną i tam zdecydowaną wartość pojazdu odpisuje się w ok. 3,5 roku...Centrino pisze: ↑26 lip 2023, 14:29Eeee, ja tam się z Tobą @biblo zgodzić raczej nie mogę jeżeli chodzi o leasing (oczywiście na firmę a nie na osobę prywatną). Rata idzie w koszty, odpis po łowy VAT (w przypadku mieszanego używania). W tej chwili leasingi można dostać na 106%, za chwilkę zmniejszą stopy procentowe (wybory idą) to i pewnie jeszcze tańszy leasing będzie.
Jak kupujesz za swoje, to nie ma innych kosztów, a jak za kredyt, to w koszty wrzucasz też odsetki od niego. Amortyzacja trwa 5 lat, czyli z reguły trochę dłużej od leasingu, ale korzystasz na dużo niższych stawkach procentowych od pożyczonych pieniędzy... Pamiętaj, że jak w banku pożyczasz na 10%, to końcowe odsetki liczone od malejącego kapitału wynoszą połowę tego... 100 tysięcy na 10% daje na końcu 105 tysięcy zł. W firmie leasingowej oni od razu doliczają do kwoty kapitału całe odsetki, czyli spłacasz 110 tys.
Co do "leasingu 106%" to jest jedna wielka ściema Policz sobie to sam: od ceny motocykla, odejmij wpłatę początkową i końcową za wykup - okaże się zapewne, że w sumie to "pożyczasz" połowę ceny moto, ale odsetki płacisz 6% od całości, czyli 12% od tej faktycznie "pożyczonej" połowy... Tak to z reguły działa...
Odliczenia VAT-u nie zależą chyba od formy "nabycia" pojazdu... A przy zakupie (za gótówkę/na kredyt) połowę VAT-u odzyskujesz już w następnym miesiącu...
Teraz już raczej nie zdażają się bankructwa firm leasingowych, tak więc nie ma problemu, że tracisz pojazd w dużej części spłacony. Ale są inne dolegliwości korzystania z nie swojego pojazdu: czasem ograniczenia w wyborze tańszej firmy ubezpieczeniowej, przy wyjazdach za granicę, itp.
A jak spadną stopy procentowe, to koszty kredytu też będą niższe. A dodatkowo, z bankiem zawsze możesz negocjować, wcześniej spłacić kredyt zmniejszajac jednocześnie odsetki, itd. Firma leasingowa bierze co sobie na wstępie policzyła
Leasing jest na pewno prostszy od strony formalnej i szybciej można go załatwić. Natomiast w przypadku firmy z pewną historią i w miarę regularnymi wpływami na konto w banku nie powinno być dużego problemu z uzyskaniem kredytu inwestycyjnego lub w rachunku bieżącym... proponuję to sprawdzić, bo być może zdziwisz się... pozytywnie
P.S. A tak w ogóle, to definicja leasingu jest taka: Forma finansowania inwestycji (szczególna umowa dzierżawy), umożliwiająca inwestorowi dostęp do dóbr inwestycyjnych bez konieczności zakupu tych dóbr.
Ale u nas ludzie twardo "kupują w leasingu"
Pozdrawiam,
Jacek
______________________________________________
|Sportster IRON 883™|DL650AK8|Triumph Tiger Explorer XC + Honda Forza 350|
Forum powinno być jak Media Markt...
Jacek
______________________________________________
|Sportster IRON 883™|DL650AK8|Triumph Tiger Explorer XC + Honda Forza 350|
Forum powinno być jak Media Markt...
Re: BMW R1250 GS Adventure
Oprócz tego przy leasingu trzeba brać pod uwagę że często leasingodawca narzuca towarzystwo ubezpieczeniowe i np nie możemy skorzystać z naszych zniżek. Ja tak miałem kupując Super Tenere. Po przeliczeniu 5 letniego tańszego leasingu dodając do tego droższe ubezpieczenia OC+AC+NWW wyszło mnie dokładnie to samo co przy droższym kredycie na taki sam okres i przy tańszych ubezpieczeniach (z moimi zniżkami i wybranym przeze mnie TU). I w tym momencie wygrał kredyt. Dlaczego?? Bo moto jest zarejestrowane na mnie i stanowi moją własność a nie jakiejś firmy i nie muszę się o nic tej firmy prosić I to jest też podstawowa różnica między leasingiem a kredytem.